Sekami wszedł do sali i rozejrzawszy się, podszedł do ściany i oparł się o nią. Postanowił że jego pierwszą nauczoną techniką będzie technika jego KG a mianowicie Sei no Ude.
Wstał powoli i wyskoczył na podwórze, znalazł pierwszy lepszy kamyk i zaczął trening jutsu. Położył kamień na dłoni po czym starał się go otoczyć chakrą i zamknąć na pomocą przemienionej chakry w kryształ. Starał się ty wykonać wolno ale spokojnie. Nie liczył że za pierwszym razem mu się uda wykonać tą technikę.
Sei no Ude:
Prosta technika, polegająca na zamknięciu małego przedmiotu w krysztale. Kryształ bardzo trudno zbić, gdyż jest on bardzo trwały.
_________________
Aby przeżyć trzeba grać, lecz aby grać trzeba żyć.
REKLAMA
Natura Chakry: Katon
Dołączyła: 26 Gru 2009 Posty: 2844
Tym razem Sekami wziął coś większego, znacznie większego niż malutki kamyczek. Poszukał jakiegoś liścia, raczej nie miał z tym problemu, gdyż leżały one wszędzie Szukał dość wielkiego liścia aby mógł opanować tą technikę nie tylko z drobnymi przedmiotami, ale też z dużo większymi . Kiedy znalazł dość duży liść zabrał się do treningu. Stanął w lekkim rozkroku i zamknął na chwilkę oczy, po chwili był gotów na rozpoczęcie treningu. Na początek położył liść na dłoni, kolejną czynnością było zgromadzenie chakry wokoło liścia, jeżeli mu się to udało to starał się uformować coś bardzo twardego, czym miał być kryształ. Na początek kumuluje jeszcze raz chakrę w tym samym miejscu i formuje ją w taki kształt jak na obrazku powyżej, a kolejnym krokiem tego treningu jest zamienienie chakry w kryształ. Robi to formując z chakry tą figurę a następnie stara się ją zrobić jak najtwardszą, gdyż właśnie na tym to polegało.
_________________
Aby przeżyć trzeba grać, lecz aby grać trzeba żyć.
"Oj coś mi ta technika nie idzie"
Powiedziałem i zabrałem się do treningu z kamyczkiem. Znalazłem go, i postanowiłem zacząć trening. Na początek kumuluję chakrę w ręce, a następnie otaczam kamień moją chakrą. Kiedy już to zrobię staram się zamienić ją w kryształ aby moja technika wyszła. Staram się to zrobić w ten sposób, że tą chakrę którą przesłałem wokoło kamyczka, zaczynam powoli ściskać tak aby powstał kryształ i aby przede wszystkim technika moja się powiodła.
_________________
Aby przeżyć trzeba grać, lecz aby grać trzeba żyć.
Tym razem zobaczyłem że 1/4 kamyka została pokryta kryształem. Ucieszyłem się na ten widok gdyż po raz pierwszy w życiu udało mi się stworzyć kryształ. Nie tracąc czasu postanowiłem zabrać się za dalszą część treningu. Na początek tak jak poprzednio otaczam kamyk moją chakrą a następnie tak jakby gniotę nią używając do tego tylko i wyłącznie chakry. To tego wszystkiego staram się równomiernie ją rozprowadzać po kamyku aby został pokryty kryształem w każdym miejscu.
_________________
Aby przeżyć trzeba grać, lecz aby grać trzeba żyć.
Zobaczyłem że kryształ został pokryty kryształem lecz nie był wytrzymały, kiedy go ścisnąłem rozpadł się.
"No nie, a już miałem taką nadzieję że mi się udało"
Pomyślałem i zacząłem trening. Na początek podnoszę kamień z ziemi, gdyż upadł mim kiedy kryształ się roztrzaskał, następnie kładę go na ręce i powoli ale starannie przesyłam chakrę do mojej dłoni. Po chwili staram się otoczyć kamyk moją chakrą i zamknąć go w krysztale tak jak zrobiłem to przed chwilką, dodawając we wszystkich stronach równomierne części chakry. Następnie ściskam moją chakrę, tak aby powstał z niej kryształ i staram się tym razem dodać troszeczkę więcej chakry aby kryształ stał się w wiele wytrzymały.
_________________
Aby przeżyć trzeba grać, lecz aby grać trzeba żyć.
"Dobrze mi idzie teraz jeszcze tylko ten kształt "
Pomyślałem patrząc na dość grubej wielkości kryształ, w którym został zamknięty kamyczek. Po chwili usiadłem sobie na ziemi i odpocząłem chwilkę w cieniu dębu, który rósł na terenie sali treningowej. Po krótkim odpoczynku wstałem i zabrałem się do treningu, chciałem mieć już pierwsze jutsu za sobą. Na początek kładę ostrożnie kamyk na dłonie, tak jakby była to bardzo wartościowa rzecz. Następnie staram się otoczyć kamyk moją chakrą i zamknąć go w krysztale tak jak zrobiłem to przed chwilką, następnie dodaję do niego jeszcze trochę mojej chakry i staram się z chakry uformować coś podobnego jak to:
_________________
Aby przeżyć trzeba grać, lecz aby grać trzeba żyć.
-No nareszcie. Pierwsza technika opanowana. Teraz zacznijmy drugą lecz tym razem znacznie trudniejszą
Powiedziałem gdyż miałęm na myśli technikę mojego KG, a była nią technika Shunshin Ude no Jutsu. Na początek wstaję i odkłądam przed chwilą zrobione dzieło obok drzewa przy którym odpoczywałem. Nastęnie staram się otoczyć moje ciało chakrą tak aby potem móc uformować z tej chakry coś co przypominało by pierścień z którego mógłbym korzystać do np. jazdy, ucieczki itp. Na początek tylko kumuluję chakrę wokoło mojego ciała. Robię to wypuszczając tą moją energię duchową na wewnątrz.
Shunshin Ude no Jutsu:
Technika polega na stworzeniu koła które otacza użytkownika. Dzięki tego koła można się szybciej poruszać. Przydatna technika do ucieczki.
_________________
Aby przeżyć trzeba grać, lecz aby grać trzeba żyć.
"No jestem na dobrej drodze...Przynajmniej tak mi się wydaje..."
Pomyślałem kiedy zobaczyłem jak chakra wyraźnie pozostawiła po sobie ślady. Nie czekając na oklaski zebrałem chakrę obok mnie tworząc pierścień a kryształu do którego wchodzę. Staram się aby był równy gdyż nie chciał bym aby coś wbiło mi się w jakąś część mojego ciała. Powoli staram się wygładzać wszystkie wzniesienia za pomocą chakry. Kiedy mi się to uda, to powtarzam tą skomplikowaną czynność jeszcze raz. Staram się do za drugim razem robić w wiele szybciej i staranniej niż za pierwszym razem.
_________________
Aby przeżyć trzeba grać, lecz aby grać trzeba żyć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach