• Profil • Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości • Zaloguj
Konoha Gakure Strona Główna
• FAQ  • Szukaj • Użytkownicy • Grupy • Statystyki • Rejestracja • Zaloguj • Album • Download

 Ogłoszenie 

Dzień Tygodnia Pora Roku Pogoda Gazetka Event
Czwartek Wiosna +19°C, wiatr Gazetka nr.12 - Brak -

1.Zapraszam do rejestrowania się na forum!
2. Proszę o głosowanie w Toplistach!
3. Zapoznajcie się z regulaminem
4. Nicki mają być KLIMATYCZNE

Poprzedni temat «» Następny temat
Sesja Naruto - Miyuki
Autor Wiadomość
Miyuki Senjuu 


Natura Chakry: Suiton, Fuuton, Hyouton, Yukon
Wiek: 27
Dołączyła: 22 Sty 2010
Posty: 1114
Skąd: Leszno
Wysłany: 2010-04-15, 19:30   

-Dobrze. Skoro mamy przeszukać teren to na pewno pomocne będą wasze Sharingany-spojrzałam na Kakashiego i Takiryu-Sądzę, że w każdej parze powinien być jeden. Mogę pójść z Takiryu, a Kakashi razem z Kamirru. Pasuje wam? Czy macie jakieś uwagi?-całą moją wypowiedź powiedziałam spokojnym i pewnym siebie tonem.
Po zakończeniu "przemowy" spojrzałam na każdego z towarzyszy po kolei.
_________________

 
 
     
REKLAMA 

Natura Chakry: Suiton, Fuuton, Hyouton, Yukon
Dołączyła: 26 Gru 2009
Posty: 2844
Wysłany: 2010-04-15, 19:46   

_________________

 
 
     
Katrin Uchiha 


Natura Chakry: Raiton, Katon
Dołączyła: 26 Gru 2009
Posty: 2844
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-04-15, 19:46   

Kakashi uważnie rozpatrywał twoją propozycję. Nawet blondyn przyznał ci rację, choć jednak nie omieszkał rzucić zazdrosnego spojrzenia Takiryu, który jak zwykle go olewał.
- Gdyby coś się działo, kruk zawiadomi wioskę. Będziemy pod stałą obserwacją z góry. W najgorszym razie przewiduję, że w przypadku niespodziewanego ataku, posiłki zjawią się po 20 minutach.- Oznajmił brunet.- Idziesz Hitomi? - Zaraz potem pozostała dwójka zniknęła w kłębie dymu, a wy ruszyliście spokojnym krokiem przed siebie. Młody Uchiha aktywował Sharingan.
-Mimo wszystko zachowaj ostrożność, bo nigdy nie wiadomo, gdy obserwujący sami stają się obserwowani.- Powiedział szeptem.
_________________

"Aby wzbić się na szczyt, trzeba odbić się od dna. "
 
 
     
Miyuki Senjuu 


Natura Chakry: Suiton, Fuuton, Hyouton, Yukon
Wiek: 27
Dołączyła: 22 Sty 2010
Posty: 1114
Skąd: Leszno
Wysłany: 2010-04-15, 19:53   

-Jasne-odpowiedziałam szybko i zwiększyłam czujność.
Uważnie patrzyłam na każdy kawałek ziemi dookoła na tyle, na ile pozwalała mi nasze tempo.
-"Dlaczego czuje się tak dziwnie skrępowana? To dlatego, że jestem sam na sam z Takiryu? Rany...Czym ja się denerwuję?"-przyłapałam się na takich myślach i od razu je odgoniłam.
Musiałam przecież skupić się na zadaniu. Tak jak powiedział Takiryu - Od tego zależy bezpieczeństwo wioski.
_________________

 
 
     
Katrin Uchiha 


Natura Chakry: Raiton, Katon
Dołączyła: 26 Gru 2009
Posty: 2844
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-04-15, 20:02   

Nagle usłyszeliście brzdęk broni. Niedaleko, jakieś 500 metrów od was.
Brunet rzucił ci tylko porozumiewawcze spojrzenie i szybko, aczkolwiek z gracją kota, ruszył w tym kierunku.
- Musimy to sprawdzić. Idź od lewej strony, ja pójdę po prawej. W razie gdyby zwrócona no ciebie uwagę, nie ruszaj się i zamknij oczy, dobrze?- Jego głos był poważny i mimo całej swojej "suchości" łagodny.- Polegam na tobie.- Powiedział znikając ci z pola widzenia.
_________________

"Aby wzbić się na szczyt, trzeba odbić się od dna. "
 
 
     
Miyuki Senjuu 


Natura Chakry: Suiton, Fuuton, Hyouton, Yukon
Wiek: 27
Dołączyła: 22 Sty 2010
Posty: 1114
Skąd: Leszno
Wysłany: 2010-04-15, 21:07   

-"Boże...On jest taki..taki perfekcyjny!"-pomyślałam wzdychając-"Idiotko! On na tobie polega! Weź się ogarnij i idź!"-otrząsnęłam się ze stanu zauroczenia i poszłam w lewo, tak jak kazał mój towarzysz.
Szłam ostrożnie i najciszej jak potrafiłam. Nagle zatrzymałam się.
-"Emm...Co ja robię? Wyjątkowo nie chce żebym była w centrum uwagi..."-pomyślałam i użyłam Kodate no Jutsu.
Ruszyłam dalej rozglądając się w poszukiwaniu jakiejkolwiek osoby. Miałam tylko nadzieję, że nikt z wrogów nie ma żadnego Doujutsu.
_________________

 
 
     
Katrin Uchiha 


Natura Chakry: Raiton, Katon
Dołączyła: 26 Gru 2009
Posty: 2844
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-04-15, 21:11   

Na jednej z polan leśnych toczyła się zawzięta walka. Dość nierówna. 1 vs. 3 przeciwników.
Gościu walczący samotnie, był jednym z shinobi z Konoha. Rozpoznałaś to po opasce przewiązanej przez ramie. Pozostała trójka była zamaskowana. Na razie nigdzie nie widziałaś swojego bruneta, ale zdawałaś sobie sprawę, że gdzieś tu jest.
_________________

"Aby wzbić się na szczyt, trzeba odbić się od dna. "
 
 
     
Miyuki Senjuu 


Natura Chakry: Suiton, Fuuton, Hyouton, Yukon
Wiek: 27
Dołączyła: 22 Sty 2010
Posty: 1114
Skąd: Leszno
Wysłany: 2010-04-15, 21:33   

Zbliżyłam się trochę do polany i stanęłam w bezpiecznej odległości. Zaczęłam przyglądać się walce.
-"Co robić? Wyskoczenie i zrobieniu rozróby nie jest zbyt dobrym pomysłem. Jednak sterczenie tu też również. Poczekam trochę i zobaczymy..."-myślałam.
Co prawda patrzyłam na to co się dzieje na polanie, ale co jakiś czas rozglądałam się też dookoła. Robiłam to w konkretnym celu...
-"Co ty wyrabiasz?! Przecież gdzieś tu jest! Spokojnie...Wyluzuj!"-skarciłam się znów.
_________________

 
 
     
Katrin Uchiha 


Natura Chakry: Raiton, Katon
Dołączyła: 26 Gru 2009
Posty: 2844
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-04-16, 09:26   

Uważnie przyglądałaś się walce. W pewnej chwili usłyszałaś wypowiadane słowa "Gouryuuka no Jutsu [Katon]." Na wrogów leciał ogromny ognisty smok. Takiryu wkroczył do akcji.
_________________

"Aby wzbić się na szczyt, trzeba odbić się od dna. "
 
 
     
Miyuki Senjuu 


Natura Chakry: Suiton, Fuuton, Hyouton, Yukon
Wiek: 27
Dołączyła: 22 Sty 2010
Posty: 1114
Skąd: Leszno
Wysłany: 2010-04-16, 13:25   

-"Tak jest! Pokaż im kto tu rządzi! Tylko czy ja mam ci pomóc?"-zastanawiałam się-"Z jednej strony powinnam czekać na jakiś sygnał, ale może TO był właśnie znak. Chyba postoję tu jeszcze chwilę..."-pomyślałam i zbliżyłam się odrobinę do polany, tak bym mogła w każdej chwili wkroczyć.
Zaczęłam teraz bacznie się przyglądać i uważać czy ktoś nie atakuje mnie albo czy Takiryu nie ma kłopotów.
_________________

 
 
     
Katrin Uchiha 


Natura Chakry: Raiton, Katon
Dołączyła: 26 Gru 2009
Posty: 2844
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-04-16, 13:42   

Na twarzach przeciwników wstąpiło chwilowe zdezorientowanie, jednak chwilę potem znów powróciła zaciętość. Widać, że znali się na rzeczy. Byli opanowani, a ich ataki były dopracowane i dokładne. Jeden specjalizował się w TaiJutsu, co wywnioskowałaś po jego sprawnych ruchach, a drugi prawdopodobnie w NinJutsu. Takiryu radził sobie jak mógł, ale mimo wszystko ich było dwóch.
- Weź tego człowieka w bezpieczne miejsce!- Krzyknął w twoją stronę. Pod drzewem leżał ledwo przytomny ninja Konohy. Na polanie pojawiło się więcej zamaskowanych wrogów. Łącznie w czwórkę atakowali młodego Uchihę, który dzielnie się bronił.
- Sprowadź resztę!- Dodał. Teraz od ciebie zależało, czy pójdziesz ich szukać, czy sama pomożesz brunetowi. Liczył się czas, a zwłaszcza, że ten poobijany człowiek ledwo żył.
_________________

"Aby wzbić się na szczyt, trzeba odbić się od dna. "
 
 
     
Miyuki Senjuu 


Natura Chakry: Suiton, Fuuton, Hyouton, Yukon
Wiek: 27
Dołączyła: 22 Sty 2010
Posty: 1114
Skąd: Leszno
Wysłany: 2010-04-18, 11:04   

-"Cholera...Sprowadzenie innych zajmie mi za dużo czasu. Heh, szkoda, że nie jestem Medykiem. Mogłabym...go uleczyć. No właśnie! To będzie obleśne, ale niech będzie."
Wciąż używając Ninjutsu niewidzialności podeszłam do ninja Konohy. Uklękłam koło niego i wyciągnęłam lewą rękę.
-Ugryź mnie-powiedziałam do niego.
-"Mam nadzieję, że leczenie nie potrwa zbyt długo. Takiryu potrzebuje pomocy..."-pomyślałam obracając głowę w jego stronę.
_________________

 
 
     
Katrin Uchiha 


Natura Chakry: Raiton, Katon
Dołączyła: 26 Gru 2009
Posty: 2844
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-04-18, 13:07   

Gościu zdziwił się, ale nie protestował. Posłusznie wykonał polecenie. Był zbyt słaby, by samodzielnie myśleć. Nawet potem miał trudności z siedzeniem, nie wspominając o walce.
Przeciwnicy mieli znaczącą przewagę nad Takiryu, choć ten wspaniale walczył. Tamtych było więcej i widać po nich, że znają się na rzeczy. Nagle usłyszałaś wybuch. Chwilę potem jeden z wrogów odleciał pięć metrów dalej, kosząc po drodze jedno drzewo. Sprawcą zamieszania był nie kto inny, jak blondyn. On i Kakashi pomagali brunetowi uporać się z przeciwnikami. Niestety wraz z pomocą dla was, pojawiły się posiłki wrogich shinobi. Łącznie w sześciu atakowali ninja Konohy.
_________________

"Aby wzbić się na szczyt, trzeba odbić się od dna. "
 
 
     
Miyuki Senjuu 


Natura Chakry: Suiton, Fuuton, Hyouton, Yukon
Wiek: 27
Dołączyła: 22 Sty 2010
Posty: 1114
Skąd: Leszno
Wysłany: 2010-04-19, 06:48   

-"No! Przynajmniej raz miał wyczucie czasu! Dzięki ci...Teraz nie muszę się martwić tak bardzo, choć i tak chciałabym im już teraz pomóc..."-pomyślałam.
Zerknęłam na człowieka i starałam się ocenić stan jego sił. Kiedy leczenie się zakończy zostawiam go tu i podchodzę bliżej polany. Obserwuję walkę dalej, by wkroczyć we właściwym momencie.
_________________

 
 
     
Katrin Uchiha 


Natura Chakry: Raiton, Katon
Dołączyła: 26 Gru 2009
Posty: 2844
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-04-19, 10:12   

Już nie walczyli w zwarciu, tak jak na początku. Rozdzielili się. Przeciwnik odciągnął Kakashiego gdzieś dalej, już go w zasadzie nie widziałaś. Blondyn również zniknął za drzewami. Słyszałaś jedynie od czasu do czasu głośne "buum!". Takiryu walczył sam z dwoma wrogami. Radził sobie nieźle, póki nie oberwał w ramię, a potem uderzył w drzewo. Podniósł się obolały i dalej walczył, lecz jego ciosy straciły na dokładności, sile i szybkości. Był zmęczony.
_________________

"Aby wzbić się na szczyt, trzeba odbić się od dna. "
 
 
     
Miyuki Senjuu 


Natura Chakry: Suiton, Fuuton, Hyouton, Yukon
Wiek: 27
Dołączyła: 22 Sty 2010
Posty: 1114
Skąd: Leszno
Wysłany: 2010-04-19, 14:59   

Jęknęłam i przyłożyłam dłoń do ust. Patrzyłam jak Takiryu dalej stara się walczyć.
-"Nie...Jeszcze nie jest tak źle. Poczekaj może...No, ale zaraz bardziej oberwie..."-myślałam gorączkowo.
Zabrałam dłoń i spuściłam głowę. Zrezygnowałam też z używania Jutsu niewidzialności. Miałam ochotę walnąć w ziemię i to zakończyć, ale zachowałam zimną krew. Sprawnie wykonałam pieczęcie i zamknęłam niespodziewającego się niczego wroga w Shouton no Jutsu, po czym stworzyłam kryształowego smoka i kazałam mu atakować drugiego z nich.
-Rozbij kryształ!-krzyknęłam do bruneta biorąc rozbieg.
Stworzyłam drugiego smoka tak, aby oboje zajmowali wroga. Ja zaś wykonałam Shunshin no Jutsu za przeciwnika i zaatakowałam go Konoha Gourki Senpuu, a przy ostatnim wbiłam go w ziemię. Z całą siłą chciałam wykończyć go Atsu Shou.
_________________

 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Linki Przyjaciele:
TwojaManga.dbv.pl
Toplisty:
TopLista Naj Stron ANIME I MANGI Toplista Naruto ..::NARUTO-ZONE::.. 7 kul smoka Toplista stron Anime&Manga AnimeHit toplista anime Naruto World Cup NarutoTOP50 Gry Toplista Naruto - Power of ninja Toplista Anime Strefa ::(: Manga Toplista :):: Najlepsze strony o Anime i Mandze w necie PBF - Toplista gier PBF Toplista Anime.: ANIME TOP100 :.
stat4u

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Style created by PiotreQ9 from HeavyMusic.org

Darmowe forum phpBB by Przemo |