Katoge Nara
Natura Chakry: Doton
Dołączył: 02 Lip 2010 Posty: 101 Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2010-07-20, 23:03 Pomoc dla południowego oddziału
Katoge odebrał zwój i przeczytał co pisze... wróć, jest napisane. Po tej czynności udał się do domu i spakował ekwipunek, przekąsił coś w przelocie i ruszył w drogę. "Pewnie mnie jakiś wąż albo inna cholera po drodze zeżre. A ten oddział już jest zeżarty."
REKLAMA
Natura Chakry: Doton
Dołączył: 26 Lut 2010 Posty: 1831
Biegłeś przez miasto w stronę bramy, jednak po drodze coś cie ruszyło. Z każdą chwilą słyszałeś różniaste plotki. Raz ,że oddział został zjedzony przez wielkiego węża, innym razem ,że to oddział zjadł węża na kolacje, później ,że oddział został zaatakowany przez grupę zamaskowanych shinobi ,a jeszcze inne plotki ,że oddział jest zamaskowanym shinobi, nie wiedziałeś w co wierzyć.
_________________
Katoge Nara
Natura Chakry: Doton
Dołączył: 02 Lip 2010 Posty: 101 Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2010-07-20, 23:15
Postanowiłem biec dalej, wierząc, że wąż zjadł oddział. Ułatwi mi to zadanie. Nic tylko się wrócić i zdać raport. Powymyślać trochę, że wąż miał 3 głowy, 8 żon i piątkę dzieci. Dla zabicia czasu wystukiwałem sobie o paznokieć różne rytmy. Kontrolowałem oddech, w przypadku zmęczenia zwalniałem kroku. Normalny shinobi pewnie by się bacznie rozglądał, ale ja byłem na to zbyt leniwy. Miałem świadomość niebezpieczeństwa, ale cóż poradzić. Jeżeli z krzaków wyskoczy jakiś wrogi Jounin to nie zdążę nawet mrugnąć, więc odpuściłem sobie czujność. Skupiłem się tylko na paznokciu i biegu.
Ruszyłeś na południe, jednak nie znałeś dokładnej drogi ani miejsca w którym znajdował się oddział...chyba czas zacząć szukać śladów.
_________________
Katoge Nara
Natura Chakry: Doton
Dołączył: 02 Lip 2010 Posty: 101 Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2010-07-21, 22:25
"Nożesz cholera. Co za idiota robi w tym biurze Hokage, że nawet nie potrafi podać współrzędnych." Rozglądam się wokół. Patrzę na drzewa, na ziemię, przeszukuję krzaki, starając się nie wpaść w jakąś pułapkę. Ciągle mam nadzieję, że misja będzie prosta, łatwa i przyjemna. Choć wnioskując po dotychczasowym jej przebiegu, nie będzie tak. Innymi słowy jestem w dupie. "Ale cóż. Jeżeli potrzebują pomocy to wypada im jej udzielić. Szczególnie że dostałem taki rozkaz z góry. Przynajmniej mnie nic nie zeżarło. Jeszcze"
Biegnąc dalej zobaczyłeś dwa dziwne widoki. Kobiecą pupę, której właścicielka zaglądała w krzaki czegoś szukając i miejsce na ognisko, ułożone w pośpiechu, które już dawno wygasło.
_________________
Katoge Nara
Natura Chakry: Doton
Dołączył: 02 Lip 2010 Posty: 101 Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2010-07-21, 22:37
Miałem setki pomysłów, co zrobić z tą pupą. Wstrzymałem się jednakże i rozpocząłem badanie ogniska. Szukałem śladów wokół niego. Jeżeli nic nie znalazłem - zagaduję do kobiety. "Każdy wazeliniarz daleko zajdzie." Bez względu na jej wygląd mówię:
- Miejsce kwiatów jest w ogrodzie. Cóż pani tutaj robi? -"Raaany. Ale tandetny komplement. Jeszcze pewnie nie zrozumie. Jestem w dupie."
Przy ognisku znalazłeś jedynie dziwny odłamek metalu, jakby końcówka noża kunai. Kobieta słysząc Twój tekst zachichotała i odwróciła się do Ciebie prezentując swoją urodziwą twarz i swoje nie za duże jednak jędrne atuty. Szeroki uśmiech rozjaśnił jej twarz ,a Ty zauważyłeś na jej ramieniu opaskę shinobi Tsuki. Co ona tu robiła...? Zrobiła ddziwny gest dłonią jakby coś chowała za plecy.
-Ah ,słodki młodzieńcze, ja sobie tylko spaceruje, a Ty czego tu szukasz?
_________________
Katoge Nara
Natura Chakry: Doton
Dołączył: 02 Lip 2010 Posty: 101 Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2010-07-22, 12:01
Schowałem ten kawałek metalu do kieszeni. Zastanowiłem się. Czy ona aby nie ma nic wspólnego z oddziałem? Jeśli ma, i ma to co mam na myśli, czyli że ma dużo, czyli ich wytłukła to jestem w dupie. Teraz trzeba to jakoś sprytnie rozegrać. Jakoś.
-Szukam grupki ludzi, którzy prawdopodobnie tędy przechodzili. Jeden z nich jest...jest... lekarzem. Bardzo uzdolnionym lekarzem. Mój...mój...eee... mój ojciec został ranny na misji i teraz poszukuję kogoś, kto mógłby go wyleczyć. Katoge uśmiechnął się do siebie w myśli. Uwielbiał grać na uczuciach.
Zastanowiła się chwilę.
-Grupka? Szukasz grupki? To takie coś ,że jest kilka osób? Tak?Tak?-dopytywała się natrętnie-Widziałam kilka dni temu przechodziło tędy kilka osób, ale nikt nie miał białego fartucha lekarskiego
_________________
Katoge Nara
Natura Chakry: Doton
Dołączył: 02 Lip 2010 Posty: 101 Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2010-07-22, 12:57
Katoge, nie potrafiąc przedrzeć się przez barierę paplaniny kobiety, czekał. Zastanawiał się nad odpowiedzią.
-Tak. Bo to jest taki lekarz, który ma uczulenie na biały kolor. Ogólnie słodzić nie może, solić, ciężkie życie ma. A czy nie wie pani przypadkiem w którym kierunku poszli? Taka wiedza by mi była bardzo na rękę, ojcu zresztą też.
-Łaaaa, co z niego za lekarz jeśli sam jest chory i się nie leczy?!-pomyślała chwilę-Tam-wskazała na południe-Idę z Tobą, ja też potrzebuje lekarza, bo moje włosy się plączą-złapała Cie za rękę i pociągnęła.
_________________
Katoge Nara
Natura Chakry: Doton
Dołączył: 02 Lip 2010 Posty: 101 Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2010-07-22, 13:06
"Ale się wpieprzyłem. Jestem w dupie. Jakoś się potem może wytłumaczę. Chociaż wątpię. Przynajmniej idę w dobrym kierunku. Co prawda inaczej wyobrażałem sobie tę podróż, ale cóż poradzić." Katoge przebierał nogami. Myślał intensywnie, głównie nad wymówką. Zastanawiał się też, co się dzieje z tym oddziałem. Plotka o wężojadach najbardziej go zaniepokoiła. Ciekawe, co się stanie.
Dziewczyna podążała zadowolona za Tobą. Nic nie mówiła, a jej głupawy uśmiech nie schodził z twarzy.
_________________
Katoge Nara
Natura Chakry: Doton
Dołączył: 02 Lip 2010 Posty: 101 Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2010-07-22, 13:48
Katoge szedł dalej. Mimo ochoty, nie rzucał okiem przez ramię. Dla zabicia czasu patrzył na drzewa, co jakiś czas wybierając sobie odpowiednie do kawarimi. "Gdzież oni są. Ja idę nie wiadomo gdzie i nie wiadomo z kim, mogę zginąć w każdym momencie, a ich nie widać. Jestem w dupie."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach