[Katrin Uchiha]

Realia:Akcja toczy się w post-apokaliptycznym mieście Onedevil w którym przed kilkoma laty zdarzył się potworny wypadek, miasto praktycznie przestało istnieć poza kilkoma koloniami w których ukrywają się ludzie albowiem wybuch sprawił że zaczęły się pojawiać różnego rodzaju demony dla tego też ludzie zaczęli się przed nimi bronić, poza miastem są tylko spopielone jałowe pustkowia z których przychodzą demony.

Imię:Keade
Nazwisko:Arashi
Rasa:człowiek
Pseudonim: Lighting
Motto: "Błyskawica. To jasne błyski, które pojawiają się i znikają. Nie chronią. Tylko niszczą."'
Wiek: 24
Rodzina:brak
Specjalne umiejętności:
-Panowanie nad błyskawicami (możliwość naelektryzowania się, i w ten sposób powiększenia dwukrotnie swojej szybkości, porażenia prądem inne istoty.)
-Ponad przeciętna szybkość i zręczność, dzięki której Keade doskonale się posługuje swoją bronią.
-Wyostrzone zmysły.
-Ma wszczepione w ciało specjalne urządzenie, które wytwarza pole grawitacyjne, dzięki czemu Keade jest w stanie przeżyć skoki z ogromnej wysokości, które normalnie kończą się śmiercią. To właśnie temu urządzeniu Lighting zawdzięcza swoje "magiczne" umiejętności.
Broń:
Skrzyżowanie pistoletu i miecza, nazwany również gunblade.

-Blazefire Saber
Broń składająca się z dwóch części.Dłuższa część używana jest do walki wręcz, natomiast krótsza służy jako pistolet. Blazefire Saber jest najczęściej złożone w całość, co daje duże możliwości w walce w zwarciu. Tą bronią posługiwać się mogą wyłącznie najbardziej wykwalifikowani żołnierze. Tylko złożoną broń można schować do kabury.
- Specjalne elektryczne "kulki" które po wyrzuceniu i zetknięciu z czymkolwiek wybuchają w postaci błyskawic. Paraliżują wszystkie istoty żywe wokół, prócz samej Keade, która dzięki swojej umiejętności jest na to odporna.



Pieniądze: 2000

Atrybuty
Siła: 50
Wytrzymałość:150
Szybkość: 400
Zręczność:400

Styl Walki: Perfekcyjnie posługuje się swoim mieczem. Jest wyjątkowo szybka i niezwykle zwinna. W bitwie używa akr akrobatycznych ruchów.Jej unikalną zdolnością jest możliwość panowania nad błyskawicami. Może naelektryzować samą siebie, dzięki czemu jej szybkość i zwinność zwiększają się dwukrotnie. Ma niezwykle wyćwiczone ciało, dzięki czemu wspaniale walczy wręcz, robiąc różne salta i uniki, których zwykły człowiek nie byłby w stanie wykonać. Oprócz tego ma wyostrzone zmysły.

Wygląd:
Cechy Charakteru:Patrzy na wszystkich z góry. Nie należy do płochliwych osób. Nie łatwo ją wyprowadzić z równowagi, raczej nie okazuje swoich uczuć. Jest bardzo niezależną , skrytą i przebiegłą osobą. Bywa złośliwa i arogancka. Zwłaszcza dla osób płci przeciwnej. Nienawidzi, gdy ktoś uważa ją za słabą, z powodu tego, że jest kobietą.

Dodatkowe: Gdy Arashi miała 7 lat, zaczęły się znikąd pojawiać dziwne przypadki. Ludzie ginęli w niewiadomych okolicznościach. Niedługo potem okazało się, że sprawcami były dziwne piekielne istoty. Zaczęła się wielka walka o przetrwanie w której Keade straciła rodziców. Bardzo przeżyła śmierć ojca, który był dla niej wzorem do naśladowania. Szanowała go jak nikogo innego. W tak młodym wieku zmuszona była nauczyć się walczyć o życie swoje i młodszej siostry, którą obiecała się opiekować. Zaczynały powstawać kolonie obronne. Dość szybko Keade stanęła na czele jednej z nich. Wszystko się ustabilizowało, jednak po paru latach demony zaatakowały ze zdwojoną siłą, niszcząc główną kolonię, zabijając ogrom ludzi, w tym siostrę Arashi. Przeżyły tylko nieliczne jednostki.To wpłynęło na psychikę młodej kobiety. Zamknęła się w sobie. Stała się skryta i egoistyczna. Przysięgła sobie, że już nigdy nie będzie brała za nikogo odpowiedzialności.

[REKLAMA]

[Ireshige Seija]

Imię:Vincent
Nazwisko:Valentine
Rasa:Człowiek
Pseudonim:Raven
Motto:"Żyj wolnym aż do śmierci"
Wiek:27 lat
Specjalne umiejętności:
Raven Shot - Wyskakuje z ziemi i będąc nad polem walki zaczyna się szybko obracać i strzelać co za tym idzie zalewa pole walki gradem strzałów
Lightning Bolt - Pisotlet może pochłonąć elektryczność co za tym idzie strzela elektrycznymi pociskami, może ją wyssać ze wszystkiego, od zwykłej żarówki po wielkie generatory
Cloud Fire - trzylufowa broń zmienia się w jednolufowy strzelający wielkimi pociskami
Dirge of Cerberus - jest to jego najpotężniejsza umiejętność postać zmienia się w demona opaska na czole pokrywa głowę tworząc twardy pancerz, płaszcz zmienia się w skrzydła a oczy nienaturalnie błyszczą wygląda wtedy tak
Broń:"Cerberus" - jest to dosyć duży pistolet z trzema lufami mimo swopjego rozmiaru trzymam go w jednej ręce i bez problemu się nim posługuję
Pieniądze: 2000
Atrybuty:
Siła:200
Wytrzymałość:200
Szybkość:350
Zręczność:250
Styl Walki: Stosuje broń palną, ponad to dobrze walczy wręcz
Wygląd:
Cechy Charakteru:Mroczny, małomówny, jednak miły i zawsze staje w obronie słabszych, nie może się pogodzić z tym co się stało ze światem i ciągle walczy z demonami mając nadzieję że w końcu przestaną napływać i znów powróci pokój, tolerancyjny, mimio iż nie lubi narażać kobiet jest zwolennikiem równouprawnienia
Dodatkowe:Psychicznie i Fizycznie ma 27lat jednak chronologicznie 57 z tego względu iż w wieku 27 lat został zabity i został wskrzeszony po 30 latach

[Akki Nendo]

Keade:
Obudziłaś się na polanie, było dość spokojnie, nie było widać niczego podejrzanego.
Vincent:
Ach... Świetne poranki, komu to!? Obudził Cię krzyk jakiejś dziewczyny, a blisko Ciebie była chmara zombie!

[Katrin Uchiha]

Zaspanym wzrokiem wodziła po otaczającym ją krajobrazie. Podniosła się na łokcie, przecierając jedną ręką zaspane oczy. Zaraz, zaraz...Skąd ona się wzięła na polanie?! Poderwała się gwałtownie, odruchowo wyjmując broń. Pusto...Jaka ulga. Odetchnęła chowając Blazefire Saber do kabury, przewieszonej przez pas. Więc wypadałoby wrócić do miasta. Tam jej bardziej potrzebują. Zwłaszcza w niebronionej części. Onedevil przetrwało między innymi dzięki magicznej barierze, chroniącej miasto. Oczywiście demony znajdowały zawsze to nowy sposób na jej zerwanie, ale od czego są specjalne oddziały? Lighting niegdyś należała do jednego z nich, ale teraz żyje własnym życiem. Chodzi własnymi drogami, łamiąc wszystkie możliwe zasady bezpieczeństwa. To cud, że jeszcze nie wącha kwiatków od spodu.
Żeby dostać się do chronionej barierą części miasta, należy przejść przez prawdziwe cmentarzysko. Miejsce, które upodobały sobie piekielne istoty. Onedevil w zasadzie jest jedną wielką ruiną. Nawet dzielnica "bezpieczna" wygląda jak jedno wielkie śmieciowisko. Ludzie boją się. Mieszkają w podziemiach i rzadko kiedy wychodzą na zewnątrz. Współczesny świat upada i zdaniem Lighting nie da się tego zatrzymać.

[Ireshige Seija]

Natychmiast zerwałem się na równe nogi i rozejrzałem się zimnym spojrzeniem po zombiakach "Nawet wolnego dnia już mnie to męczy" - pomyślałem ale to prawda od chwili apokalipsy było już tylko gorzej a potworów tylko przybywało, jednak nie było czasu by o tym myśleć ktoś potrzebował pomocy a ja jestem jednym ze "sprzymierzeńców sprawiedliwości" więc natychmiast wyciągnąłem cerberusa i zacząłem zasypywać zombie gradem kul biegnąc w stronę krzyczącej kobiety jak najszybciej, gdy do niej dobiegam nie pytając o nic biorę ją na ręce i uciekam wciąż strzelając do zombie

[Akki Nendo]

Zombie, z którymi walczył vincent poległy. Dziewczyna, szybko uciekła do schronu, a wasze miasto atakowały kolejne armie zombie. Pierwsze co zobaczyła Keade to była chmara potworów, która biegła na nią. Nie mogła się powstrzymać, od normalnej reakcji. Krzyku.

[Ireshige Seija]

"Dobra muszę się dostać do chronionej części miasta, będę się musiał przedrzeć przez cmentarzysko" - pomyślałem biegnąc w stronę "bezpiecznej" części Onedevil po drodze wciąż nasłuchuję czy aby ktoś nie potrzebuje pomocy, gdy widzę jakieś zombie strzelam do nich wciąż biegnąc z bronią w ręku

[Katrin Uchiha]

Szybko się opanowała. Wyjęła swoją broń, strzelając z jednej części, a drugą walcząc z potworami. Naelektryzowała się, nie dopuszczając do siebie demonów. Wykonywała różne akrobacje, unikając kontaktu z zombie. Nie chciała teraz z nimi walczyć. Byle przedostać się do chronionej części miasta.

[Inoue Inuzuka]

Vincent bez problemu pozbył się wszystkich przeciwników i był już prawie na miejscu, jednakże na horyzoncie ujrzał czyjąś walkę. Co to mogło być...?
Keade zdołała uniknąć większości ataków, lecz demonów przybywało. Było ich coraz więcej, nadchodziły z każdej strony widząc samotną i atakowaną osobę. Skutecznie zatrzymywały dziewczynę przed dojściem do celu. Nagle coś złapało ją za nogę i zatrzymało. To był jakiś umarlak, który czyhał pod ziemią. Zdekoncentrowało to Keade, elektryczność zmalała. Jakiś demon tuż za nią szykował się do ataku

[Ireshige Seija]

Kiedy tylko ujrzałem jakąś dziewczynę która najwyraźniej miała problemy od razu pobiegłem w tamtą stronę po drodze strzelając do każdego napotkanego zombiaka, zobaczyłem też że jakiś chce ją zaatakować od tyłu więc do niego też natychmiast strzeliłem podbiegłem do niej i starałem się rozwalić każdego zombiaka na horyzoncie

[Katrin Uchiha]

Starała się odstrzelić jej pistoletem głowę, a raczej kawałek mięsa i kości znajdujący się na jej miejscu. Szybko stworzyła jedną "kulkę" energii robiąc wokół siebie wybuch błyskawic, który jej nie miał prawa nic zrobić. W ostatniej chwili ujrzała zbliżającego się w jej stronę chłopaka.
-Odskocz w bok!- Krzyknęła do niego.

[Ireshige Seija]

Zrobiłem szybki uskok w bok jak mi kazała jednak nie przestawałem atakować potworów które najwyraźniej wzięły sobie za cel uprzykrzyć mu życie

[Inoue Inuzuka]

Niestety wybuch elektroniczny spowodował mocny odrzut wszystkich demonów i potworów. Vincent na szczęście nie był aż tak blisko, jednakże w jego stronę z niezłym impetem poszybowały dwa ciała przeciwników. Uderzyły w tors mężczyzny powalając go na podłoże. Spod ziemi wyszły kolejne zombie. Była ich niesamowita masa, a te, które powalił prąd wstawały już do walki.

[Ireshige Seija]

Szybko się podniosłem a tym które na mnie poleciały dałem po kulce w łeb i nawalałem do kolejnych biegnąc dalej w stronę dziewczyny, kiedy jestem już blisko staję do niej plecami i nawalam do zombiaków

[Katrin Uchiha]

Lighting korzystając z tego, że zombie zajęły się chłopakiem, znów się naelektryzowała. Rzuciła jedną kulkę przed siebie, torując sobie przejście. Szła szybkim krokiem w stronę bram miasta, walcząc z potworami. Strzelając do nich i tnąc mieczem. Nawet nie spojrzała na chłopaka.