• Profil • Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości • Zaloguj
Konoha Gakure Strona Główna
• FAQ  • Szukaj • Użytkownicy • Grupy • Statystyki • Rejestracja • Zaloguj • Album • Download

 Ogłoszenie 

Dzień Tygodnia Pora Roku Pogoda Gazetka Event
Czwartek Wiosna +19°C, wiatr Gazetka nr.12 - Brak -

1.Zapraszam do rejestrowania się na forum!
2. Proszę o głosowanie w Toplistach!
3. Zapoznajcie się z regulaminem
4. Nicki mają być KLIMATYCZNE

Poprzedni temat «» Następny temat
Klasa nr 20
Autor Wiadomość
Inuzuka Kyou 

Natura Chakry: Raiton
Dołączył: 28 Maj 2010
Posty: 108
Skąd: Konoha?
Wysłany: 2010-07-26, 21:22   

Na polecenie recepcjonistki, pobiegłam z psem do Sali nr. 20. Rozsunęłam drzwi i weszłam do pomieszczenia.Nie czułam nic szczególnego, byłam niebywale spokojna. Od początku dnia miałam już swoją Kamienną Twarz, która świetne ukrywała by moje uczucia, ale takowych niestety nie było. Kuro plątał mi się pod nogami, kopnęłam go lekko. Poleciał do przodu, przetoczył się i biegł dalej. Ten to ma zapał... - pomyślałam. W klasie stał wysoki chłopak, pewnie był sensei'em. Obok niego stał niższy młodzieniec, ćwiczył jakąś technikę. W koło latały kępy dymu, jako pozostałości po technikach. Podeszłam do wyższego.
-Ohayo - powiedziałam ponurym tonem - Inuzuka Kyou. A to jest Kuro. Przydzielono mnie do tej klasy... - wskazałm na psiaka i zamyśliłam się, a Kuro skoczył do kolan chłopaka. - Mam jedną prośbę, proszę nie zmuszać mnie do rozmowy, nie lubię tego. - rzekłam i wzięłam psa na ręce, aby nie atakował już mojego nowego sensei'a. Chciał się wyrwać, ale ścisnęłam go mocniej, to się uspokoił. Był naprawdę żywiołowym psem, nie ma co. Za wszelką cenę chciałby wszystkich pogryźć. Zmierzyłam przeszywającym spojrzeniem mojego sensei'a, w miarę cierpliwie czekając na odpowiedź.
 
 
     
REKLAMA 

Natura Chakry: Raiton
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1093
Wysłany: 2010-07-26, 21:32   

 
 
     
Simeon Kaguya 


Natura Chakry: Doton
Wiek: 30
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1093
Skąd: Konoha
Wysłany: 2010-07-26, 21:32   

Taa, cześć Kyou. Oczywiście, jeśli nie chcesz nic mówić nie musisz. Twoja sprawa. - Tu Sim spojrzał na dziewczynkę i po chwili zastanowienia pacnął się w czoło: No tak... Nazywam się Simeon Kaguya i będę Twoim Sensei, lecz jeśli chcesz to mów do mnie Sim, po prostu Sim... W tym momencie młody sensei/senpai otworzył książkę i zwrócił się w stronę Kyou: Podejdź tu... To są pieczęcie, które musisz opanować , następnie chłopak sam pokazał jak się je wykonuje...

_________________

KARTA POSTACI
 
 
     
Inuzuka Kyou 

Natura Chakry: Raiton
Dołączył: 28 Maj 2010
Posty: 108
Skąd: Konoha?
Wysłany: 2010-07-27, 09:16   

Przypatrzyłam się bacznie wszystkim zdjęciom i przeszłam do pracy. Miałam w zamiarze robić je po kolei, a na końcu powtórzyć je szybko,więc zaczęłam do znaku Królika. Lewą rękę uformowałam w 'pistolet', a w prawej zgięłam środkowy i serdeczny palec oraz kciuk. Tak przygotowane dłonie złączyłam. Małym palcem zahaczyłam o ów 'pistolet' i zrobiłam nimi kąt prosty. Usagi gotowe.Po złożeniu znaku poczułam nagły przypływ energii. Następną pieczęcią była Małpa i nie była aż tak trudna. Wyprostowałam obie dłonie i złączyłam je, wsuwając małe palce między kciuk i palec wskazujący przeciwnej ręki. Powtórzyłam do kilka razy, bo trudno było mi trafić w te szczeliny. Następna na zdjęciu była pieczęć Woła. Prawą rękę wyprostowałam i ustawiłam równolegle do ziemi. Lewą rękę zaplotłam w prawą i zgięłam palce środkowy i serdeczny. Tą sekwencje powtórzyłam kilka razy, bo nie mogłam tak szybko trafić i zgiąć palców. Potem wzięłam się za Psa - Inu. To była dotychczas najłatwiejsza pieczęć. Prawą rękę zwinęłam w pieść, a lewą wyprostowałam i przyłożyłam do pięści. Nie musiałam tego powtarzać. Potem był Szczur. W lewej ręce zgięłam wszystkie palce wpół i 'rozdzieliłam' je między środkowym, a serdecznym. Prawą ręką, uformowaną w łódkę, nakryłam wskazujący i środkowy palec. Powtórzyłam to kilka razy znacznie szybciej.
teraz przyszłam kolej na Świnię. Następna łatwa pieczęć... - pomyślałam i zaczęłam działać. W obu rękach zgięłam palce, kciuki przyległy do dłoni i złączyłam je tak do góry nogami. Zabolał mnie nadgarstek, więc na razie nie powtarzał tego znaku.Następny był Ptak - wystarczyło złączyć razem wszystkie palce, więc tak też zrobiłam. Ale szybciej nie było to takie łatwe, więc powtórzyłam. Teraz Koń. Zgięłam wszystkie palce, oprócz wskazujących i złączyłam dłonie kostkami w placach. Palce wskazujące złączyłam na końcach i pieczęć byłą wykonana. Następny był Tygrys. Zaplotłam obie dłonie, a następnie uniosłam palce wskazujące, łącząc je na całej długości. Dalej... Wężowa pieczęć była jeszcze prostsza. Po prostu zaplotłam obie dłonie i już. Poćwiczyłam ją z większą prędkością. Przedostatnią pieczęcią był Baran. W lewej ręce zgięłam dwa ostatnie palce, a środkowy i wskazujący wyprostowałam. W drugiej ręce zrobiłam to samo. Przyłożyłam ręce do siebie i zgiętymi dwoma ostatnimi palcami w lewej ręce złapałam wskazujący i środkowy drugiej ręki. Trochę koślawo, ale OK. Powtórzyłam kilka razy i przeszłam do ostatniej, dwunastej pieczęci. Był to Smok. Splotłam dłonie, małe palce wyjęłam z tego splotu i złączyłam na całej długości. Kciuki także złączyłam i przechyliłam ręce tak, aby małe palce były skierowane do dołu.
Zaliczyłam wszystkie pieczęcie! - pomyślałam i powtórzyłam je wszystkie dość szybko.
Podeszłam do Sim-senpai'a.
-Skończone - powiedziałam prawie szeptem, i tym czasem zauważyłam, że Kuro siedzi w ławce i patrzy, co ja robię.
 
 
     
Simeon Kaguya 


Natura Chakry: Doton
Wiek: 30
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1093
Skąd: Konoha
Wysłany: 2010-07-27, 14:28   

//100% - z takimi postami nie zabawisz długo w akademii ;) Tzn nie powinienem chyba dawać od razu 100, ale to chyba by było nieuczciwe wobec ciebie.//

No dobra... Szybko się uczysz... Naprawdę szybko... Może już egzamin? Heh, żartuję. No dobrze, to w takim razie spróbuj opanować jedną z trzech podstawowych technik. Kawarimi no jutsu. Musisz zamienić swoje ciało z przeszkodą. Trzymaj! To jest mój plecak, w razie, jakbyś nie miała z czym się podmieniać. Powodzenia. - powiedział Simeon, po czym usiadł na przeciwko nowej uczennicy, obserwując postępy.
_________________

KARTA POSTACI
 
 
     
Ookami Shiroi 


Natura Chakry: Fuuton
Wiek: 36
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 92
Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: 2010-07-27, 16:22   

- Sim-senpai, jestem gotów spróbować moich sił w Bunshin no Jutsu! - oznajmił entuzjastycznie Ookami. Już nie mógł się doczekać!
Pierwsze, co zrobił chłopak to rozluźnił się. Kiedyś znalazł stary zwój o nauce Jutsu, gdzie było napisane: "Żadne Jutsu nie wyjdzie jeżeli ciało jest spięte. Mięśnie będą wtedy blokować i zakłócać przepływ chakry. Należy rozluźnić się i trenować w nie stresującym środowisku..." I koniec. Zwój był naprawdę stary i w wielu miejscach wyblakły, ale ten kawałek Ookami wziął sobie do serca.
Teraz chakra. Musiał wymierzyć dobrą ilość energii na sukcesywne wykonanie techniki. Słyszał jak kilku Geninów narzekało, że trzy podstawowe akademickie Jutsu są największym bólem w tyłku do opanowania. Według nich wszystkie wymagały dużo koncentracji i kontroli nad chakrą, a drobny błąd mógł wszystko posłać w diabły. Ale nie ma co teraz się wycofywać. Trzeba opanować to Jutsu!
Kiedy Ookami poczuł się rozluźniony, zamknął oczy, odetchnął głęboko. Skoncentrował się na energii własnego ciała. Czuł jak chakra krąży w jego żyłach, ogarnia całą jego osobę od stóp do głów. Teraz wyobraził sobie jak ona opuszcza jego ciało, dzieli się na trzy części, które zaczynają przybierać jego kształty.
"Dam radę! Wiem, że mogę to zrobić, skup się szczeniaku!" Determinacja buzowała w jego umyśle. Chciał opanować tę technikę najlepiej jak tylko potrafił. A jak już raz coś postanowi, to bardzo trudno go od tego odwieźć.
Teraz przyszła kolej na pieczęcie. Ponieważ jest to jego pierwsza próba z tym Jutsu Ookami postanowił zrobić to dłuższą metodą, polegającą na użyciu czterech pieczęci: Tora (Tygrys), Ousu-Buta (Świnia), O-Ushi (Wół) oraz Inu (Pies).
Przy każdej z tych pieczęci chłopak utrwalał wcześniejsze uczucie podziału chakry na więcej części poza jego własnym ciałem. Wyobrażał sobie jak wokół niego stoją dwa cienie, które wyglądają tak samo jak on, ale nie są w pełni fizyczne. Wszystko to działo się w przeciągu paru minut. Kiedy złożył ostatnią pieczęć krzyknął głośno:
- Bunshin no Jutsu!

//Mówiłem, że odezwę się koło wtorku xD //
_________________
Każdy ma ciemność w sercu. Należy ją zaakceptować, bo nigdy nie zdołasz jej zniszczyć, ale nie możesz też jej się poddać.

Karta Postaci
 
 
     
Simeon Kaguya 


Natura Chakry: Doton
Wiek: 30
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1093
Skąd: Konoha
Wysłany: 2010-07-27, 16:47   

Ookami - 65% - udał się klon, jednak po chwili się rozprysł, na dodatek różnił się kilkoma niewielkimi szczegółami. (mógłbym dać 100%, ale nie dam, bo za szybko też się uczyć nie możesz xD )

No pięknie... Nie wiem czy się cieszyć, czy płakać, że mam tak dobrych uczniów. Za chwilę już będę od was słabszy.
- rzekł Simeon do obu uczniów
_________________

KARTA POSTACI
 
 
     
Inuzuka Kyou 

Natura Chakry: Raiton
Dołączył: 28 Maj 2010
Posty: 108
Skąd: Konoha?
Wysłany: 2010-07-27, 18:50   

Usłyszałam pochwałę. W głębi duszy, ucieszyłam się, ale moja twarz nie zdradziła moich uczuć. Sim-senpai powiedział, aby nauczyła się techniki Kawarimi no jutsu. Polegała ona na podmienieniu się z jakimś przedmiotem. Sensei rzucił mi swój plecak, aby to z nim się podmieniała. Położyłam go jakieś dwa metry przede mną i wróciłam na miejsce. Kuro tymczasem znalazł sobie zabawę - skakał z ławki na ławkę, aż w końcu spadł. Takie są skutki głupich zabaw. Skupiłam się na technice, a bardziej na jej wykonaniu. Musiałam wymyślić, jak ją wykonać, wiedząc tylko, że polega na podmianie. Skoro mam się podmienić z jakimś przedmiotem,to jakimś cudem ja mam się prze teleportować na jego miejsce, a ów rzecz ma się znaleźć na moim. I widocznie muszę wykorzystać do tego moją czakrę, ponieważ jej to Ninjutsu, czyli techniki Ninja, do których wykorzystywana jest czakra. - zamyśliłam się. Teraz, mając już jako tako teorię, musiałam wymyślić tylko sposób wykonania.Hm...jak wykorzystać czakrę do podmiany? Może spróbuję połączyć czakrą moje ciało z plecakiem? Taką linkę stworzyć...? I wtedy mocno zareagować, aby czakra zmieniła pozycję na odwrotną...Myślę, że na razie to dobra taktyka. Ale koniec gadania, czas działać... - spojrzałam na psa. Nauczył się, że nie wolno skakać po ławkach, ale teraz uganiał się za muchą. Jeszcze chwila i znów leżał by na podłodze. -Kuro-ko, uspokój się. - powiedziałam spokojnym tonem, a pies obrócił i usiadł. Szczeknął, mówiąc 'Hai'. Teraz mogłam być spokojna i przeszłam do wykonania techniki. Zawiązałam odpowiednie pieczęcie: Baran, Świnia, Wół, Pies i Wąż - których wcześniej się nauczyłam. Poczułam nagły przepływ energii, uderzenie czakry w moje dłonie. Po złożeniu znaków, czułam, że jednak ta czakra płynie w tych żyłach. Zawsze zastanawiałam się, czy ona serio tam jest. Energia płynęła kanalikami do moich rąk, więc zamknęłam oczy i zaczęłam skupiać czakrę w dłoniach. Ręce aż mi drżały, na myśl o tak potężnej ilości czakry w moich małych dłoniach. Teraz, powoli zaczęłam transportować czakrę kanalikami do punktów Tenketsu, aby czakra mogła wydostać się poza moje ciało. Kiedy przy Tenketsu znajdowało się zbyt dużo błękitnej energii, Tenketsu pozwalało ujść czakrze. Zdawało mi się, że widzę jasno niebieską smugę w powietrzu, ale był to pewnie wytwór mojej wyobraźni. Energia powoli wypływała sobie w powietrze, a ja zaczęłam się skupiać mocniej, aby mów ją dobrze kontrolować. Moja czakra, to JA ją kontroluję! Hehe...Ciekawe czy Kuro jest na tyle mądry, aby nauczyć się tej techniki? - pomyślałam i starałam się przejąć kontrolę nad czakrą, tak jak robi to mózg z ręką, nogą, czy każdą inną częścią ciała. Zaczęłam kontrolować czakrę i poprowadziłam ją do plecaka mojego Senpai'a. Zaczęłam kumulować ją pod plecakiem. Kiedy było jej na tyle dużo, że zdawało się, że można ją ujrzeć, zaczęłam kumulować czakrę w stopach. Stamtąd wydostałam ją na zewnątrz i skumulowałam na podłodze. Wyglądało to mniej więcej tak: pode mną znajdowało się skupisko czakry, z którego poprowadzona była linka z czakry, prowadząca do drugiej kupki. Teraz wystarczy, że zamienię się miejscem. A zrobię to w następujący sposób: Po prostu, spróbuję 'przykleić ' się do czakry i czakrę do plecaka i obrócić ją niczym wskazówka zegara o 180°, co spowoduje, że w błyskawiczny sposób znajdę się na miejscu plecaka, a on - na moim. Skupiłam więc się i zawiązałam ponownie pieczęcie. Miałam tylko kilka sekund na działania, zanim czakra ponownie ujdzie nie wiadomo gdzie. Powtórzyłam znaki jeszcze raz. Teraz! Skupiłam się mocno, zaczęłam wysyłać impuls z mózgu do czakry. Zaczęłam ją kontrolować, czułam to. W ciągu kilku milisekund przykleiłam ją do moich stóp i do plecaka. Pociągnęłam ją z całej siły w moje lewo, czułam, że się kręcę. Zamknęłam oczy. Było mi trochę niedobrze, otworzyłam ślepia i stałam koło ławek, tam gdzie kilka sekund wcześniej leżał plecak senpai'a. Kuro stanął na dwóch łapkach i zaczął mi koślawo klaskać. Udało się... - pomyślałam i spojrzałam na senpai'a, czekając na jego reakcję.
 
 
     
Simeon Kaguya 


Natura Chakry: Doton
Wiek: 30
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1093
Skąd: Konoha
Wysłany: 2010-07-27, 21:01   

100% - wyszło perfekcyjnie, bezproblemowo

Heh, w takim tempie to zaraz skończysz... No więc dłużej nie przeciągając, bo sama mówiłaś, żeby za dużo nie gadać, to teraz Henge no jutsu. Polega to na zamianie w określoną osobę. Tzn tylko pod względem wyglądu. No więc zaczynamy ^^ - powiedział Sim, po czym uśmiechnął się.
_________________

KARTA POSTACI
 
 
     
Inuzuka Kyou 

Natura Chakry: Raiton
Dołączył: 28 Maj 2010
Posty: 108
Skąd: Konoha?
Wysłany: 2010-07-28, 10:33   

Henge...? Technika zamiany wyglądu ciała. Jest to kolejna technika Ninjutsu, czyli do zmiany wyglądu muszę użyć czakry. Tak jak już wiem, czakra jest w stanie oddziaływać na moje ciało, jak i przedmioty. Czyli wystarczy, że równo rozmieszczę całe moje pokłady po ciele i wymuszę działanie na ciało, co spowoduje, że zmienię wygląd. - pomyślałam. Zaczęłam bacznie oglądać Sim-senpai'a. Był nieco trochę wyższy ode mnie, miał krótsze włosy, były białe. I był umięśniony. Może być trudniej, niż myślałam. Zawiązałam znak Barana i zaczęłam koncentrować czakrę. Kiedy nie wykonuję technik, czakra płynie tylko głównymi kanalikami, ale jeśli przed chwilą wykonałam Kawarimi no jutsu, to czakra znajduje się także w tych pośrednich i mniejszych żyłkach, blisko Tenketsu. Czyli wystarczy ją rozprowadzić. Kiedy czakra będzie równomiernie rozprowadzona, spróbuję zmienić wygląd ciała, wypuszczając ją poszczególnymi Tenketsu. Zaczęłam rozprowadzać czakrę. Prowadziłam ją żyłami, a tam gdzie była potrzeba, zostawiałam trochę. Wprowadzałam takie 'resztki' do żyłek, bardzo blisko Tenketsu, ale nie próbowałam jeszcze jej wypościć. Po chwili takiej koncentracji, przy której - tak myślę - ćwiczyłam kontrolę mojej czakry, czakra była równo rozprowadzona po moim ciele, zerknęłam jeszcze raz na mojego sensei'a. Białe, krótkie włosy, mięśnie, wysoki. Trzy kluczowe cechy. Zaczęłam sobie wyobrażać mnie, która zmienia się w Simeon'a. Czakra zaczęła szybciej krążyć po moim ciele, zaczęłam powoli upuszczać ją przez Tenketsu, aby wyszła na zewnątrz i pozwoliła mi zmienić swój wygląd. Kiedy czułam, że chociaż połowa czakry ze mnie wyszła, zaczęłam działać na skórę, na włosy i na mięśnie. Chciałam, aby czakra zmieniła ich wygląd! Czakrę uwolnioną na głowie, posłałam do włosów. Tą uwolnioną ze skóry - rozprowadziłam po ciele na zewnątrz. A tą, zgromadzoną w środku, wysłałam do mięśni. teraz był kluczowy moment - uwolnienie tej czakry i zmienienie wyglądu. Zawiązałam pieczęć i zaczęłam uwalniać czakrę, próbując działać nią na moje ciało. Przed oczami cały czas miałam obraz Simeon'a. Wysłałam potężny impuls.
-Heengee! - krzyknęłam, cała zdziwiona, że umiem krzyczeć. Może to pomoże?
 
 
     
Ookami Shiroi 


Natura Chakry: Fuuton
Wiek: 36
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 92
Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: 2010-07-28, 10:36   

- Kuso! Już myślałem, że to mam! - jęknął rozczarowany Ookami. Myślał nad tym, co mogło pójść nie tak. Był skoncentrowany, determinacji mu nie brakowało, rozluźnił mięśnie, pieczęcie też były dobre, chakra z łatwością...
"Zaraz... To jest to! Za mało chakry! Powstał tylko jeden klon, który nie tylko różnił się od oryginału, zniknął niemal zaraz po pojawieniu się! Ergo: użyłem za mało chakry, żeby to Jutsu się udało i niedokładnie zapamiętałem mój wygląd, o ironio..." - zadowolony z własnej dedukcji i kompletnie zdruzgotany, że nie zdołał zapamiętać wyglądu samego siebie. Na szczęście w toalecie na korytarzu było lustro więc szybko tam poszedł. Spędził następne 20 minut na gapieniu się we własne odbicie z różnych stron. Następnie wrócił do sali i usiadł w pozycji medytacyjnej, zamykając oczy. Szukał w sobie pokładów chakry, o których mógł nawet nie wiedzieć. Czuł jak ciepło rozchodzi się po całym jego ciele, jak ogarnia go niewidoczna aura. Otworzył oczy. Znalazł to, czego szukał.
- Jeszcze raz! - Ookami przywołał swój wygląd w wyobraźni, skupił się na utrzymaniu go. Gdy był już pewny, że ten obraz mu nie ucieknie, następna przyszła chakra. Pamiętał jaką ilość energii użył poprzednio, ale teraz postanowił nawet potroić wysiłek. W jego głowie wiedział siebie, teraz otoczonego wielką aurą niebieskich płomieni, która podzieliła się na cztery części: jedna ćwiartka tej energii została przy oryginale, pozostałe utworzyły trzy podobne do niego cienie. Cały ten czas Ookami czuł jak jego chakra robi właśnie to, co przed chwilą zobaczył w swojej głowie.
Szybko składając ręce w pieczęć O-Hitsuji (Baran) wykrzyknął głośno:
- Bunshin no Jutsu!
Następne co ujrzał to białe kłęby dymu.
_________________
Każdy ma ciemność w sercu. Należy ją zaakceptować, bo nigdy nie zdołasz jej zniszczyć, ale nie możesz też jej się poddać.

Karta Postaci
 
 
     
Simeon Kaguya 


Natura Chakry: Doton
Wiek: 30
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1093
Skąd: Konoha
Wysłany: 2010-07-28, 17:15   

Ookami 100% - idealny klonik ^^

Kyou 75% - miałem czarne włosy, zmarszczki na czole i wgl jakiś brzydki byłem xD


Ookami świetnie opanowałeś tą technikę. No więc na przymusie musisz jeszcze nauczyć się jednej, by wydostać się z akademii. Mianowicie Kawarimi no jutsu. A co do ciebie, Kyou. Ja tak nie wyglądam xD Ale blisko jest. Ćwicz dalej, a na pewno się uda. Jeśli mogę coś powiedzieć... Powymieniajcie się poradami na temat technik, gdyż celowo uczyłem was w innej kolejności. Teraz będzie łatwiej. Przynajmniej tak mi się wydaje, to tylko moja sugestia. Powodzenia życzę. Heh :) - powiedział Simeon, po czym spojrzał do góry, potem na dół. Zrobił to bezwiednie. Po prostu. xD
_________________

KARTA POSTACI
 
 
     
Inuzuka Kyou 

Natura Chakry: Raiton
Dołączył: 28 Maj 2010
Posty: 108
Skąd: Konoha?
Wysłany: 2010-07-28, 17:52   

A, mam czarne włosy! Mają być białe! - krzyknęłam w myślach. Zawiązałam pieczęć, aby powtórnie wykonać technikę tym razem lepiej. Zamknęłam oczy i zaczęłam kumulować pozostałą po technice czakrę, aby potem móc ją równomiernie rozprowadzić. Kiedy skumulowałam resztki energii, zaczęłam rozprowadzać ją po ciele. Po prostu pozwalałam jej płynąc, a w niektórych miejscach zatrzymywałam ją i zostawiałam troszkę, wprowadzając ją do mniejszych kanalików. Stałam tak dłuższą chwilę. Kiedy czułam, że w każdej części ciała, czy komórce jest mniej więcej tyle samo czakry, otworzyłam oczy, skupiając się na wyglądzie Simeona. Włosy miały być białe, miało nie być zmarszczek, tak jak to było poprzednim razem. Zaczęłam uwalniać czakrę przez Tenketsu, zwłaszcza w miejscach, gdzie znalazły się błędy. Czyli na głowie, bo włosy miały zły kolor. Ale w inny miejscach też uwolniłam.Rozprowadziłam czakrę na głowie, po skórze, a następnie po włosach. Starałam się wyciszyć i skupić maksymalnie, aby efekt był taki, jaki miał być. Zaczęłam powoli działać na czakrę, aby ta działała na skórę i włosy. Po chwili, uwolniłam czakrę z każdego Tenketsu, próbując zmienić swój wygląd. Przed oczami miałam wygląd Simeon'a.



//Coś nie mam weny xD Ile jeszcze technik? XD//
 
 
     
Simeon Kaguya 


Natura Chakry: Doton
Wiek: 30
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1093
Skąd: Konoha
Wysłany: 2010-07-28, 22:11   

100% - umiesz już Henge i Kawarimi

Pozostała ci tylko ostatnia technika. Bunshin no jutsu. Otóż obok siebie musisz postawić drugą siebie. Czyli wykonać klona. No spróbuj. - rzekł dłużej nie przeciągając Simeon.
_________________

KARTA POSTACI
 
 
     
Ookami Shiroi 


Natura Chakry: Fuuton
Wiek: 36
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 92
Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: 2010-07-29, 20:08   

- Kawarimi? Sztuka podmiany ciała? Chyba już o tym czytałem... - rozmyślał na głos chłopak, próbując sobie przypomnieć, co wie na temat tej techniki.
"Co mówił tamten zwój?" - zastanawiał się w myślach. - "Kawarimi no Jutsu pozwala szybką zamianę swojego ciała z dowolnym przedmiotem, rośliną, czy nawet zwierzęciem. Dzięki temu można zmylić wielu przeciwników. Każdy kto da się na to nabrać przez pewien czas czuje się zdezorientowany, przy czym atakujący może spokojnie przygotować natarcie lub sformułować plan z innego bezpieczniejszego miejsca" - powtórzył sobie definicję techniki, którą miał teraz wykonać. Zauważył, że senpai zostawił swój plecak na biurku. Postanowił wykorzystać w treningu nowego Jutsu.
- No dobra... Spróbujemy... - po tych słowach Ookami zamknął oczy w skupieniu. Jeśli miał podmienić się z jakimś przedmiotem to będzie wymagało raczej sporo chakry.
"Logicznie myśląc to muszę jakoś połączyć moją chakrę z plecakiem Sima-senpai... Wtedy będę mógł manipulować nią i wstawić plecak na moje miejsce! Nie będzie to łatwe..." - pomyślał nieco zniechęcony, ale szybko przegnał te myśli. - No to jazda!
Po tej małej debacie z samym sobą Ookami wziął się do pracy. Najpierw dokładnie wymierzył ile metrów dzieli go od plecaka, gdzie leży, oraz jak jest ułożony na biurku. Liczył się każdy szczegół jeśli podmiana miała się udać. Gdy miał już te wszystkie dane utrwalił je sobie w głowie. Następnie zaczął koncentrować swoją chakrę.
Sięgnął do najgłębszych pokładów swojej energii. Chciał wydobyć jej jak najwięcej, żeby technika została wykonana poprawnie. Czuł jak rośnie w nim, kumuluje się, by następnie pochłonąć całe jego ciało w błękitnej aurze. Kiedy osiągnął zadowalający efekt zaczął wyobrażać sobie jak ta chakra zaczyna płynąć w stronę plecaka i ogarniać go. Młody uczeń kontynuował ten proces jeszcze przez jakiś czas póki nie osiągnął zadowalającego rezultatu. Wykonał pięć potrzebnych pieczęci i głośno krzyknął:
- Kawarimi no Jutsu!

//Senpai, co to za seksizm? Ja się muszę nieźle namęczyć z technikami, a ona dwa razy dostała 100%? Dobra, nie mam tego za złe, że jej posty są nieco dłuższe i bardziej opisowe, ale daj spokój... Czasami jesteś za surowy... Ale cóż może to i lepiej, przynajmniej posty nauczę się pisać (chociaż czasami nie mam na to weny)//
_________________
Każdy ma ciemność w sercu. Należy ją zaakceptować, bo nigdy nie zdołasz jej zniszczyć, ale nie możesz też jej się poddać.

Karta Postaci
 
 
     
Simeon Kaguya 


Natura Chakry: Doton
Wiek: 30
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1093
Skąd: Konoha
Wysłany: 2010-07-29, 20:45   

100% Już za pierwszym podejściem przeniosłeś się w inne miejsce zostawiając za sobą plecak. Dobrze Ookami masz wybór - rzekł łagodnie Simeon, po czym spojrzał w Twoim kierunku. Możesz przystąpić do egzaminu na Genina, lub nauczyć się jeszcze któregoś z jutsu rangi E. Co wybierasz? Pamiętaj jeszcze, że nie znasz żadnego ninjutsu, ani genjutsu, co zmniejsza Twoje szanse w trakcie tego egzaminu. - Odrzekł Senpai, czekając na Twoją rekcję...
//Przekonałeś mnie XD, może jestem trochę zbyt surowy, ale to przez wasze posty. Są zbyt dobre jak na studenta akademii. //
_________________

KARTA POSTACI
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Linki Przyjaciele:
TwojaManga.dbv.pl
Toplisty:
TopLista Naj Stron ANIME I MANGI Toplista Naruto ..::NARUTO-ZONE::.. 7 kul smoka Toplista stron Anime&Manga AnimeHit toplista anime Naruto World Cup NarutoTOP50 Gry Toplista Naruto - Power of ninja Toplista Anime Strefa ::(: Manga Toplista :):: Najlepsze strony o Anime i Mandze w necie PBF - Toplista gier PBF Toplista Anime.: ANIME TOP100 :.
stat4u

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Style created by PiotreQ9 from HeavyMusic.org

Darmowe forum phpBB by Przemo |