Taijutsu
Taren Ken (silny cios)
Tokken (atak plecami)
Ninjutsu
Henge no Jutsu (technika transformacji)
Bushin no Jutsu (technika klonowania)
Kawarimi no Jutsu (technika podmiany)
Shunshin no Jutsu (technika przemieszczenia)
Kai (uwolnienie z genjutsu)
Genjutsu
Techniki klanowe
Rou: 150
Wygląd: Setzuzentaru jest dobrze zbudowany, regularnie trenuje ale nie jest mięśniakiem. Ma smukłą, owalną twarz na której często gości uśmiech. Włosy ma hebanowe, proste i długie - sięgają mu za ramię. Grzywka zwykle zasłania mu całe czoło, aczkolwiek nie wchodzi na oczy i nie przesłania widoku. Włosy Seta nigdy nie są upięte. Oczy ma takie jak wszyscy przedstawiciele jego klanu - całe białe, bez podziału na tęczówkę i źrenicę. Nos ma mały, usta wąskie. Ubiera się w rzeczy luźne, takie aby nie krępowały żadnego jego ruchu. Przy pasie ma zawsze torbę z shurikenami i kunaiami (niektóre z nich ma poukrywane w ubraniu). Na nogach ma przeważnie czarne sandały.
Cechy Charakteru: Set stara się opanować swoje emocje, jednak rzadko mu to wychodzi, w związku z czym praktycznie jest porywczy. Poniekąd usprawiedliwia to jego energiczne podejście do życie. Mimo to jest rozważny i umie szybko podejmować mądre decyzje. Krótko mówiąc - rozpiera go energia lecz ma na tyle oleju w głowie by ją z pożytkiem wykorzystać.
Ekwipunek: 5 kunai, 5 shuriken
Biju/Pieczęć: Brak
Natura chakry: Fuuton(wiatr)
Dodatkowe: Brak
Pakty: Brak (ze zwierzętami)
Misje: D-0
C-0
B-0
A-0
S-0
Historia: Setzuzentaru od dziecka miał wielki zapał do pracy, do treningów. Jego autorytetem był ojciec - Set widział w nim wielkiego i wspaniałego shinobi. Wzorując się na nim, ciężko ćwiczył, był sumienny - po prostu starał się dorównać ojcu. W końcu tak zatracił się w ćwiczeniach, iż zaczął zapominać o innych sprawach. Zaczął rzadziej jeść, nie interesował się rodzicami, zaniedbywał swoje, mało istotne, ale jednak obowiązki. Krytycznym momentem w tym dziwnym okresie Seta było zaginięcie jego ojca podczas jednej z misji. Gdy się o tym dowiedział jego świat się zawalił - ojciec którego tak kochał, który był jego autorytetem nagle zniknął z jego życia. I gdy już oficjalnie uznano go za zabitego w boju, Ojciec Setzuzentara powrócił. Był wycieńczony, miał wiele ran, ale żył. Spędził potem wiele miesięcy w szpitalu i na rehabilitacji. A Set? Zmienił się. Zaczął cieszyć się tym co ma i poświęcał więcej czasu swojej rodzinie - wiedział już że siła to nie wszystko.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach