Wioska: Nieznana, obecnie przebywa w Klanowej Wiosce
Ranga: S. Jounin
Kekkei Genkai: Rinnegan
Specjalizacja: Orgiami
Atrybuty:
Siła: 300
Wytrzymałość: 500
Szybkość: 400
Zręczność: 300
Kontrola Chakry: 500
Kontrola Natur Chakry:
Katon: 500
Raiton:400
Kontrola Kekkei Genkai: 500
Styl Walki: Souihayaouda
Jutsu:
Taijutsu : Wszystkie do A, łącznie z
Ninjutsu :Wszystkie do A, łącznie z
Genjutsu : Wszystkie do A, łącznie z
Klanowe: Wszystkie do A, łącznie z
Pieczętujące : Wszystkie do A, łącznie z
Specjalizacyjne: Wszystkie do A, łącznie z
Natury:
Raiton : Wszystkie do A, łącznie z
Katon : Wszystkie do A, łącznie z
Rou: 10000
Wygląd: Wysoki dobrze zbudowany mężczyzna o białych długich włosach. Odziany w czarny płaszcz z czerwonym księżycem na plecach, spodnie szerokie, białe ze znakami takimi jak :Rei, lub Shu...
Cechy Charakteru: Małomówny, lecz pogodny, często uśmiechnięty, szukający odpowiedzi na swoje pytania...
Natura Chakry: Katon(Ogień) Doton(Ziemia)
Wiek: 30 Dołączył: 22 Gru 2009 Posty: 2953 Skąd: się biorą dzieci?
Wysłany: 2010-07-08, 23:00
Obudziłeś się wcześnie rano, lecz nie wiesz o której godzinie. Niestety nie masz przy sobie żadnego zegarka lub innego urządzenia, które by Cię poinformowało o godzinie. Leżałeś pod ogromnym drzewem, a promienie słońce oślepiały Cię co powoli zaczynało Cię lekko wnerwiać. Wokół nic nie było. Jedynie ogromny teren z samą trawą i gdzieniegdzie położonymi drzewami równie wielkimi co to pod którym obecnie wypoczywasz. Była rzadka mgła przez którą było widać praktycznie wszystko, nawet mury wioski deszczu leżące całkiem daleko od Ciebie.
Poprowadzę Ci dopóki mam trochę czasu i nie wejdzie twój pseudo Mistrz Gry.
Wstałem spod drzewa, otrzepałem się z grubsza i ruszyłem w drogę...
Po drodze do wioski znalazłem martwego shinobi z wioski... Ukrytej w liściach ! Po ranach widać było że został zabity niedawno, odruchowo wyciągnąłem katane i byłem gotów do walki, lecz nie przestawałem kroku - musiałem jak najszybciej dojść do wioski...
Natura Chakry: Katon(Ogień) Doton(Ziemia)
Wiek: 30 Dołączył: 22 Gru 2009 Posty: 2953 Skąd: się biorą dzieci?
Wysłany: 2010-07-08, 23:11
Spotkałeś martwego Shinobi z wbitym prosto w serce kunai. Nagle usłyszałeś dźwięk dochodzący z korony drzewa leżącego niedaleko was. Kiedy się tam spojrzałeś z początku nic nie widziałeś, a następnie zauważyłeś wylatującego stamtąd ptaka. Ruszyłeś dalej i po chwili stałeś u stóp głównej bramy wioski.
Mury ciągnęły się w nieskończoność, u bramy spotkałem strażnika, któremu opowiedziałem co zobaczyłem... Pobiegł w tamtą stronę, a ja spokojnie wszedłem do miasta aby coś zjeść. Pytałem ludzi gdzie znajdę jakąś restauracje, jednogłośnie powiedzieli że najlepiej zjeść w barze "Pod kunaiem", wybrałem się tam małą ponurą i wąską uliczką...
Kiedy zapytałeś ludzi o drogę, oni wskazali ci ją...Wszedłeś po chwili do wąskiej uliczki...Widać było na ścianach domu gdzieniegdzie ślady krwi...Na końcu tej uliczki zobaczyłeś tablicę a na niej napisane: Pod kunaiem. Byłeś bardzo głodny jednak przerażały cię ślady krwi. Chciałeś się bliżej przyjrzeć.
_________________
Aby przeżyć trzeba grać, lecz aby grać trzeba żyć.
Pomyślałem: Okazja do takiej przygody może się więcej nie powtórzyć, więc na razie odpuszczę sobie jedzenie...
Przeszedłem obok domów i wszedłem do jednego z nich, było tam ciemno i ponura, mam nadzieję, że coś się jeszcze stanie bo chce wypróbować kilka jutsu...
Ów cień wyglądał dziwnie, po cichu, a raczej bezszelestnie podszedłem do miejsca gdzie go zobaczyłem... Nie boje się tego co tam znajdę, ja jestem niepokonany...- pomyślałem.
Szybko użyłem Kai, bo czułem że jestem pod władaniem jakiegoś Genjutsu i czym prędzej osunąłem się w prawo za ścianę. Następnie zgromadziłem i uformowałem swoją chakre i użyłem Sanketsu kouki , mając nadzieję że to go powstrzyma przed dalszymi atakami ...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach