• Profil • Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości • Zaloguj
Konoha Gakure Strona Główna
• FAQ  • Szukaj • Użytkownicy • Grupy • Statystyki • Rejestracja • Zaloguj • Album • Download

 Ogłoszenie 

Dzień Tygodnia Pora Roku Pogoda Gazetka Event
Czwartek Wiosna +19°C, wiatr Gazetka nr.12 - Brak -

1.Zapraszam do rejestrowania się na forum!
2. Proszę o głosowanie w Toplistach!
3. Zapoznajcie się z regulaminem
4. Nicki mają być KLIMATYCZNE

Poprzedni temat «» Następny temat
Hiru Kaguya
Autor Wiadomość
Kaguya Hiru 

Natura Chakry: Fuuton
Dołączył: 31 Mar 2010
Posty: 30
Skąd: Zza gór ;)
Wysłany: 2010-03-31, 19:11   Hiru Kaguya

Imię: Hira
Nazwisko: Kaguya
Klan: Kaguya
Wioska: Konoha Gakure
Ranga: Student Akademii
Kekkei Genkai: Shikotsumyaku
Specjalizacja: (od Genina)

Atrybuty:

Siła:1
Wytrzymałość:1
Szybkość:1
Zręczność:1
Kontrola Chakry:1
Kontrola Natur Chakry:1
Fuuton: o pkt
Katon:
Raiton:
Doton:
Suiton:
Kontrola Kekkei Genkai:0 pkt


Styl Walki: Souihayaouda
Walka Wręcz: 1%
Jutsu:
NinJutsu
Bunshin no Jutsu
Henge no Jutsu
Shunshin no Jutsu
Kanashibari no Jutsu

GenJutsu

TaiJutsu

Kamon no Jutsu

Rou: 150
Wygląd: Młody chłopak wzrostu nie więcej niż 147 cm wzrostu, o długich, sięgających za łopatki białych włosach. Delikatne brwi i zadarty nos pilnowały zielonych oczu. Pod lewym okiem jest nieduża blizna, będąca pozostałością po "zabawie". Kruchej budowy chłopak sprawia wrażenie niegroźnego, jednak powoli potencjał uwalnia się w nim, by stać się dumnym Shinobi, maszyną do zabijania.
Cechy Charakteru: Ospały, często nieobecny młodzieniec ma łagodną naturę, która pozwala mu... zabijać. Jego sumienie stara się jakoś wyjść na powierzchnię, ale po dłuższym czasie rozmów samemu z sobą nauczył się je tłumić. Nie obawia się za bardzo śmierci, krew ujrzana z jego twarzy pozwala się kształcić jego instynktowi zabójcy, w końcu ma być Shinobim.
Ekwipunek: 5 kunai, 5 shuriken
Biju/Pieczęć: Brak
Natura chakry: Wybieracie jedną: 風 (Fuuton)
Dodatkowe: Brak
Pakty: Brak (ze zwierzętami)
Misje:
D-0
C-0
B-0
A-0
S-0
Historia:Jeśli czytasz, to co tu jest napisane, zatrać się w tym. Przez chwile ucieknij od normalnego życia, usiądź i zajmij się tą lekturą – tak głosił napis na grzbiecie książki po którą sięgnęła ręka. Na stronie tytułowej widniał napis Pamiętnik Hiru . Po chwili książka została otworzona, i pierwsze litery rozpoczynały opowieść pisane dziecięcą ręką…

Nazywam się Kaguya Hiru, i obecnie posiadam 5 lat. Może Cię to zaskakuje, gdy czytasz wspomnienia dziecka, pisane w wieku 5 lat, ale takie jest życie. Nie każdego może ciekawić żywot młodego chłopaka, który możliwe że nic zrobi dla świata. Urodziłem się, jak sam zdążyłeś już przeczytać 5 lat temu, i to nie było coś niezwykłego. Urodzony zostałem w Kraju Ognia, w miesiącu Uzuki. Jak na ironię, dzień był całkowicie spokojny, jak mi to zawsze ojciec opowiadał. Jedyną anormalną rzeczą jaka zdarzyła się w domu, to było przyjście do cichej i spokojnej rodziny dziecka, które darło się jak oszalałe. Ojciec nie mylił się co do osądów, że to dziecko będzie ułożone, bo się drze. Jaka prawda z tego wyszła? Sam nie wiem, czekam wciąż na osąd, czy przepowiednia Ojca się spełni. Sama matka była trochę zniesmaczona faktem syna, a nie córki. Kiedyś na noc powiedziała mi że wolałaby mieć córkę, ale chłopiec nie jest zły. To może niech poprosi bociana by spełnił jej prośbę? Lub oboje z tatą się dogadają, chociaż ostatnio nie ma czasu na takie rzeczy. Wystarczająco późno wraca do domu, a nie chce go tym męczyć. Na dziś już starczy, za chwilę przyjdą rodzice opowiedzieć mi bajkę. Jutro coś dopiszę, co mnie jeszcze zastanawia. A na razie dobranoc. – tu skończył się fragment pisany dziecięcym pismem. Czytającemu nasunęło się wiele myśli, i przewrócił na następny, najbliższy fragment tekstu chowający się kilka kartek dalej. Charakter pisma zmienił się diametralnie, był lekko pochyły, i już nie do końca taki dokładny.
… Miałem napisać „Jutro” ale zapomniałem. Obecnie zastanawia mnie, jak można być takim małym chłopaczkiem, i pisać takie rzeczy. Jak sobie przypomniałem, że wcześniej pisałem o mojej niedoszłej siostrzyczce. Obecnie jestem już trochę starszy, bo pisze już 3 lata później. Czyli racjonalnie mówiąc w wieku 8 lat. Niby to nic, ale trochę wydarzyło się w moim życiu. Otóż prośba matki się spełniła, a ja mam siostrzyczkę. Nie wiem czemu bocian zawsze robi tak jak rodzice chcą, ale najwyraźniej tak musi być. Ojciec będąc w pracy czasem nie pokazywał się kilka dni, przez co matka była zamartwiona tym co się dzieje. Ale za każdym razem, gdy przychodził do domu, mamie dawał bukiet kwiatów zebranych na łące, a mi dawał czekoladę i jakąś dziwną gwiazdeczkę. Wtedy nie wiedziałem, że jest takie ostre. Wtedy, gdy mi tata przyniósł ową rzecz, zacząłem się nią bawić. I niepostrzeżenie przejechałem sobie jednym ramieniem nad wargą, i poczułem ból. Szybko odsunąłem ową rzecz od swojej twarzy, i przypadkowo pojechałem gwiazdką po lewej ręcę. Gdy oboje rodzice wpadli do pokoju, zobaczyli kałużę krwi. Oczywiście przestałem się drzeć na całe gardło, bo bolało. Matka jak szybko przyszła, tak szybko wyszła z pokoju. Nie lubiła patrzeć na widok krwi. Zostałem z Ojcem, który wziął moje rany i posklejał je w całość. Na ręku dał mi czarny bandaż, który cały czas nosiłem, mimo że rana przestała boleć. Postanowiłem go nosić by mi przypominał o tamtym wydarzeniu. Gwiazdka, a raczej shuriken, jak to nazywał tata wisi wciąż na ścianie, bym nie zapomniał o tym, jak niebezpieczne są takie rzeczy. Siostry nawet nie dopuszczono do mojego pokoju, czego się nie dziwie. Widok kałuży krwi, i brata w takim stanie mogło zostawić coś jej w pamięci. Dlatego matka wtedy szybko wyszła. Bynajmniej taki powód podał mi ojciec. Na szczęście owe wydarzenie przestało istnieć w pamięci do czasu moich urodzin. Wtedy to matka dała mi prezent w takiej dużej skrzyni, i powiedziała bym nie ruszał. Że jak będę miał 11 lat, to mam to otworzyć, i zdecydować, czy chce to czy nie. Ojciec natomiast dał mi książkę o nazwie tytułu Podstawy iluzji, czyli jak skutecznie opanować morderstwo na oczach kamratów. Co ja mogłem z tym zrobić? Oczywiście zacząłem czytać. Lecz ojciec po chwili mi zabrał książkę, i powiedział że jak skończę 11 rok życia, to mogę zacząć o tym myśleć. A teraz mam tym sobie nie zawracać głowy. I na tym bym skończył dzisiejszą relacje z 3 lat, musze pokój posprzątać. Tak więc, do kiedyś. – zostało wykończone zgrabnym pismem ostatnie zdanie w tym pamiętniku...
Ostatnio zmieniony przez Kaguya Hiru 2010-04-03, 17:49, w całości zmieniany 7 razy  
 
 
     
REKLAMA 

Natura Chakry: Fuuton
Dołączył: 09 Gru 2009
Posty: 3690
Wysłany: 2010-03-31, 19:19   

Ostatnio zmieniony przez Sjan Jin 2010-04-03, 17:49, w całości zmieniany 7 razy  
 
 
     
Sjan Jin 


Natura Chakry: Najpotężniejszy Yukon
Wiek: 31
Dołączył: 09 Gru 2009
Posty: 3690
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-03-31, 19:19   

Kto Ci akceptował KP? Nie można mieć tylu specjalizacji.
_________________



 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Linki Przyjaciele:
TwojaManga.dbv.pl
Toplisty:
TopLista Naj Stron ANIME I MANGI Toplista Naruto ..::NARUTO-ZONE::.. 7 kul smoka Toplista stron Anime&Manga AnimeHit toplista anime Naruto World Cup NarutoTOP50 Gry Toplista Naruto - Power of ninja Toplista Anime Strefa ::(: Manga Toplista :):: Najlepsze strony o Anime i Mandze w necie PBF - Toplista gier PBF Toplista Anime.: ANIME TOP100 :.
stat4u

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Style created by PiotreQ9 from HeavyMusic.org

Darmowe forum phpBB by Przemo |