Okazało się , że zwój został zapieczętowany i nie możesz go otworzyć. Oglądnąłeś go dokładnie i przeczytałeś wyryte na nim zdanie Tylko prawowity właściciel otworzy owy zwój. Podpisano Hana Keiko
Prawowity właściciel..Hana Keiko..a więc muszę tę osobę odnaleźć..ona najprawdopodobniej jest właścicielem. Zacząłem chodzić po wiosce i pytać każdego czy zna tą osobę. Każdą napotkaną osobę zapytałem czy zna Hane Keiko. Wypytywałem kupców i handlarzy jak i zwykłych mieszkańców. Widząc grupkę starszych mężczyzn podchodzę do nich..Witam panów..czy znają może panowie Hane Keiko. Szukam tej osoby i jest to dla mnie bardzo ważne. Jeśli mężczyźni nic nie wiedzieli podchodzę do grubego faceta z dużym straganem. Dzień dobry...ma pan duży stragan i wiele osób tutejszych jak i wędrowców kupuje u pana więc powinien pan znać wiele osób..a czy zna pan może Hane Keiko??-zapytałem głosem spokojnym ale zniecierpliwionym..bardzo mi na tym zależy...czekając na odpowiedź rozejrzałem się chwilkę.
_________________
"Człowiek jest tym większy, im jest bardziej sobą"
Człowiek przy straganie zmarszczył brwi.
-Tak Hana, wczoraj odwiedziła mój bazar, kupiła kilka świecidełek, nie znam jej nazwiska ,jednak jestem pewien ,że jakiś mężczyzna wołał na nią właśnie Hana. Zgrabna dziewuszka. Zdaje się ,że kierowała się do portu
Bardzo dziękuję za informacje-podziękowałem i od razu udałem się w stronę portu. Biegłem szybko by tylko odnaleźć tą Hanę. Jest szansa, że to może nie być ona..jest dużo kobiet o imieniu Hana ale możliwe, że to jednak ona. Podczas biegu użyłem techniki Tsurugi yofun by biec szybciej. Przetarłem czoło ręką i po jakimś czasie dezaktywowałem technikę tsurugi yofun i zatrzymałem się by złapać oddech i odsapnąć. Po chwili odpoczynku ponownie przechodzę do szybkiego biegu. Gdy jestem już przy porcie to zaczynam się rozglądać za ładną dziewczyną bo ten facet powiedział, że ładna z niej dziewczyna. Rozglądając się przypatrywałem się każdej dziewczynie. Do każdej ładnej dziewczyny podchodziłem i pytałem się czy ma na imię Hana.
Tsurugi Yofun
Rodzaj: Taijutsu
Specjalizacja: Mistrz władania mieczem 45% wprawy.
Potężniejsi miecznicy, potrafią wzbudzić w sobie szał bitewny, połączony z chłodną kalkulacją. W czasie trwania szału, Szybkość użytkownika zwiększa się dwukrotnie, ale podczas trwania Tsurugi Yofun, shinobi nie może rzucić żadnego innego Jutsu wymagającego składania pieczęci.
_________________
"Człowiek jest tym większy, im jest bardziej sobą"
Dobiegłeś bardzo szybko do portu. Jednak tam zastał Cie ciekawy, ale dla Ciebie nieciekawy widok. Pełno pięknych kobiet, jedne miały większe piersi inne mniejsze, do wyboru do koloru. Zacząłeś szukać miedzy nimi Hany, jednak jak na razie nic nie zdziałałeś.
Ku*wa....muszę coś wymyślić bo inaczej jej nie znajdę....no nic muszę chyba dalej popytać..zacząłem pytać się każdej napotkanej kobiety i dziewczyny czy ma na imię Hana. Dokładnie się rozglądałem mając cząstkę nadziei, że ją znajdę. Przebiegłem jeszcze raz trasę którą tu trafiłem i pytałem się każdej osobniczki płci żeńskiej czy ma na imię Hana i nazwisko Keiko. Jeśli nikogo takiego nie znalazłem to wracam do portu i siadam na pomoście drapiąc się po głowie i myśląc.
_________________
"Człowiek jest tym większy, im jest bardziej sobą"
Spojrzałem na nią i nagle gdzieś tam w moim umyśle znalazła się mała nadzieja...obejrzałem ją stwierdzając, że nie brzydka. Spojrzałem jej w oczy i zapytałem się-Czy ty może nazywasz się Hana...Hana Keiko?-czekałem tylko z zaciekawieniem i wielką nadzieją na jej odpowiedź. Chciałem żeby to właśnie była ona. Po chwili sięgnąłem ręką po zwój i jeśli była to ona to pokazałem go dla niej.
_________________
"Człowiek jest tym większy, im jest bardziej sobą"
Spojrzała na Ciebie dziwnie. Nagle wstała.
-Skąd znasz moje nazwisko?!-krzyknęła, kilku ludzi zwróciło ku Wam twarze-Hana to moja siostra! Śledzisz nas?! Jesteś zboczeńcem!-krzyczała dalej. Kilku osiłków skierowało się w Wasz stronę, a dziewczyna zaczęła się cofać.
-Nie, nie...nie rozumiesz...Hana jest prawowitą właścicielką tego zwoju..muszę ją znaleźć by otworzyła ten zwój..dostałem go od Hokage....więc wiesz gdzie ona jest teraz..-powiedziałem przestraszony widząc tych osiłków którzy mnie widocznie nie lubią. Przełknąłem ślinę i dalej się tłumaczyłem. Jeśli mnie zaatakują to robię kawarimi no jutsu. Cholerka...nie jest dobrze..muszę się stąd jakoś wymknąć ale najpierw powinienem się dowiedzieć gdzie jest Hana..
_________________
"Człowiek jest tym większy, im jest bardziej sobą"
Dziewczyna zaczęła uciekać, a osiłki rzuciły się na Ciebie, Ty zrobiłeś kawarimi z wielkim arbuzem, który rozwalił się na głowę jednego z atakujących. Zobaczyłeś kątem oka jak dziewczyna wbiega na statek, który właśnie zaczął odpływać.
Jak najprędzej wykonałem technikę Mizuame Nabara pozostawiając po sobie dużą kałużę śluzu. Osiłków powinienem mieć już z głowy. Jeśli nie to wykonuję technikę Jouki no jutsu tworząc obłok który utrudni im widoczność. Następnie jak najszybciej próbuję dobiec do statku i na niego wejść. Biegnę bardzo szybko a następnie wybijam się nogami z całych sił i próbuję wskoczyć na statek a następnie ukrywam się gdzieś tak aby ta dziewczyna nie zaczęła panikować i znowu wołać jakiś pakerów.
Nazwa : Jouki no jutsu
Opis: Za pomocą tej techniki wydmuchujemy duży obłok pary wodnej który może zakryć pewną część naszego pola walki. Obłok jest bardzo gęsty więc utrudnia widoczność. Obłok unosi się przez 3 tury.
Plusy: Podczas tego jutsu i po nim powietrze jest bardzo wilgotne przez co techniki katonu są trochę słabsze.
Minusy: Dla użytkownika Byakugana, Sharingana i Rinnegana technika nie przeszkadza. Jeśli mamy słabo opanowany Suiton to obłok jest mały.
_________________
"Człowiek jest tym większy, im jest bardziej sobą"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach