• Profil • Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości • Zaloguj
Konoha Gakure Strona Główna
• FAQ  • Szukaj • Użytkownicy • Grupy • Statystyki • Rejestracja • Zaloguj • Album • Download

 Ogłoszenie 

Dzień Tygodnia Pora Roku Pogoda Gazetka Event
Czwartek Wiosna +19°C, wiatr Gazetka nr.12 - Brak -

1.Zapraszam do rejestrowania się na forum!
2. Proszę o głosowanie w Toplistach!
3. Zapoznajcie się z regulaminem
4. Nicki mają być KLIMATYCZNE

Poprzedni temat «» Następny temat
Trening Białego Wilka
Autor Wiadomość
Seiso Senjuu 


Natura Chakry: Doton,Suiton, Mokuton
Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 1831
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: 2010-06-26, 20:21   

90%

W Twoich ust wyleciał bardzo silny podmuch, który ukształtował się w ostry pulsacyjny wiatr. Uderzył w drzew i zniknął, nic się nie stało, jednak gdy chwilę postałeś patrząc na pień zobaczyłeś poziomą linię. Pień zsunął się z dolnej części, drzewo upadło z głuchym trzaskiem łamanych gałęzi. Przyglądnąłeś się krawędziom ,były postrzępione, jutsu wymagało drobnych poprawek.
_________________

 
 
     
REKLAMA 

Natura Chakry: Doton,Suiton, Mokuton
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4404
Wysłany: 2010-06-27, 11:55   

 
 
     
Mizuno Uchiha 
Administrator


Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4404
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-06-27, 11:55   

Odetchnąłem i otworzyłem swoje oczy i na chwile rozluźniłem swoje mięśnie analizując wszystko po kolei.
" A więc ostrze musi być idealnie cienkie no dobra spróbujmy " - pomyślałem zamykając oczy i znów łącząc się z moją marionetką. Skumulowałem dużą ilość chakry fuuton, tym razem chciałem idealnie ją uformować. Wykonałem sekwencje pieczęci wyzwalając z siebie chakre w postaci cienkiej i bardzo ostrej warstwy powietrza krzycząc:
- Kazekiri! -
_________________

Everybody, with your fists raised high!
Let me hear your battle cry tonight
Stand beside, or step aside
We're on the frontline!
 
 
     
Potenżny EromeQ 


Natura Chakry: Fuuton,Suiton
Wiek: 30
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 4006
Skąd: Tsuki-Gakure
Wysłany: 2010-06-27, 12:05   

nie zauważyłeś nawet kiedy twoje ostrze z wiatru przemknęło całą przestrzeń pomiędzy twoją marionetką a drzewami. Przez pierwsze sekundy nie wiedziałeś co się stało dopóki nie ujrzałeś osuwających się pni.

100%
_________________
Chcesz zarobić?
Możesz:
-Sprzedaż odrobiny krwi .
-sprzedaż zwierząt lub jeńców
-Zatrudnienie się jako łowca.

Więcej na gg 11224309 lub w ciemnej uliczce

Moja ciemna uliczka
 
 
     
Mizuno Uchiha 
Administrator


Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4404
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-06-27, 16:03   

- Wow udało się - powiedziałem składając kilkanaście pieczęci odsyłając wojownika Hyuuga, a przyzywając medyka z chęcią nauki jeden z technik. Znów zamknąłem oczy i wczułem się w przyzwane ciało. Skupiłem chakre suiton w żołądku, była tam wielka jej ilość i składając pieczęci chciałem wypuścić ją w postaci wielkiej ilości wody używając techniki: Bakusui Shouha [Suiton].
_________________

Everybody, with your fists raised high!
Let me hear your battle cry tonight
Stand beside, or step aside
We're on the frontline!
 
 
     
Potenżny EromeQ 


Natura Chakry: Fuuton,Suiton
Wiek: 30
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 4006
Skąd: Tsuki-Gakure
Wysłany: 2010-06-27, 16:11   

15%


Minimum 4 linijki

Na ziemię wylało się małe bajorko

U mnie są cztery lnijki :) A poza tym za dużo tych procentów jak na technikę rangi S...
_________________
Chcesz zarobić?
Możesz:
-Sprzedaż odrobiny krwi .
-sprzedaż zwierząt lub jeńców
-Zatrudnienie się jako łowca.

Więcej na gg 11224309 lub w ciemnej uliczce

Moja ciemna uliczka
Ostatnio zmieniony przez Mizuno Uchiha 2010-06-27, 16:43, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Mizuno Uchiha 
Administrator


Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4404
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-06-27, 18:58   

Otworzyłem oczy. - No nie tego się spodziewałem - powiedziałem do siebie trochę zrezygnowany - Dobra jeszcze raz - wziąłem głęboki oddech i ponownie zamknąłem oczy synchronizując całkowicie moje ciało z ciałem, które kontroluje. Wziąłem kolejny głęboki oddech kumulując wielkie ilości chakry w moim żołądku. Następnie powoli związywałem wszelkie potrzebne pieczęci starając się wykonać to jak najlepiej umiem.
- Bakusui Shouha [Suiton]! - krzyknąłem związując ostatnią pieczęć i pochyliłem się wypuszczając z ust wodę, którą udało mi się wytworzyć. Nie było to jedno z najprzyjemniejszych uczuć jakie doświadczyłem.
_________________

Everybody, with your fists raised high!
Let me hear your battle cry tonight
Stand beside, or step aside
We're on the frontline!
 
 
     
Potenżny EromeQ 


Natura Chakry: Fuuton,Suiton
Wiek: 30
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 4006
Skąd: Tsuki-Gakure
Wysłany: 2010-06-27, 19:02   

17%
_________________
Chcesz zarobić?
Możesz:
-Sprzedaż odrobiny krwi .
-sprzedaż zwierząt lub jeńców
-Zatrudnienie się jako łowca.

Więcej na gg 11224309 lub w ciemnej uliczce

Moja ciemna uliczka
 
 
     
Mizuno Uchiha 
Administrator


Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4404
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-06-27, 19:19   

- Eh... gdyby nie to, że ta technika jest mi niezmiernie potrzebna nie marnował bym czasu na takie głupoty - podsumowałem swój treningi nieco zły po wcześniejszym szybkim sukcesie. Po tych słowach wyrzuciłem wszelkie zbędę myśli z mojego umysłu skupiając się na tym co teraz było ważne, a mianowicie kumulowanie odpowiedniej ilości chakry w żołądku. To zajęcie nie należało do najłatwiejszych, mimo mojej gigantycznej kontroli chakry, kumulowanie i odpowiednia kontrola tak wielkich pokładów chakry wymagała nie lada wysiłku. Gdy poczułem, że jej odpowiednia ilość skumulowana jest w jednym z moich narządów a mianowicie żołądku, złożyłem serie niezwykle skomplikowanych pieczęci, które wymagała ta technika i czując napływającą wodę do moich ust schyliłem się wypluwając każdą wytworzonej jej przeze mnie ilość.
_________________

Everybody, with your fists raised high!
Let me hear your battle cry tonight
Stand beside, or step aside
We're on the frontline!
 
 
     
Potenżny EromeQ 


Natura Chakry: Fuuton,Suiton
Wiek: 30
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 4006
Skąd: Tsuki-Gakure
Wysłany: 2010-06-27, 19:23   

23



Za bardzo skupiłeś się na wyrzuceniu płynów z organizmu co poskutkowało zwróceniem śniadania oraz dodatkowych 2 m3 wody
_________________
Chcesz zarobić?
Możesz:
-Sprzedaż odrobiny krwi .
-sprzedaż zwierząt lub jeńców
-Zatrudnienie się jako łowca.

Więcej na gg 11224309 lub w ciemnej uliczce

Moja ciemna uliczka
 
 
     
Mizuno Uchiha 
Administrator


Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4404
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-07-02, 16:31   

Oderwałem się od treningu pragnąć coś przemyśleć, jedna kwestia nie dawała mi spokoju. Całe życie walczyłem dla dobra sprawy, a teraz co? Zrobiłem coś niepodobnego sobie zabijając niewinnych ludzi tylko po to, aby zyskać siłę i co więcej nie czuje wyrzutów sumienia. Walka dla samego siebie dopiero sprawia przyjemność. Stałem się zły... " - tu na chwile przerwałem rozmyślanie spoglądając w czyste niebo, na którym leniwie szybował jakiś ptak w poszukiwaniu zdobyczy. - " Opuszczę wioskę, stanę się wolnym strzelcem... nuukeninem z, którym każdy bez względu na pochodzenie będzie musiał się liczyć... tak.... to jest to czego pragnę, niczym nie skrępowana moc i władza... może to zbyt egoistyczne pobudki, lecz walcząc za innych nigdy nie osiągnę pełnej siły. Skupie się tylko i wyłącznie na sobie, co mnie obchodzą losy tych niezliczonych twarzy, kukiełek sterowanych przez swoich władców, którzy ustalają ład świata? Ci nędznicy powinni oddać władzę nam, shinobi. Nikt kto nie posiada mocy nie może chronić i przewodzić swoim ludem, na tym świecie nie ma miejsca dla słabych ludzi. Wreszcie przejrzałem na oczy. Ahh.. moje oczy, legendarne oczy tylko nieliczni mogli się nimi poszczycić... Już niedługo wszyscy poznają moje imię, które wypowiadać będą z dreszczem strachu. Ale nawet ja sam z moją mocą muszę poszukać godnych kompanów, którym przyświecać będzie ten sam cel co mi. Najpierw wystarczy zebrać drużynę i fundusze na działalność i zbrojenie... Porwanie jakiejś ważnej osoby...tak to by zapewniło nam wszelkie środki i pokazało wszystkim to na co nas stać, ujawniło by to naszą moc. Koniec z byciem dobrym! " - Wszystkie wydarzenia jakie spotkały mnie powoli zmieniały mój charakter. Z dnia na dzień ideały, które przyświecały mi podczas zapisywania się do akademii powoli blakły, aż pozostała tylko pustka i chęć sprawdzenia swojej siły, lecz niedługo nawet to mi nie pozostało. Pragnąłem tylko mocy, którą zacząłem zdobywać najwyższym kosztem: życia innych osób. Demon zapieczętowany we mnie wcale nie ułatwiał mi odnaleźć się w tej rzeczywistości i przejść z życia beztroskiego młodzieńca na targane wieloma przeciwnościami życie dorosłego shinobi, powoli gubiłem się w świecie, którego obraz sam po części stworzyłem. Gobi no Hoku bo tak się nazywał, pragnął tylko zniszczenia i śmierci - jak zresztą każdy z bijuu -, był skupiskiem nienawiści zbieranej przez lata i ona dawała mu sił przelewając się powoli na jego nosiciela, spaczając mu dusze. "Przywrócę należne miejsce mojemu klanu... Władza nad światem. Madara Uchiha i kilku innych moich przodków, których dzieje zostały wymazane z kart historii i przez większość zapomniane. Taki jest los wielkich wojowników " - skończyłem rozmyślanie wracając do treningu, który chcąc nie chcąc muszę odbyć. Odetchnąłem oczyszczając swój umysł ze wszelkich zbędnych myśli, których nikomu nie pragnąłem zdradzać. Użyłem techniki Ninpou, Ware-kan Omaesan łącząc swój wzrok z moją marionetką, martwym ciałem, które kontroluje. Zamknąłem oczy synchronizując moje zmysły z zmysłami ciała, które mimo, że jest martwe odbiera bodźce zewnętrzne. Złożyłem ręce, a raczej rozkazałem aby złożyło i skupiałem powoli chakrę, nie śpiesząc się. Tym razem chciałem, aby wszystko się udało chodź coś w środku podpowiadało mi, że to nie będzie ostatnia z prób wykonania tej techniki. Chakra przepływająca przez ciało, którym sterowałem wyraźnie zmierzała w jedno miejsce - żołądka i przełyku - a były jej gigantyczne ilości, których normalny człowiek nie byłby wstanie zebrać ani kontrolować w tym stopniu jakim robiłem to ja. Która z każdą chwilą powoli zmieniała się w płyn, wodę, której powinna powstać duża ilość. Związałem kilkanaście pieczęci wyzwalając jutsu i przyśpieszając zachodzenie przemiany, z ust pochylonego ciała powinna wypłynąć gigantyczna ilość wody. Oczywiście jeśli w stu procentach by mi się udało. Cały czas skupiałem się na stopniowym jej uwalnianiu i zapobieganiu wszelkim błędą, które w tym czasie mogły się pojawić przy wykonywaniu tej techniki. Utrzymanie tak wielkiej ilości chakry jak i jej przemiana w wodę wymagały nie lada wysiłku, przez co wszelkie inne sprawy odsunęły się na dalszy plan. Skupienie pozwalało na odcięcie się od świata zewnętrznego i skupieniu się tylko i wyłącznie na samej technice. " Musi mi się udać !! " - krzyknąłem w myślach uwalniając pokłady złości, które powinny wzmocnić technikę pozwalając wycisnąć z niej wszystko co możliwe.
_________________

Everybody, with your fists raised high!
Let me hear your battle cry tonight
Stand beside, or step aside
We're on the frontline!
 
 
     
Ireshige Seija 


Natura Chakry: Katon, Raiton, Youton
Wiek: 29
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 4444
Skąd: śląsk
Wysłany: 2010-07-02, 16:59   

"Wreszcie przejrzałeś na oczy chłopcze" - powiedział ci twój Bijuu a ty poczułeś nową moc o dziwo to nie była moc demona była jakaś inna nieopisana i nieskończona ta moc pozwoliła ci wykonać to jutsu o wiele lepiej niż poprzednimi razy

52%
_________________


I will not die I wait here for you...
 
 
     
Mizuno Uchiha 
Administrator


Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4404
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-07-02, 17:58   

Pochwała od demona była samą w sobie niespodzianką, która wzbudziła w moim sercu nutkę podejrzliwości. - Czy on już opracował plan, który pozwoli mu się uwlonić? - zadawałem sobie w myślach pytanie również planując swój ruch. " Po prostu go pokonam, wtedy nie będzie miał wyboru, będzie musiał być mi posłuszny " - pomyślałem dając mu do zrozumienia, że jeśli będzie trzeba siłą go zmuszę do współpracy. " A ta dziwna moc, która ogarnęła moje ciało? Co to było? Później się nad tym zastanowię teraz muszę zająć się treningiem. Technika ta jest mi niezmiernie potrzebna, pragnąłem ją jak najszybciej opanować a potem zająć się kwestią mojej szybkości ale wszystko po kolei. Muszę doprowadzić swoje ciało do szczytowej formy i ją utrzymać, w nadchodzącym czasie nie będzie miejsca na gorsze dni lub błędy spowodowane zmęczeniem. Wszystko musi być idealnie dopracowane. "Niedługo wszyscy będą mówić o mojej mocy..." - powoli ponosiły mnie emocje. - " Dobra już...uspokój się - mówiłem sobie w myślach głęboko oddychając, moja przyszłość wydawała się dla mnie bardzo ekscytująca i atrakcyjna, takie życie lubiłem, przez co nie mogłem wyrzucić tej wizji z mojej głowy. Otworzyłem oczy, znów byłem w swoim ciele, które przez chwile wydawało mi się jakieś dziwne, obce. Uczucie to jeszcze chwile wyparowało, gdy moje zmysły znów zaczęły prawidłowo działać. - Nauka technik jest bardzo męcząca - powiedziałem do siebie na głos rozciągając zdrętwiałe kończyny i rozgrzewając mięśnie. - Technika prawie mi się udała, przynajmniej nie było tak beznadziejnie jak poprzednio. - Westchnąłem - Eh... Czas wrócić do treningu - skończyłem ponownie zamykając oczy i idealnie synchronizując moje zmysły z ciałem, którym uczę się wykonywać tej niezwykle skomplikowanej techniki. Po niecałej minucie nawet nasze bicia serca zgrały się idealnie uderzając w tym samym momencie, a nasze klatki piersiowe poruszały się w równym tempie, można zacząć naukę tej niezbyt przyjemnej techniki budzącej niemiłe skojarzenie z wymiotowaniem. Zostało tylko dostrojenie chakry, abym mógł nią manipulować i przejść do pracy. Najpierw wyczułem chakrę, która w nim płynęła następnie oddzieliłem wytwarzaną przez ciało, od mojej potrzebnej do jego kontroli i powoli koncentrowałem gigantyczną jej ilość w żołądku. Cały czas wykonywałem wszystkie czynności po woli, odmierzając jej właściwą ilość - nie chciałem przesadzić, ani zebrać jej zbyt mało - z każdą sekundą ilość skumulowanej chakry, która wydawała się być niemal namacalna, starałem się wykorzystać każdą nauczoną wcześniej umiejętność aby idealnie skoncentrować jej ilość. Przypomniałem sobie naukę chodzenia po drzewach bez użycia rąk, gdzie, aby utrzymać się musiałem wydzielać z nóg odpowiednią ilość chakry. Trening utrzymywania się na wodzie zmuszający do stałej kontroli nad chakrą i jej wydzielaną ilością, aż wreszcie nauka jutsu wymyślonego przez Czwartego Hokage - Namikaze Minato - Rasengana. Wszystko to wydało się łatwizną w porównaniu do zadania jakie mi przypadło. Gdy poczułem, że skumulowana w moim żołądku ilość chakry jest właściwa, wykonałem sekwencje potrzebnych pieczęci i w tym momencie chakra zaczęła stopniowo zmieniać się w płyn i wypływać z ust ciała które kontroluje. "Tym razem musi się udać. Bakusui Shōha [Suiton]! - krzyknąłem w myślach kończąc technikę.
_________________

Everybody, with your fists raised high!
Let me hear your battle cry tonight
Stand beside, or step aside
We're on the frontline!
 
 
     
Toszizo Aszizożizo Na Nin 


Natura Chakry: Katon(Ogień) Doton(Ziemia)
Wiek: 30
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 2953
Skąd: się biorą dzieci?
Wysłany: 2010-07-02, 19:16   

83%
+2 chakry
_________________
 
 
     
Katrin Uchiha 


Natura Chakry: Raiton, Katon
Dołączyła: 26 Gru 2009
Posty: 2844
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-07-03, 12:35   

Katrin gwałtownie otworzyła oczy po długim śnie i niemal natychmiast wstała, co przypłaciła utratą równowagi. Oczy zaszły mgłą, a w głowie się zakręciło. Odetchnęła ciężko, przeklinając własną porywczość. Uklęknęła na jednym kolanie, chcąc złapać równowagę i zmusić własny organizm do prawidłowej pracy. W jednej chwili wszystkie wspomnienia z wczorajszego treningu powróciły. Zaraz zaraz.... Ile ona była nieprzytomna? Na pewno od wczoraj? Nie była pewna, zwłaszcza, że czuła, jakby to wydarzyło się wieku temu. Z nietęgą miną zaczęła się rozglądać za Mizuno, który przecież nie wyjaśnił jej wszystkiego co do owych kukieł. A ona musiała wiedzieć! Mieć wystarczająco dużo informacji, by móc wystawić odpowiednie wnioski. Wykluczyć inne możliwości, zostawiając najlepszą. Prawdziwą. Niestety po chłopaku nie było śladu. Z niemą nadzieją poszukiwała wzrokiem tygrysa. Jak na złość, tego też nigdzie nie było. Pewnie akurat teraz poszedł na polowanie. A z resztą, kto go tam wie? Od początku było wiadome, że on będzie chodził własnymi drogami. Natura kota, nic się na to nie poradzi. Katrin prychnęła pod nosem, zmuszając się do wstania. Zaczęła powoli rozciągać zastane kości. Kilka skłonów, przysiadów, brzuszków powinno załatwić sprawę. Zaraz potem wzięła się za prawdziwy trening. Wyjęła swoją ukochaną Daikatanę i jak najszybszymi cięciami uderzała w korę drzewa, która przez ciosy ostrza rozpadała się na kawałki.
_________________

"Aby wzbić się na szczyt, trzeba odbić się od dna. "
 
 
     
Toszizo Aszizożizo Na Nin 


Natura Chakry: Katon(Ogień) Doton(Ziemia)
Wiek: 30
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 2953
Skąd: się biorą dzieci?
Wysłany: 2010-07-03, 12:58   

+1% do władania mieczem
+2 siły
_________________
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Linki Przyjaciele:
TwojaManga.dbv.pl
Toplisty:
TopLista Naj Stron ANIME I MANGI Toplista Naruto ..::NARUTO-ZONE::.. 7 kul smoka Toplista stron Anime&Manga AnimeHit toplista anime Naruto World Cup NarutoTOP50 Gry Toplista Naruto - Power of ninja Toplista Anime Strefa ::(: Manga Toplista :):: Najlepsze strony o Anime i Mandze w necie PBF - Toplista gier PBF Toplista Anime.: ANIME TOP100 :.
stat4u

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Style created by PiotreQ9 from HeavyMusic.org

Darmowe forum phpBB by Przemo |