- Tsuyori, zostań tutaj na wszelki wypadek. - Powiedziałam szeptem do tygrysa, zostawiając go przed budynkiem. Sama weszłam za innymi, stając gdzieś z tyłu.
_________________
"Aby wzbić się na szczyt, trzeba odbić się od dna. "
Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29 Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 4404 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-04-05, 19:21
Nie mogłem doczekać się przywitania przez kogoś obecnego powiedziałem.
- Dzień dobry. Przybyliśmy tu w poszukiwaniu Kowadła Dusz - zacząłem rozmowę....
Ps. MG omijaj tych których nie ma.
_________________
Everybody, with your fists raised high!
Let me hear your battle cry tonight
Stand beside, or step aside
We're on the frontline!
//eee.. to nie tak się miało potoczyć ale niech już tak pozostanie
-To wspaniale- powiedział gruby mężczyzna zaznaczając nowy punkt na mapie. Następnie dał wam jakieś przepustki i kazał dać strażnikom w wyznaczonym punkcie
Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29 Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 4404 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-04-05, 22:07
- No drużyno. Ruszamy - powiedziałem odbierając przepustki i rozdając każdemu członkowi po czym wyszedłem z biura kierując się do wyznaczonego punktu.
- Jak myślicie co to jest? - zapytałem idąc i rozglądając się po mieście.
_________________
Everybody, with your fists raised high!
Let me hear your battle cry tonight
Stand beside, or step aside
We're on the frontline!
-Dziękuję-powiedział po otrzymaniu przepustki i wpatrywał się w miasto.
Od razu byakuganem zaczął namierzać punkt, do którego właśnie idą. Lubił być na bieżąco.
-Na razie nie mam pojęcia-odpowiedział na pytanie ;D
doszliście do wielkiej bramy z paroma strażnikami. Obejrzeli przepustki, otworzyli drzwi i wpuścili was.
-Powodzenia- usłyszeliście i drzwi się zamknęły. Przed sobą ujrzeliście 8 tuneli
- Myślę, że nie mamy wyjścia.- Powiedziałam do byłej uczennicy. Spojrzałam na pozostałych, nie do końca wiedząc, co oni o tym pomyśle sądzą.- Ilu nas jest? - Spytałam.
_________________
"Aby wzbić się na szczyt, trzeba odbić się od dna. "
-Nie będzie lekko jak każdy pójdzie sam, ale cóż zrobić-powiedział młody chunnin i rozglądał się po tulnelach.
To będzie ciekawa przygoda-Stwierdził w myślach czekając na decyzję Kage.
Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29 Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 4404 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-04-07, 21:55
- Z tego co liczyłem jest nas .... 8? - zapytałem nie będąc pewny mojej arytmetyki. - W każdym bądź razie ja biorę ten po środku - powiedziałem bez chwili wahania i założywszy maskę poszedłem niemal bezszelestnie do przodu. Zagłębiając się w mrok aktywowałem mojego legendarnego EMS'a. Na wszelki wypadek przygotowałem kawarimi no jutsu z jakimkolwiek przedmiotem który jest na tyle daleko aby mógł uniknąć śmierci.
_________________
Everybody, with your fists raised high!
Let me hear your battle cry tonight
Stand beside, or step aside
We're on the frontline!
-W takim razie ja też se idę.-stwierdził chunnin i poszedł do tunelu nr 2 licząc od lewej strony. Był zdeterminowany i miał ochotę komuś "natłuc". Wyciągnął katanę i w pełnej gotowości szedł do tunelu. Na koniec zarzucił szybkim tekstem do kompanów:
-Powodzenia!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach