Hmmm... Skup się! Byłeś dobry z matmy! Nie no, to nie ma sensu! Po co w ogóle takie głupie zadania dawać? Przecież to mi nie pomoże w byciu shinobi! - powiedziałem po cichu do siebie i potem zacząłem rozglądać się po klasie. Kilka razy także próbowałem to rozwiązać, ale się w końcu gubiłem.
Przeczytałem pytanie i od razu odłożyłem długopis. Nie potrafiłem rozwiązać tego zadania i nawet nie próbowałem , jednak nie miałem zamiaru wycofać się z egzaminu. Czekałem aż czas się skończy.
Kurcze kilka osób odpadło ale ja simę nie poddam pomyślałem i
wyłączyłem byakugana żeby egzaminatorzy mnie nie zapisali potem odłożyłem
długopis i siadłem prosto.
Ile to w ogóle było? - pomyślałem ponownie przyglądając się zadaniu. To musi być jakaś pułapka, przecież mamy zostać ninja, a nie matematykami... To jest bez sensu, powiedziałem szeptem sam do siebie wiedząc, że nigdy tego nie rozwiąże. Następnie zacząłem rozmyślać nad moim losem. Do następnego egzaminu się lepiej przygotuję! Nawet z matematyki - pocieszałem się ciągle patrząc na te piekielnie trudne zadanie, po czym wziąłem długopis do ręki i strzeliłem odpowiedź. A niech to będzie 254667000. Może się uda... Po napisaniu tej liczby odłożyłem długopis i usiadłem sobie wygodnie.
Zacisnąłem mocno pięści aż kłykcie mi zbielały. Nie miałem zamiaru poddać się. Kiedy sędzia spojrzał na mnie popatrzyłem mu prosto w oczy twardym wzrokiem.
-Dobra... Nie ma co dłużej zwlekać. Wszyscy zdaliście. A teraz wypad!
Powiedział egzaminator. Teraz jesteście wolni. Możecie trenować itp. Jak nadejdzie czas na 2etap to zobaczycie temat ^^
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach