Zaczynam trening od techniki Karyuu Endan [Katon]. Wdmuchuje sporo powietrza do płuc i próbuje wydmuchać wszystko, zamieniając w tym samym czasie powietrze w ogień. Mam nadzieje wytworzyć bardzo dużą ilość ognia, którą wycelowałem prosto w drzewo.
_________________
Kod:
http://konohagakure.feen.pl/viewtopic.php?t=113
REKLAMA
Natura Chakry: Katon, Suiton
Dołączył: 09 Gru 2009 Posty: 3690
Znowu wdycham jak najwięcej powietrza do płuc, dodaje do tego swojej chakry i zamieniam wszystko zmieszane w ogień, który wypluwam dużą ilością w drzewo. Używam do tego dużo chakry, ale nie przesadzam. Byłem bardzo skupiony tylko na jutsu, a spokój jaki panował w kanionie dał mi tą możliwość.
Najpierw zacząłem medytować by wyrównać przepływ chakry i by się uspokoić. Gdy czułem że jestem gotów to powtórzyłem czynności, czyli wdychałem do płuc jak największą ilość powietrza. Następnie mieszam je z moją chakrą i zamieniając w ogień, wydycham jak największą ilość ognia, celując w drzewo naprzeciwko mnie.
Nie wyraziłem swoich emocji z mojej poprzedniej próby, gdyż cały czas byłem skupiony na moim treningu. Nawdychałem do płuc jak najwięcej powietrza, dodając do tego trochę swojego wysiłku. Potem mieszam powietrze z moją chakrą i zamieniam wszystko w ogień, który wypluwam z całej siły i próbowałem jak najcelniej trafić w drzewo.
Teraz chce się nauczyć Chiyute no Jutsu. Technika polega na uleczeniu małych okaleczeń na ciele. Biorę kunai do ręki i lekko wbijam se w ręke. Potem w jednej ręce kumuluję chakre i wypycham ją na zewnątrz, tworząc małą kulkę z chakry. Potem dotykam ręką uraz, tak by kulka miała kontakt z raną i próbuje się uleczyć.
Nie jest to wymagające jutsu więc nie wymagałem od tego za dużo chakry. Włożyłem w to tyle samo chakry, ale zachowałem jak największy spokój w trakcie robienia kulki. Po zrobieniu kulki odrazu zbliżyłem rękę do rany i próbowałem ją uleczyć, za pomocą kontaktu kulki z raną.
Próbowałem znowu zachować wielki spokój, używając tyle samo chakry co wtedy. Znowu skumulowałem chakrę w ręce, którą owinąłem ręke, wypuszczając ją na zewnatrz. Potem przyłożyłem rękę do rany i wstrzyknąłem chakrę z kulki wprost do rany, by uleczyć uszkodzenie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach