• Profil • Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości • Zaloguj
Konoha Gakure Strona Główna
• FAQ  • Szukaj • Użytkownicy • Grupy • Statystyki • Rejestracja • Zaloguj • Album • Download

 Ogłoszenie 

Dzień Tygodnia Pora Roku Pogoda Gazetka Event
Czwartek Wiosna +19°C, wiatr Gazetka nr.12 - Brak -

1.Zapraszam do rejestrowania się na forum!
2. Proszę o głosowanie w Toplistach!
3. Zapoznajcie się z regulaminem
4. Nicki mają być KLIMATYCZNE

Poprzedni temat «» Następny temat
Trening Ookami
Autor Wiadomość
Ookami Shiroi 


Natura Chakry: Fuuton
Wiek: 36
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 92
Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: 2010-08-03, 18:37   Trening Ookami

Ookami wchodzi do sali. Rozgląda się przez chwilę, żeby jak najlepiej poznać nowe miejsce treningu. W końcu ninja musi być świadomy swojego środowiska.
- Nieźle to wygląda - stwierdził i wziął się za trening siłowy. Najpierw postanowił zwiększyć siłę górnej partii ciała. Znalazł kilka hantli w skrzyni i zaczął nimi ćwiczyć. Żeby nie przedobrzyć wziął dwa ciężarki po 5kg na każdą rękę. Nie chciał brać nic cięższego, bo był świadomy swoich limitów. Tak poćwiczył tymi ciężarkami przez około dwie godziny, na zmianę podnosząc hantle, robiąc jedynie dziesięć minut przerwy po godzinie, i kolejną kiedy minęła druga. Napił się wody z bukłaka, który przyniósł ze sobą.
- Huff... Nie jest lekko - zażartował młody Genin. Tak spędził około kwadransa zanim zebrał się w sobie i wstał. Teraz przyszła kolej na dolne partie ciała, a konkretniej nogi i szybkość.
Chłopak wstał i zaczął biegać wokół sali. Zrobił tak około 7-8 okrążeń zanim musiał przerwać, a bolące mięśnie bolały ogromnie. Jednak gdzieś popełnił błąd, samo bieganie nie zwiększy jego szybkości dość szybko. Raz jeszcze podszedł do skrzyni, poszukał przez kilka chwil i znalazł dwie pary zakładanych ciężarków po 2kg i 3kg: jedna para na ręce, a druga na nogi. Założył je, a następnie podszedł do do słupa treningowego i zaczął zadawać proste ciosy. Prawa, lewa, prawa, lewa... przez następne dwadzieścia minut zadał po ok 30 ciosów na rękę. Przez dodatkowe obciążenie jego uderzenia były powolne i niedokładne, ale w miarę upływu czasu był coraz lepszy, dokładniejszy, szybszy. Gdy skończył z rękami zaczął kopać słup prawą nogą. Zaliczył tylko 20 udanych kopnięć i wiedział, że lewą nie będzie lepiej więc taki ustanowił limit. Po treningu także lewej nogi Ookami zdjął ciężarki.
Odłożył je na miejsce do skrzyni, gdy wtem dostrzegł miecz treningowy Bokken oraz krótki zwój o Kenjutsu. Brunet zawsze marzył, by zostać mistrzem walki mieczem, nawet jeśli większość ninja ich nie używała. W szermierce było coś, czego młody Genin nie potrafił nawet opisać, jakieś niewypowiedziane piękno ruchów, technik i błysku stali. Taniec życia i śmierci, w którym dwóch szermierzy próbowało przeniknąć obronę drugiego. Wiele się nie namyślając Ookami wziął do ręki ten Bokken, otworzył zwój, przeczytał go i rozpoczął proste ćwiczenia. Kiedyś czytał inną książkę o Kenjutsu i z niej również zapamiętał kilka cięć, bloków oraz jedno z bardziej podstawowych Kata, które również było zawarte w tym obecnym zwoju. Biorąc głęboki wdech przystąpił do ćwiczeń. Zaczął od Kata, które składało się z siedmiu różnych figur oraz kilku pozycji miecza. Przyjmując te pozycje, ustawiając odpowiednio miecz w paradę lub cięcie, Ookami czuł się jakby stawał się jednym z tą bronią. Jakby ten Bokken był przedłużeniem jego własnego ciała. Kiedy skończył z ostatnią figurą, powtórzył raz jeszcze od początku całe Kata. Tak powtarzał to ćwiczenie, że minęła godzina, a on był dopiero w połowie siódmej powtórki. Ale teraz szło mu lepiej, był pewniejszy siebie w krokach i pozycjach, figury powoli stawały się instynktowne. Kiedy skończył, Ookami podszedł raz jeszcze do słupa treningowego. Raz za razem drewniana klinga opadała z impetem na nieruchomy cel. Trzymał rękojeść oburącz, tak jak nakazywał zwój dla początkujących szermierzy, oraz gdy miecz jest pokroju Katany, a taki właśnie był ten Bokken. Ćwiczył tak przez następne pół godziny, pot spływał mu strugami po czole, zlepiając czarne włosy. Dysząc ciężko Genin odniósł miecz i zwój z powrotem do skrzyni. Odpoczął przez następny kwadrans zanim nie uspokoił oddechu. Kiedy 15 minut minęło, a jego płuca zaczęły normalnie funkcjonować, wstał i wyszedł z sali na pobliskie pole, które było tuż obok budynku a następnie sięgnął po niewielki zwój z wewnętrznej kieszeni kurtki.
Teraz była kolej na trening Jutsu.
- No dobra... co my tu mamy? Dekata Ki - Sztuka Chodzenia w Pionie... to może być pomocne... Nawet bardzo pomocne... - mruknął pod nosem Genin i przeczytał instrukcję tego Jutsu. "Najwyraźniej należało odpowiednią ilość chakry przetransportować do stóp tak, aby podeszwa "przykleiła" się do powierzchni, po której chcemy iść. Jeśli użyjemy za mało chakry wtedy efekt będzie zbyt słaby i nie zdołamy przywrzeć stopy do ściany, drzewa itp. Jeżeli użyjemy za dużo wtedy zostaniemy odrzuceni od danej powierzchni przez niewielką eksplozję, która nastąpi w kontakcie naszej nadmiernej chakry z wcześniej wymienioną powierzchnią. Początkujący powinni wziąć rozbieg, powinno" - mówił zwój, dalej pokazując jaka pieczęć jest potrzebna oraz mniej więcej jak chakra musi być manipulowana, żeby uzyskać żądany efekt. Ookami odłożył zwój na ziemię i rozpoczął trening. Wybrał dziesięciometrowe drzewo, stanął kilka metrów od niego, złożył dłonie w pieczęć Tora (Tygrysa) i zamknął oczy w koncentracji. Skupiając całą siłę woli przekierował chakrę w swoje stopy. Poczuł lekkie mrowienie, kiedy energia zgromadziła się w wyznaczonym przez niego miejscu. Otworzył oczy, spojrzał na wybrane drzewo i wyjął jeden kunai, który miał przy sobie. Wziął rozbieg i postawił pierwszy krok na korze drzewa.

//Żeby było jasne, mój trening tutaj obejmuje: Siłę, Szybkość, Wytrzymałość, Atrybut władania mieczem (mam go, jak nie wierzycie to spójrzcie na moją KP) oraz trening Justu. Nie dokończyłem treningu Jutsu, bo wolę się zdać na MG w tym aspekcie. Jest to mój pierwszy trening poza Akademią i dopiero wprawiam się w pisaniu w tym temacie. Proszę tylko o trochę wyrozumiałości.//
_________________
Każdy ma ciemność w sercu. Należy ją zaakceptować, bo nigdy nie zdołasz jej zniszczyć, ale nie możesz też jej się poddać.

Karta Postaci
 
 
     
REKLAMA 

Natura Chakry: Fuuton
Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 1831
Wysłany: 2010-08-03, 21:06   

 
 
     
Seiso Senjuu 


Natura Chakry: Doton,Suiton, Mokuton
Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 1831
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: 2010-08-03, 21:06   

siła +3
wytrzymałość+3
zręczność +1
szybkość+1
Walka mieczem +5

Byłeś strasznie wykończony treningiem siłowym, gdy przystąpiłeś do polepszania swych zdolności władania mieczem, który teraz był zastąpiony treningowym bokkenem , czułem drżenie mięśni rąk jak i ud. Zdałeś sobie sprawę, że nie jesteś jeszcze gotowy na łączone treningi. Niestety nie dokończyłeś treningu jutsu, ponieważ ze zmęczenia i swej nieuwagi skręciłeś kostkę. 2h szpital
(btw ładny post)
_________________

 
 
     
Ookami Shiroi 


Natura Chakry: Fuuton
Wiek: 36
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 92
Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: 2010-08-04, 11:48   

- Dobrze, że wczoraj nie podszedłem do tego Jutsu. Jakbym zawalił z kontrolą chakry, gdy akurat byłem na tym drzewie... miałbym połamane coś więcej niż skręconą kostkę... - mruknął do siebie Ookami, kiedy wrócił do sali na kolejny trening. Teraz wiedział, że nie może przesadzać z treningiem, tak jak pierwszego dnia. Tym razem postanowił działać nieco wolniej.
Podszedł do skrzyni i poszukał w niej ciężarków. Chciał wzmocnić swoją szybkość i zręczność, bo sama siła nie zawsze będzie w stanie mu pomóc. Założył dwukilogramowe ciężarki na ręce i trzykilogramowe na nogi. Dzisiaj poczuł się nieco lżejszy z nimi niż wczoraj, ale wciąż czuł ich ciężar, a to znaczyło, że jeszcze za wcześnie na zmianę na wyższy stopień trudności. Musiał najpierw opanować to, co teraz miał na sobie.
Tak jak i poprzedniego dni młody Genin ustawił się przed słupem treningowym, zamknął oczy, wziął kilka wdechów i rozpoczął trening siłowy. Zgodnie z wczorajszą rutyną zadawał ciosy w słup na zmianę: prawa, lewa, prawa, lewa... po zaliczeniu 30 ciosów na rękę, przyszła kolej na kopnięcia: najpierw 20 na prawą nogę i 20 na lewą. Tak upłynęła pierwsza godzina treningu, po której zrobił krótką przerwę, około kwadransa na uspokojenie nerwów, złapanie oddechu i uzupełnieniu wody w organizmie.
Gdy tylko 15 minut upłynęło Ookami wstał i nie zdejmując swoich ciężarów zaczął truchtać dookoła sali. Był o 10kg cięższy więc nie mógł narzucić sobie zbyt szaleńczego tempa. Poruszał się nieco wolniej niż biegacz, ale także szybciej niż przeciętna osoba na spacerze. Zmęczył się już po piątym okrążeniu i wiedział, że dalsze forsowanie się może być fatalne dla jego zdrowia, wczorajszy dzień przykładem. Kiedy się zatrzymał i zdjął ciężarki poczuł ulgę oraz dużą lekkość na ciele. Znowu zrobił sobie kwadrans przerwy, żeby dojść do siebie, a kiedy skończył odpoczywać podszedł do skrzyni, schował ciężarki i wziął stamtąd Bokken oraz zwój o Kenjutsu.
Chciał raz jeszcze powtórzyć całą wczorajszą sekwencję Kata zanim przejdzie do następnego etapu. Spojrzał na zwój dla powtórki, przystąpił do ćwiczeń, a po dziesięciu minutach skończył płynnie cały podstawowy zestaw figur szermierczych. Dla pewności zrobił kolejną powtórkę, tym razem bez zaglądania do zwoju i ponownie całe ćwiczenie zajęło mu tylko dziesięć minut. Przeszedł więc do dalszego etapu swojego treningu Kenjutsu. Raz jeszcze znalazł się przy słupie treningowym, ale tym razem zamiast bezmyślnie zadawać tępe cięcia o twarde drewno Ookami postanowił nieco podwyższyć poziom tego etapu. Zaczął przyjmować figury z podstawowego Kata jakiego się nauczył zanim ciął, na każdą figurę przypisał przynajmniej dwa cięcia, jedno z lewej, a drugie z prawej strony słupa. I tak spędził następne pół godziny trenując. Pot kapał chłopakowi z czoła zanim nie uznał, że czas na przerwę. Zgodnie z własną zasadą spędził tylko kwadrans na odpoczynku zanim nie schował drewnianego miecza do skrzyni razem ze zwojem o Kenjutsu, a potem wyszedł z sali.

//Tak jak poprzednio, wszystkie statystyki i władanie mieczem. Jak się domyślam, to nie mogę jednocześnie trenować Jutsu oraz statystyk, więc na razie zajmę się nieco moimi statystykami zanim przystąpię do Jutsu. Chyba, że jednak mogę, to chętnie wymyśle sobie jakiś złagodzony trening siłowy, żeby jeszcze jakieś ćwiczenia z chakrą zaliczyć xD //

//A, i dzięki Seiso za komplement. Simeonowi tez się podoba jak piszę posty :D //
_________________
Każdy ma ciemność w sercu. Należy ją zaakceptować, bo nigdy nie zdołasz jej zniszczyć, ale nie możesz też jej się poddać.

Karta Postaci
 
 
     
Simeon Kaguya 


Natura Chakry: Doton
Wiek: 30
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1093
Skąd: Konoha
Wysłany: 2010-08-04, 18:38   

Walka Wręcz + 3%
Siła + 2
Wytrzymałość + 2
Szybkość + 3
Walka Mieczem + 3
_________________

KARTA POSTACI
 
 
     
Ookami Shiroi 


Natura Chakry: Fuuton
Wiek: 36
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 92
Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: 2010-08-04, 21:36   

Ookami ponownie odwiedza salę w celu... kolejnego treningu!
"Ostatnio zaniedbałem nowe techniki Ninjutsu... i mógłbym również popracować nad kontrolą chakry..." - pomyślał Genin. - "Może dodać coś nowego do mojego reżimu? Hmmm... Już mam!" - twarz mu pojaśniała od dobrze przemyślanego planu.
"Gdzieś czytałem, że można spróbować utrzymać liść za pomocą chakry na czole i to pomaga w trenowaniu kontroli. Więc do zwykłego treningu doliczę również i to ćwiczenie!" - w myśli pogratulował sobie nowego planu.
Najpierw położył sobie zwykły zielony listek na czole i skupił chakrę. Z początku parę razy zleciał mu, bo dał za dużo energii, nawet był nieco przyczerniony na brzegach. Potem natomiast najwyraźniej dał za mało, bo liść nawet nie chciał się przykleić. Kiedy już zdołał zbalansować odpowiednią dawkę chakry, przystąpił do rutynowych ćwiczeń.
Tym razem nie zakładał ciężarków na ręce i nogi, żeby ułatwić sobie początki nowego reżimu. Przy słupie powoli zadawał ciosy, uważając aby nie zrzucić swojego liścia. Nawet ilość była mniejsza, ponieważ tylko 20 na rękę, a kopnięć jedynie po 10. Pół godziny mu to ćwiczenie zajęło, bo musiał cały czas uważać na swoją chakrę. Jednak liść ani razu nie spadł. Po tak uproszczonym ćwiczeniu Ookami postanowił zrobić trzy okrążenia wokół sali. Dziesięć minut później młody Genin musiał zrobić swoją rutynową 15-sto minutową przerwę. W trakcie odpoczynku postanowił darować sobie na dzisiaj trening Kenjutsu, a skupić sie na nowej technice. Odetchnął parę razy, dał odpocząć zmęczonemu ciału od tak długiego używania chakry.
Gdy jego przerwa minęła po kwadransie Ookami wyciągnął zwój z wewnętrznej kieszeni i zaczął go czytać. Były w nim instrukcje do Dekata Ki - Sztuka Chodzenia w Pionie.
"Należy odpowiednią ilość chakry przetransportować do stóp tak, aby podeszwa "przykleiła" się do powierzchni, po której chcemy iść. Jeśli użyjemy za mało chakry wtedy efekt będzie zbyt słaby i nie zdołamy przywrzeć stopy do ściany, drzewa itp. Jeżeli użyjemy za dużo wtedy zostaniemy odrzuceni od danej powierzchni przez niewielką eksplozję, która nastąpi w kontakcie naszej nadmiernej chakry z wcześniej wymienioną powierzchnią. Początkujący powinni wziąć rozbieg, powinno to ułatwić przyswojenie sobie podstaw tej techniki oraz użyć kunai do oznaczenia swojego etapu na korze drzewa, żeby później móc ten etap przewyższyć z każdą kolejną próbą." Przeczytał całą instrukcję, spojrzał na rysunek przedstawiający jak powinna płynąć chakra oraz zapamiętał, że najlepiej ją skupić z pomocą pieczęci Tora (Tygrys). Kiedy wchłonął wszystkie te informacje młody Genin wstał i wyszedł na zewnątrz. Wybrał 10-metrowe drzewo i przygotował się do nowego treningu.
Najpierw skupił chakrę w stopach. Spróbował większej ilości niż przy przyczepianiu liścia do czoła, biorąc pod uwagę własną wagę oraz trudność tej techniki. Wyjął następnie kunai i ruszył biegiem na drzewo. Zdołał zrobić tylko cztery kroki zanim musiał zeskoczyć, ale nie przed zadaniu jednego cięcia. Było nieco mniej niż dwa metry nad ziemią, ale całkiem nieźle jak na pierwszą próbę. Wstał i ponownie natarł na bezbronne drzewo, tym razem docierając kilka centymetrów wyżej. Kontynuował tak przez następne trzy kwadranse zanim poczuł poważny uszczerbek swojej chakry. Nie chcąc poważnie ryzykować zdrowiem Ookami spakował swój kunai oraz zwój i opuścił teren koło sali treningowej.
_________________
Każdy ma ciemność w sercu. Należy ją zaakceptować, bo nigdy nie zdołasz jej zniszczyć, ale nie możesz też jej się poddać.

Karta Postaci
 
 
     
Toszizo Aszizożizo Na Nin 


Natura Chakry: Katon(Ogień) Doton(Ziemia)
Wiek: 30
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 2953
Skąd: się biorą dzieci?
Wysłany: 2010-08-04, 23:53   

Jesteś na misji, więc nie mogę Ci dać "wynagrodzenia" za ten post, ale jak ją skończysz to go skopiuj i wklej jeszcze raz to Ci dam te wszystkie atrybuty, % itd.
_________________
 
 
     
Ookami Shiroi 


Natura Chakry: Fuuton
Wiek: 36
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 92
Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: 2010-08-18, 16:00   

Ookami ponownie odwiedza salę w celu... kolejnego treningu!
"Ostatnio zaniedbałem nowe techniki Ninjutsu... i mógłbym również popracować nad kontrolą chakry..." - pomyślał Genin. - "Może dodać coś nowego do mojego reżimu? Hmmm... Już mam!" - twarz mu pojaśniała od dobrze przemyślanego planu.
"Gdzieś czytałem, że można spróbować utrzymać liść za pomocą chakry na czole i to pomaga w trenowaniu kontroli. Więc do zwykłego treningu doliczę również i to ćwiczenie!" - w myśli pogratulował sobie nowego planu.
Najpierw położył sobie zwykły zielony listek na czole i skupił chakrę. Z początku parę razy zleciał mu, bo dał za dużo energii, nawet był nieco przyczerniony na brzegach. Potem natomiast najwyraźniej dał za mało, bo liść nawet nie chciał się przykleić. Kiedy już zdołał zbalansować odpowiednią dawkę chakry, przystąpił do rutynowych ćwiczeń.
Tym razem nie zakładał ciężarków na ręce i nogi, żeby ułatwić sobie początki nowego reżimu. Przy słupie powoli zadawał ciosy, uważając aby nie zrzucić swojego liścia. Nawet ilość była mniejsza, ponieważ tylko 20 na rękę, a kopnięć jedynie po 10. Pół godziny mu to ćwiczenie zajęło, bo musiał cały czas uważać na swoją chakrę. Jednak liść ani razu nie spadł. Po tak uproszczonym ćwiczeniu Ookami postanowił zrobić trzy okrążenia wokół sali. Dziesięć minut później młody Genin musiał zrobić swoją rutynową 15-sto minutową przerwę. W trakcie odpoczynku postanowił darować sobie na dzisiaj trening Kenjutsu, a skupić sie na nowej technice. Odetchnął parę razy, dał odpocząć zmęczonemu ciału od tak długiego używania chakry.
Gdy jego przerwa minęła po kwadransie Ookami wyciągnął zwój z wewnętrznej kieszeni i zaczął go czytać. Były w nim instrukcje do Dekata Ki - Sztuka Chodzenia w Pionie.
"Należy odpowiednią ilość chakry przetransportować do stóp tak, aby podeszwa "przykleiła" się do powierzchni, po której chcemy iść. Jeśli użyjemy za mało chakry wtedy efekt będzie zbyt słaby i nie zdołamy przywrzeć stopy do ściany, drzewa itp. Jeżeli użyjemy za dużo wtedy zostaniemy odrzuceni od danej powierzchni przez niewielką eksplozję, która nastąpi w kontakcie naszej nadmiernej chakry z wcześniej wymienioną powierzchnią. Początkujący powinni wziąć rozbieg, powinno to ułatwić przyswojenie sobie podstaw tej techniki oraz użyć kunai do oznaczenia swojego etapu na korze drzewa, żeby później móc ten etap przewyższyć z każdą kolejną próbą." Przeczytał całą instrukcję, spojrzał na rysunek przedstawiający jak powinna płynąć chakra oraz zapamiętał, że najlepiej ją skupić z pomocą pieczęci Tora (Tygrys). Kiedy wchłonął wszystkie te informacje młody Genin wstał i wyszedł na zewnątrz. Wybrał 10-metrowe drzewo i przygotował się do nowego treningu.
Najpierw skupił chakrę w stopach. Spróbował większej ilości niż przy przyczepianiu liścia do czoła, biorąc pod uwagę własną wagę oraz trudność tej techniki. Wyjął następnie kunai i ruszył biegiem na drzewo. Zdołał zrobić tylko cztery kroki zanim musiał zeskoczyć, ale nie przed zadaniu jednego cięcia. Było nieco mniej niż dwa metry nad ziemią, ale całkiem nieźle jak na pierwszą próbę. Wstał i ponownie natarł na bezbronne drzewo, tym razem docierając kilka centymetrów wyżej. Kontynuował tak przez następne trzy kwadranse zanim poczuł poważny uszczerbek swojej chakry. Nie chcąc poważnie ryzykować zdrowiem Ookami spakował swój kunai oraz zwój i opuścił teren koło sali treningowej.

//Zgodnie z radą Toshiro, wklejam trening, którego wcześniej nie mogłem zrobić z powodu misji.//
_________________
Każdy ma ciemność w sercu. Należy ją zaakceptować, bo nigdy nie zdołasz jej zniszczyć, ale nie możesz też jej się poddać.

Karta Postaci
 
 
     
Potenżny EromeQ 


Natura Chakry: Fuuton,Suiton
Wiek: 30
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 4006
Skąd: Tsuki-Gakure
Wysłany: 2010-08-19, 20:24   

45%
_________________
Chcesz zarobić?
Możesz:
-Sprzedaż odrobiny krwi .
-sprzedaż zwierząt lub jeńców
-Zatrudnienie się jako łowca.

Więcej na gg 11224309 lub w ciemnej uliczce

Moja ciemna uliczka
 
 
     
Ookami Shiroi 


Natura Chakry: Fuuton
Wiek: 36
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 92
Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: 2010-08-20, 11:10   

- No dobra... jeszcze raz! - Ookami po raz kolejny zaszarżował na bezbronne drzewo z kunaiem w ręce. Pięć minut wcześnie zagłębił się w medytacji i skupił odpowiednią ilość chakry do podeszwy stóp. Chciał opanować Dekata Ki, gdyż później ta technika ułatwi mu życie jako shinobi. Poprzednim razem użył tyle chakry, ile potrzeba do wyprodukowania cztery Bunshin. Wtedy wspiął się jakieś siedem metrów zanim jego chakra zaczęła poważnie się kurczyć, a w dodatku przy końcowym kroku pierwszego podejścia kora nie wytrzymała tej ilości chakry i nastąpiła niewielka eksplozja.
Teraz młody Genin postanowił użyć chakry wystarczającej na przywołanie trzech Bunshin. Rozpędzony wbiegł na dziesięciometrowe drzewo, zdołał pokonać osiem i pół metra zanim jego kontrola nie osłabła. Zdążył tylko jeden raz ciąć kunaiem i już musiał zeskoczyć na ziemię. Odetchnął przez chwilę, odpoczął przez pięć minut i ponowił próbę.
Biegał tak na to drzewo przez następne pół godziny, a jego chakra poważnie zaczęła się kurczyć. Jednak trening przyniósł rezultaty, za każdym podejściem był coraz bliżej szczytu, a teraz brakowało mu już tylko niecałe pół metra. Wyczerpany Ookami padł na trawę, oddychając ciężko. Następne, co pamiętał, było jak jego powieki stawały się ciężkie i powolne zapadnięcie w sen.

//Pytanie, jakie są sposoby na trenowanie Kontroli Chakry? To jutsu tutaj i chodzenie po wodzie w anime należą do treningu kontroli, a nie jestem pewien jak sprawa ma się tutaj... Będę wdzięczny za odpowiedź.//
_________________
Każdy ma ciemność w sercu. Należy ją zaakceptować, bo nigdy nie zdołasz jej zniszczyć, ale nie możesz też jej się poddać.

Karta Postaci
 
 
     
Potenżny EromeQ 


Natura Chakry: Fuuton,Suiton
Wiek: 30
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 4006
Skąd: Tsuki-Gakure
Wysłany: 2010-08-20, 11:12   

75%



//Tak to jest trening kontroli//
_________________
Chcesz zarobić?
Możesz:
-Sprzedaż odrobiny krwi .
-sprzedaż zwierząt lub jeńców
-Zatrudnienie się jako łowca.

Więcej na gg 11224309 lub w ciemnej uliczce

Moja ciemna uliczka
 
 
     
Ookami Shiroi 


Natura Chakry: Fuuton
Wiek: 36
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 92
Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: 2010-08-21, 13:08   

- Jeszcze raz! HYAAAAA! - Ookami ponownie podjął swój sprint na drzewo. Wcześniej skupił odpowiednią ilość chakry, ale była jedna zmienna, młody Genin wziął się za jeszcze wyższe drzewo, piętnaście metrów. Ćwiczył już dobrą godzinę. Brał krótkie postoje na kilku gałęziach kiedy musiał. Przy ostatniej próbie zdołał dotrzeć do jedenastego metra, czego dowodem są cięcia kunaiem, zaczynające się dopiero kilkanaście metrów od podstawy drzewa.
Teraz zdołał dobiec do końca, na sam szczyt, gdzie przystanął na chwilę, by złapać oddech. Podziwiał widok jaki miał przed sobą. Z góry wszystko wyglądało inaczej. Poza tym czuł, że wreszcie opanował to Jutsu.
_________________
Każdy ma ciemność w sercu. Należy ją zaakceptować, bo nigdy nie zdołasz jej zniszczyć, ale nie możesz też jej się poddać.

Karta Postaci
 
 
     
Seiso Senjuu 


Natura Chakry: Doton,Suiton, Mokuton
Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 1831
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: 2010-08-21, 13:13   

95%
_________________

 
 
     
Ookami Shiroi 


Natura Chakry: Fuuton
Wiek: 36
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 92
Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: 2010-08-31, 12:46   

- "Już prawie to mam!" - pomyślał z entuzjazmem Ookami, zanim wstał i raz jeszcze wziął rozbieg. Wspinał się kolejne metry biegnąc, cały czas mając kontrolę nad własną chakrą. Stopy miał przytwierdzone do kory tak, że nie spadł ani razu oraz na tyle mało, że nie odleciał z hukiem od powierzchni drzewa. Teraz był pewien, że uda mu się opanować to jutsu i wejść na szczyt!
_________________
Każdy ma ciemność w sercu. Należy ją zaakceptować, bo nigdy nie zdołasz jej zniszczyć, ale nie możesz też jej się poddać.

Karta Postaci
 
 
     
Potenżny EromeQ 


Natura Chakry: Fuuton,Suiton
Wiek: 30
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 4006
Skąd: Tsuki-Gakure
Wysłany: 2010-08-31, 12:48   

99%




Nie dostałeś 100% ponieważ pisałeś że już ci się udało. To MG decyduje czy twoja stopa na pewno trzyma się kory.



Już prawie ci się udało ale chakra cię opuściła i spadłeś na ziemię raniąc się w rękę
_________________
Chcesz zarobić?
Możesz:
-Sprzedaż odrobiny krwi .
-sprzedaż zwierząt lub jeńców
-Zatrudnienie się jako łowca.

Więcej na gg 11224309 lub w ciemnej uliczce

Moja ciemna uliczka
 
 
     
Ookami Shiroi 


Natura Chakry: Fuuton
Wiek: 36
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 92
Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: 2010-08-31, 12:55   

- "Dwa metry! Jeszcze tylko metr!" - młody Genin pędził przed siebie. I w końcu wszedł na sam szczyt.
- Udało mi się? UDAŁO MI SIĘ! YATTA! - Ookami krzyknął na całe gardło z samego wierzchołka drzewa. Zdołał opanować Dekata Ki.


//Sorki Erom. Myślałem, że to MG decyduje, czy mi się udało, a ja piszę o przebiegu treningu.//
_________________
Każdy ma ciemność w sercu. Należy ją zaakceptować, bo nigdy nie zdołasz jej zniszczyć, ale nie możesz też jej się poddać.

Karta Postaci
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Linki Przyjaciele:
TwojaManga.dbv.pl
Toplisty:
TopLista Naj Stron ANIME I MANGI Toplista Naruto ..::NARUTO-ZONE::.. 7 kul smoka Toplista stron Anime&Manga AnimeHit toplista anime Naruto World Cup NarutoTOP50 Gry Toplista Naruto - Power of ninja Toplista Anime Strefa ::(: Manga Toplista :):: Najlepsze strony o Anime i Mandze w necie PBF - Toplista gier PBF Toplista Anime.: ANIME TOP100 :.
stat4u

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Style created by PiotreQ9 from HeavyMusic.org

Darmowe forum phpBB by Przemo |