[Sochi Konpaku]

No kolejny pomysł made by Graffes "Kruk" Nara

Mianowicie można by zrobić tak by każdy gracz mógł wybrać swojego Sensei z... graczy.

Wielu z nas (od jakiegoś czasu tylko chuunini) robią nowe techniki. Wada tego jest taka że tylko on tych technik może używać, więc młodsi gracze (niższa ranga) mogliby się uczyć od nich coś na zasadzie Sali Treningowej czy klasy w akademii, jednak działało by to w ten sposób:

Jeden Sensei może posiada tylko 3 uczniów
Uczeń może mieć tylko 1 nauczyciela
Uczyło by się w "Miejscach poza wioską", w sposób następujący
Pisze Sensei [S]--->Uczeń [U]--->Mistrz Gry [MG]

[S] Dzisiaj uczymy się (nazwa jutsu) wykonuje się ta za pomocą (sposób działania)
[U] Robię to i to (tak jak na sali)
[MG] XX%
[S] Spróbuj poprawić YYY
[U] Biorę pod uwagę słowa [S] i robię to i to
[MG] XX%

Uczyć można by jutsu wymyślonych przez siebie, a nauczyciel musiałby być wyższy rangą od ucznia (chuunin>gennin, jounin>chuunin/gennin itd.)
Jeśli uczyło by się genina mógłby się tylko nauczyć 1 jutsu rangi wyżej (w pozostałych przypadkach to samo) czyli tzw. Asa w rękawie (pomysł Dan'a podrasowany). Chuunin wszystkich jutsu wymyślonych na chuunina i jednej na jounina itd.

Chyba wszystko wypisałem, mam nadzieje że mnie zrozumiecie


Wydaję mi się że to by "upodobniło" grę jeszcze bardzie do anime/mangi "Naruto". Przecież tak jak 3th był Sensei'em Jiraii (nie pamiętam jak się pisze ;/) a ten był nauczycielem 4th ten z kolei Kakashiego a ten tytułowego bohatera naszej powieści (można dodać jeszcze że Naruto był nauczycielem Konohamaru).

[REKLAMA]

[Sekami Nuri]

Za i to jak najbardziej to bardzo realne

[Sjan Jin]

Ale kto chciałby marnować czas na uczenie jako Sensei w Poza Wioską, jak sam chciałby robić np. wyprawę albo trening. A w dwóch miejscach równocześnie być nie może. Moim zdaniem pomysł jest słaby i niestety jestem całkowicie przeciw. Poza tym, jak jakiś doświadczony gracz chce, to sobie weźmie kogoś kogo będzie uczył, co ja oryginalnie zrobiłem z Seiso.

[Toszizo Aszizożizo Na Nin]

Jestem Za

[Simeon Kaguya]

Mi się ten pomysł podoba. tyczy się on głównie sensei'a, który nie jest mistrzem gry i nie może sam rozdawać %. Gdy nauczyciel jest mistrzem gry, to sytuacja wygląda tak jak z treningiem Seiso u boku Sjana. Co do pomysłu z technikami wyższymi, niż przypadają na naszą rangę, to mam nadzieję, że nie chodzi Ci o to, że możemy nauczyć się tylko jutsu wymyślonych przez naszego mistrza. Moim zdaniem technika na wyższą range powinna być wybierana z asortymentu naszego mistrza(oczywiście jeżeli mamy do niej odpowiednie predyspozycje np. KG). Sami nie moglibyśmy opanować takiego silniejszego jutsu. Dzięki temu sensei byłby bardziej potrzebny i by nam bardziej zależało na posiadaniu go. Taki gracz postawiony pod presją nowego, znacznie silniejszego jutsu, które może się nauczyć, powinien naprawdę dobrze się postarać, aby jakiś starszy Shinobi zechciał udzielić mu paru lekcji, zamiast np. wyruszać na wyprawę.

[Firippu Aka]

Moim pomysł bardzo trafiony. Znacznie urealni tą grę, ale najlepiej by było gdyby uczeń mógł nauczyć się tylko jednej wyższej techniki

[Seiso Senjuu]

Wszystko co napisał Simeon jest dobre i zgadzam się z nim, tyle że sensei byłby jeden, nie można byłoby go zmienić, bo tak to każdy zmieniałby senseiów jak rękawiczki i wyszarpywał od nich techniki.

[Uchiha Shinaro]

Seiso, wtedy gra straciłaby na realności. Sensei i tak sam decyduje, przecież nie musi się zgodzić na ucznia. Na przykład Sjan uważa że dla niego praktycznie nikt nie jest godny. Masz dobry przykład... xd Zresztą wydaje mi się, że już teraz gracze niektórzy denerwują się z powodu braku odpisów. Wątpię żeby ktoś chciał marnować czas na uczniów, zamiast samemu się udoskonalać. Patrząc jednak pod kątem urozmaicenia gry, pomysł ten moim skromnym zdaniem jest dobry...

[Dan Kaguya]

Moim nie wiele znaczącym głosem mówię iż było by to dobre gdyby było o wiele więcej graczy, na razie chętnych aby uczyć innych jest nie wiele. Pomysł będzie dobry ale kiedyś.........

[Sjan Jin]

No ale kto Ci tu znajdzie jak już wspominałem i Shinaro wspominał Sensei, który będzie Cię uczył, zamiast samemu się doskonalić.

[Seiso Senjuu]

Ja z chęcią mógłbym kogoś uczyć ,ale tylko z klanu Senju i z dobrymi postami. Czasem wolę trochę fabuły zamiast samego treningu.

[Sjan Jin]

Ja ludzi jedynie z dobrymi postami. A Seiso m.in. trenowałem bo to mój kumpel i chcę mieć równego sobie rywala na przyszłość...

[Seiso Senjuu]

oj nie zawstydzaj mnie

[Midori Ervil]

Hmm... Bardzo ciekawy pomysł. Oczywiście mało graczy by chciało mieć mistrzów, lecz pamiętajcie że takie wyprawy mogłyby dawać coś sensei'om. Ale powinno być jakieś ograniczenie np. dwa jutsu sensei'a na wyprawę. Ale żeby nie było tak że pójdą gdzieś przez 5 postów, nauczą się 2 technik i wrócą. Mogłoby to być np. tak.

Sensei i uczeń idą do jakiejś odległej wioski. Po drodze mogą mieć jakąś przygodę albo i nie (żeby nie było że za każdym razem atakuje ich 5 zamaskowanych ninja). Docierają do celu a tam uczą się jutsu. Gdy dojdzie do 70-80% mogą dostać specjalną misje (Albo i nie) W której uczeń pod presją mógłby spróbować wykonać technikę. Jeżeli jego plan będzie dobry i potrzebny w tym momencie, to jutsu jest nauczone. Jeżeli nie, to dopiero po misji będzie mógł się douczyć. Następnie odpoczywają i wyruszają dalej. W drodze mogą dostać specjalną misję itp. Gdy dotrą na miejsce to coś jak wcześniej. Po nauczeniu 2 jutsu sensei'a (chyba że nie chcą 2) mogliby dalej podróżować, i wtedy uczyć się zwykłych technik (ninjutsu, genjutsu i taijutsu) które umie sensei, i są na Jego poziom. A gdyby sensei'em był osobnik z tego samego klanu, to wtedy mógłby go nauczyć jutsu o 1 poziom wyższy (np. gennina nauczyć jutsu na chunnina) raz na dwie wyprawy.

Było by to ciekawe a wtedy sensei miałby radochę z nauczenia, oraz by coś zyskał.

[Sjan Jin]

To, jak będzie wyglądała nauka zależy jedynie od Sensei. I nie wiem o co chodzi z tymi 70 i 680%..