Cierpliwie czekałam na mojego ucznia na polu treningowym numer 2. Mój tygrys ułożył się w cieniu drzewa i ze znudzeniem obserwował otoczenie. Cały teren miał około kształt prostokąta i był otoczony siatką. Jeżeli chodzi o wielkość tego placu, to można by porównywać ją z wielkością sali treningowej. Gdzieniegdzie rosły drzewa, a przy ogrodzeniu krzaki. Na środku placu znajdowały się cztery manekiny do ćwiczeń.
_________________
"Aby wzbić się na szczyt, trzeba odbić się od dna. "
REKLAMA
Natura Chakry: Raiton, Katon
Dołączył: 22 Lut 2010 Posty: 759
Przychodzę i widzę Sensei Katrin. Rozglądam się i czekam na polecenie Sensei. W końcu doszedłem do egzaminu na genina muszę go zdać. Siadam i zbieram chakrę my zastanawiając się co będę musiał zrobić, czy to jakaś walka czy test ustny?
_________________
"Człowiek jest tym większy, im jest bardziej sobą"
- O cześć!- Zwróciłam się do mojego ucznia.- Proste zadanie. masz wykorzystać w praktyce wszystkie swoje poznane techniki. - Powiedziałam znikając ci z pola widzenia.
_________________
"Aby wzbić się na szczyt, trzeba odbić się od dna. "
Witam Sensei. O co chodzi, jak mam je zastosować? Myślałem i pomyślałem o tym że mam użyć wszystkich technik. Zacząłem od wykonania Utsuemi no Jutsu robiąc dokuczliwe dźwięki i próbowałem zlokalizować Sensei Katrin. Spojrzałem na chmury a potem rozglądałem się, jeśli tylko coś się poruszy od razu wykonam tam rzut kunaiem.
_________________
"Człowiek jest tym większy, im jest bardziej sobą"
Twój kunai ze świstem przeciął powietrze raniąc bogu ducha winne drzewo. Wiewiórka, która narobiła hałasu, ledwo co zdążyła skryć się przed śmiercionośną bronią. Ja sama nadal byłam nieuchwytna.
_________________
"Aby wzbić się na szczyt, trzeba odbić się od dna. "
Skupiłem się mocno używając umysłu i myśląc gdzie ona jest. Wykonałem Bunshin no Jutsu i kazałem im się rozdzielić aby szukały Sensei Katrin. Ja zaś obserwowałem każdy krzak i drzewo. Powoli podszedłem do kunaia biorąc go w rękę i zachowywałem ostrożność. Ponownie użyłem Utsuemi no Jutsu wkładając w to jak najwięcej chakry.
_________________
"Człowiek jest tym większy, im jest bardziej sobą"
Od razu użyłam Kai. Wyszłąm z ukrycia, stając na środku polany.
- Znudziła mi się zabawa w kotka i myszkę. Chcę teraz zobaczyć, jak ci idzie walka wręcz.
_________________
"Aby wzbić się na szczyt, trzeba odbić się od dna. "
Zrobiłem Bushin no Jutsu. kazałem klonom ją zaatakować ja zaś uciekłem w krzaki. Obmyślałem tam moją taktykę. Podczas ataku klonów wykonam rzut shurikenem w Sensei Katrin. Jeśli ona ominie shurikena użyję Utsuemi no Jutsu i zaatakuję ją Taren Ken. Miałem w gotowości Kawarimi no Jutsu. Musi mi się udać tylko jeśli to nie wypali muszę mieć plan B.
Zacząłem obmyślać plan B, na początek użyję Utsuemi no Jutsu aby zająć ją wykonywaniem Kai w tym czasie zrobię klony i wymieszam się z nimi atakując ją z każdej strony kunaiem a po tym użyję Taren Ken.
_________________
"Człowiek jest tym większy, im jest bardziej sobą"
No kurcze to co mam zrobić ? pomyślałem i zabrałem się do obmyślania taktyki. Nie mam dobrych jutsu więc muszę wykorzystać te co mam zrobiłem więc zrobiłem utsuemi no jutsu. Potem zacząłem rzucać w sensei Kunaiami i shurikenami. Podczas gdy ona będzie unikać ja zrobię Bunshin no Jutsu dla odwrócenia uwagi i zaatakuję ją Taren Ken wkładając w to jak najwięcej szybkości. Jeśli uniknie Taren Ken to odskoczę i zrobię Henge no Jutsu z tygrysem i skoczę na nią. Potem spróbuję uderzyć ją z nogi w brzuch jeśli uniknie ucieknę w krzaki i odpocznę tam.
_________________
"Człowiek jest tym większy, im jest bardziej sobą"
Ponieważ nie za bardzo chciało mi się unikać tych wszystkich rzucanych we mnie broni, przeniosłam się w inne miejsce. Znów udało mi się uniknąć twojego ataku, jednak tym razem pozostałam na środku pola.
_________________
"Aby wzbić się na szczyt, trzeba odbić się od dna. "
No teraz to przegięcie muszę się bardziej postarać. Zacząłem rzucać kunaiami i shurikenami. Potem użyłem utsuemi no jutsu. Następnie wykonałem Bunshin no Jutsu dla odwrócenia uwagi. Skupiam się myśląc dalej nad planem. Gdy ona była wszystkim zajęta ja wykonam Shunshin no Jutsu pojawiając się za jej plecami i próbując wbić jej kunai w plecy jeśli uniknie ja odskoczę i rzucę shurikenem a potem pojawię się przed nią za pomocą Shunshin no Jutsu i uderzę ją w brzuch kunaiem. Jeśli schowa się gdzieś to wykonam Bunshin i poszukam jej w razie znalezienia ugodzę ją kunaiem m plecy a jak uniknie to zrobię Shunshin kilka metrów za nią i zaatakuję ją Taren Ken.
_________________
"Człowiek jest tym większy, im jest bardziej sobą"
Udało mi się uniknąć większości twoich ataków, jednak w pewnym momencie poczułam jak coś spływa mi po policzku. Gdy się uchylałam, żeby nie zarobić kunai w plecy, przejechałeś mi ostrzem, robiąc niegłębokie rozcięcie.
- Tak chcesz się bawić? Dobra.- Mruknęłam znikając i pojawiając się za tobą.
-Utsusemi no Jutsu!- Dźwięki przytłaczały cię.
_________________
"Aby wzbić się na szczyt, trzeba odbić się od dna. "
Szybko użyłem Kai mając w gotowości Kawarimi a potem użyłem Shunshin w krzaki i wysłałem 8 Bunshinów robiąc w tym czasie utsuemi no jutsu. Podczas gdy będzie robiła Kai i zajmowała się klonami ja zrobię shunshin kilka metrów za nią i rzucę w nią shurikenem jeśli uniknie ja ponownie zrobię shunshin no Jutsu przed nią i uderzę ją kunaiem w nogę wtedy nie będzie taka szybka, podczas moich ataków mam w gotowości Kawarimi jeśli użyje jakiegoś silniejszego jutsu.
_________________
"Człowiek jest tym większy, im jest bardziej sobą"
Podczas gdy używałeś Kai, ja zaatakowałam cię od tyłu. Uderzyłam cię lekko w twarz. Zachwiałeś się na nogach, ale przytrzymałam cię i przyłożyłam Daikatanę do szyi.
- Zdałeś.- Powiedziałam z uśmiechem, puszczając cię.
_________________
"Aby wzbić się na szczyt, trzeba odbić się od dna. "
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
