Natura Chakry: Fuuton
Dołączył: 14 Mar 2010 Posty: 13 Skąd: Konoha
Wysłany: 2010-03-17, 22:48
Gdy dostrzegłem ten niewielki dymek na końcu sali od razu przeszło mi przez myśl:
"- To musi być to!" Czyli jednak metoda, którą obrałem do treningu się sprawdziła. Postanowiłem pójść dalej tą drogą, tym razem postaram skupić się jeszcze mocniej, skumulować chakrę jeszcze dokładniej niż przed chwilą. Nie wiele więcej myśląc przystąpiłem do wdrążenia w życie moich zamierzeń. Ponownie ustawiłem się w miejscu wykonywania techniki, utworzyłem odpowiednią pieczęć, spojrzałem w miejsce docelowe po czym zamknąłem oczy i wypowiedziałem (choć tym razem już znacznie pewniej) nazwę techniki:
- Shunshin no Jutsu!
REKLAMA
Natura Chakry: Fuuton
Dołączyła: 22 Sty 2010 Posty: 1114
Natura Chakry: Katon
Dołączył: 14 Mar 2010 Posty: 52 Skąd: konoha
Wysłany: 2010-03-20, 18:53
Też nie chciałem się poddać więc stanąłem na miejscu gdzie wykonywałem technikę, zamknąłem oczy zacząłem stopniowo skupiać chakrę po czym wyobraziłem sobie miejsce gdzie chcę się przenieść. Następnie Wykonałem odpowiednią pieczęć i będąc w całkowitym skupieniu z wyobrażonym miejscem w głowie powiedziałem pewnie
-Shunshin no Jutsu!
Natura Chakry: Katon
Dołączył: 14 Mar 2010 Posty: 52 Skąd: konoha
Wysłany: 2010-03-22, 20:00
Nie mogłem przestać musiałem opanować to jutsu. Stanąłem na miejscu treningu i znów skupiłem sie na docelowym miejscu po czym zamknąłem oczy i wyobraziłem sobie to miejsce. Uformowałem pieczęcie do techniki skoncentrowałem tym razem jeszcze więcej chakry i wypowiedziałem
-Shunshin no Jutsu!
Natura Chakry: Raiton
Wiek: 31 Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 76 Skąd: Lubin
Wysłany: 2010-03-22, 21:19
Spokojnym krokiem wszedłem do klasy i zauważyłem dwójkę osób tworzących pieczęcie i krzyczących "Shunshin no Jutsu". Podszedłem do kobiety, która sobie siedziała przy biurku i powiedziałem:
- Jestem Karajiro Naranake. Zostałem przydzielony przez recepcjonistkę do nauki w tej sali.
Popatrzyłem na dwójkę osób, która spocona stara się coś zrobić i pomyślałem:
- "Co oni robią?... Robiąc coś takiego do niczego nie dojdę, może lepiej odpuścić sobie naukę w akademii..."
- Czego możesz mnie nauczyć? - powiedziałem
Dym pojawił się również tam gdzie chciałeś się pojawić.
50%
___________________
-Nie mogę. Tylko nauczę cię podstawowych technik shinobi, a następnie zrobię z tego egzamin. Jednak zanim zaczniemy opowiedz coś o sobie-powiedziałam zwykłym tonem.
Natura Chakry: Raiton
Wiek: 31 Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 76 Skąd: Lubin
Wysłany: 2010-03-23, 22:45
Zauważyłem brak zainteresowania moją osobą ze strony Miyuki.
- "Ahh... ma mnie uczyć jakiś nieogar" - pomyślałem
Usiadłem w ławce, spokojnie oparłem się i mrużąc jedno oko obserwowałem jak dwaj uczniowie starają się opanować technikę Jutsu. Po krótkiej obserwacji zamknąłem oczy i myślami odbiegłem w tylko mi znany świat.
Natura Chakry: Raiton
Wiek: 31 Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 76 Skąd: Lubin
Wysłany: 2010-03-24, 20:13
Dobra, czyli tego nie było ; d myślałem że to Twoja sygnaturka
- A więc jakich technik możesz mnie nauczyć? - spytałem
- Nazywam się Karajiro Naranake... Przyszedłem tutaj, żeby nauczyć się lepiej walczyc - odparłem
Po czym stanąłem na środku sali i powiedziałem:
- Rozumiem, że mam wykonywać jakieś znaki rękoma, krzycząc przy tym... Jakieś wskazówki?
- Wielu podstawowych, rangi E.- odparłam, po czym pokazałam uczniowi pieczęci.
- Po prostu powtarzaj te znaki, na początek to będzie dla ciebie najlepsze. Nie mam żadnych specjalnych wskazówek.- dodałam.
Natura Chakry: Raiton
Wiek: 31 Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 76 Skąd: Lubin
Wysłany: 2010-03-24, 21:32
Biorąc przykład z kolegów, którzy od jakiegoś czasu się obijali zacząłem wykonywać pieczęcie i krzyczeć Shunshin no Jutsu. Jako dziecko nigdy nie bawiłem się w ninja, więc miałem z tym mało wspólnego. Zawsze wolałem biegać z patykiem przypominającym miecz.
- Shunshin no Jutsu! - krzyknąłem myśląc o przeniesieniu się na drugi koniec sali i poczułem w sobie jakąś dziwną energię.
- "Co to było?" - pomyślałem
Natura Chakry: Raiton
Wiek: 31 Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 76 Skąd: Lubin
Wysłany: 2010-03-25, 20:02
Poczułem jak wewnątrz mnie zaczyna coś przepływać, sprawiło mi to przyjemność. Przypomniałem sobie chwilę, kiedy czułem coś podobnego. Zdarzyło mi się to kilka miesięcy temu, kiedy leżąc na polanie zobaczyłem watahę białych wilków przechodzących niedaleko lasu. Przestraszyłem się ich wtedy, jednak czułem coś podobnego jak przed chwilą. Byłem pewien, że było to spowodowane pierwszym moim kontaktem z tymi zwierzętami.
Nie rozmyślając dłużej nad tym, rozstawiłem nogi tak, abym stał bardzo stabilnie. Zamknąłem oczy i zacząłem wykonywać odpowiednie pieczęcie, po czym krzyknąłem
- Shunshin no Jutsu!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach