Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29 Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 4404 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-01-15, 17:29 Apteka
Mały budynek, na jego szyldzie widnieje wąż Eskupala, wspinający się w górę krzyża, pomalowany jest w środku na zielono. Zwykła apteka, można kupić tam różne antidota na różne rodzaje trucizn, bandaże, strzykawki i wszystko, co jest wymagane do udzielenia pierwszej pomocy.
Antidotum
słabe - 20 rou (niweluje tylko bardzo słabe trucizny i schorzenia a w przypadku silniejszych spowalnia ich działanie)
zwykłe -50 rou leczy niektóre schorzenia i niweluje trucizny a w przypadku silniejszych spowalnia ich działanie o parę dni
silne -100 rou leczy bardzo wiele trucizn a w przypadku silniejszych hamuje ich rozwój o jeden dzień
bardzo silne -1000 rou jest postrachem każdej trucizny potrafi zahamować działanie trucizn śmiertelnych o parę dni
Probówka- 20 rou, pozwala na przechowywanie w niej bardzo małych i mało wytrzymałych części ciała ( np. oczu)/ roślin/ trucizn ( np. oczu)
Bandaże - 10 rou służą do tamowania ran
Usztywniacz -20 rou usztywnia złamane kończyny
Lek znieczulający -100 rou sprawia że nie czujemy bólu przez pewien czas (jeśli użyjemy w walce nie czujemy go przez 2 tury)
Strzykawka - 50 rou umożliwia dożylne podawanie różnych leków co przyśpiesza ich działanie
Woda utleniona -20 rou oczyszcza rany z wszelkich bakterii
Skalpel -30 rou pomaga w przeprowadzaniu różnych operacji i może służyć jako broń
Wybuchowa Glina-30 rou 1 porcja (starcza na trzy jutsu)
Resztę leków możecie zrobić sami (jeśli jesteście medykami)
_________________
Everybody, with your fists raised high!
Let me hear your battle cry tonight
Stand beside, or step aside
We're on the frontline!
REKLAMA
Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Dołączył: 27 Lis 2009 Posty: 2384
Weszłam do apteki i rozejrzałam się dookoła.
-Poproszę dwa zwykłe antidotum, dwie probówki i trzy zestawy bandaży-powiedziałam do aptekarza, po czym wyłożyłam na ladę 170 Rou.
Drzwi otworzyły się z malutkim zgrzytem i skrzypieniem. Cicho krocząc skierował swe kroki do lady Czwarty Kapitan. Cicho zaczął sobie gwizdać, puszczając oko do znanego mu od dawna sprzedawcy, jak i zaufanemu:
-Witam serdecznie... - odrzekł opierając się o ladę spoglądając na aptekarza i szepcząc cicho zaczął swoją cichą prośbę i zapytanie:
-Czy jest już... Moje... Zamówienie... Wiesz... Fajka Pokoju... - mówił przerywając. Z radością wziął torebkę do kieszeni, dając sklepikarzowi 100 Rou.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Sjan Jin 2010-05-08, 07:40, w całości zmieniany 1 raz
Do sklepu wchodzi mały chłopiec o czarnych włosach i zielonych oczach. Wyglądał dość dziwnie i już na pierwszy rzut oka było widać ślady na rękach.
- Witam. Przyszedłem kupić taką glinę... Tata mi mówił. Jestem z klanu Douhito. Miałem kupić tego 3 porcje. - Powiedział mały chłopiec lekko przerażony.
-Jasne... Trzymaj tutaj czwartą gratis, promocja od Kapitana Tahariiego dla młodych Douhito... - powiedziała z uśmiechem sprzedawczyni spoglądając przyjaznym wzrokiem na chłopca, czekając na zapłatę, cena widniała na cenniku:
-90 Rou - 3 Porcje (Dzięki promocji za 90 Rou kupisz 4 porcje)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach