[Karajiro Naranake]

Odsunąłem się od klona, po czym szybko skoczyłem do góry. Skoncentrowałem się na skumulowaniu mojej chakry w prawym ramieniu i spadając na klona krzyknąłem:
- Tokken!

[REKLAMA]

[Miyuki Senjuu]

87%

[Karajiro Naranake]

Po udanym ataku odsunąłem się od klona, zrobiłem szybki nabieg na ścianę stojącą na przeciw niego i podskoczyłem. Odbiłem się od niej nogami i leciałem w klona prosto ramionami. Krzyknąłem:
- Tokken!
I po uderzeniu zauważyłem, że klon... ( ;>)

[Miyuki Senjuu]

100%

Klon zniknął w kłębie dymu, ale przed tym rzucił kunai w moją stronę. Ja sprawnie wykonałam pieczęcie zamieniłam się miejscami z krzesłem.
-To jest Kawarimi no Jutsu. Technika podmiany, dzięki której nie raz możesz się uratować. Spróbuj-powiedziałam do ucznia.

[Karajiro Naranake]

Czułem, że już nieźle potrafię skumulować swoją energię w jednym punkcie, ponieważ miałem już opanowaną technikę Shushin no Jutsu. Wykonałem pieczęcie, po czym wyobrażając sobie siebie na miejscu krzesła na końcu klasy krzyknąłem:
- Kawarimi no jutsu!

[Miyuki Senjuu]

15%

Owszem, pojawiłeś się na miejscu krzesła, ale ono pozostało tam gdzie było.

[Karajiro Naranake]

- "Skso" - pomyślałem (Ha! Zna się japoński! ;d )
Odsunąłem się od krzesła i wyobraziłem sobie jakbym nim był. Moje życie zapewne nie wyglądałoby kolorowo, raz na jakiś czas usiadłby na mnie jakiś grubas powodując ból w moich stawach.
- "Ale takie krzesła mają przekichaną robotę" - pomyślałem
Po czym chcąc się z nim na chwilę zamienić miejscami (a niech ma coś z życia) wyobraziłem sobie, jak moje ciało podmienia się na jego miejsce i nawzajem. Krzyknąłem:
- Kawarimi no jutsu!
Po czym... ;>

[Miyuki Senjuu]

35%

Pojawiłeś się na miejscu krzesła, a ono zostało popchnięte przez niewidzialną siłę i przewróciło się.
-Nieźle ci idzie-pochwaliłam ucznia.

[Karajiro Naranake]

- "Nieźle... taaa" - pomyślałem
Po czym dodałem: ( ^^' )
- "Wolno mi idzie, muszę dać z siebie wszystko... w takim tempie mój znajomy będzie czekał wieki"
Odstawiłem krzesło na miejsce i pomyślałem:
- "Spróbuję zamienić się teraz jak najszybciej z dwoma krzesłami"
Wziąłem krzesło i ustawiłem je na drugim końcu sali. Stanąłem pomiędzy nimi i z zamiarem zamiany najpierw z jednym, potem z drugim krzesłem krzyknąłem:
- Kawarimi no jutsu!
Po czymmm...

[Miyuki Senjuu]

Rairakku ma już egzamin. Postanowił nie czekać.
_______________________________________________
47%

Ponownie wykonałeś Shunshin. Najpierw stanąłeś na jednym krześle, potem na drugim : P

[Karajiro Naranake]

- "nah, wyszedł kiedy nie widziałem, szybki jest..." - pomyślałem
Ustawiłem cztery krzesła przy czterech ścianach klasy, po jednym przy każdej. Postanowiłem wykonać trik, który próbowałem wykonać wcześniej, tylko na większą skalę. Wpadłem też na dość dziwny pomysł.
- "Pani profesor, mógłbym się uczyć dwóch różnych technik na raz? Słyszałem o takiej, która nazywa się "Nawanuke no Jutsu". W połączeniu z Kawarimi mogłaby mi bardzo się przydać w przyszłości. Po czym stanąłem po środku sali i wyobrażając sobie podmianę po kolei ze wszystkimi krzesłami krzyknąłem:
- Kawarimi no jutsu!
Po czym...

[Miyuki Senjuu]

58%

Tym razem efekt był odwrotny. Zacząłeś "zasypywać" się krzesłami ; P
-Nawanuke? Osobiście uważam to Jutsu za trochę zbędne...Są inne techniki, na tyle uniwersalne, że można je wykorzystać. Zdecydowanie odradzam-odpowiedziałam uczniowi.

[Karajiro Naranake]

Wstałem spod krzeseł i nietęgawą miną, po czym powiedziałem:
- To może Kai, albo Bunshin no jutsu?
Znowu ze stoicką cierpliwością ułożyłem krzesła przy czterech ścianach.
- "Ostatnim razem bolało... ;] oby teraz nic złego się nie wydarzyło. Coraz bardziej czuje tą moc i rozumiem sposób korzystania z tej techniki. Może lepiej mi pójdzie gdy będę biegł?" - pomyślałem
Zacząłem biec w stronę Sensei i skoczyłem w jej stronę, po czym myśląc o podmianie po kolei ze wszystkimi krzesłami krzyknąłem:
- Kawarimi no jutsu!
Po czym... ; >

[Miyuki Senjuu]

70%

Zamieniłeś się miejscem z jednym z krzeseł, ale po chwili wszystkie pozostałe pojawiły się koło niego. Ty zaś stałeś na miejscu pierwszego.
-Tak, mogą być. Wybierz jedno z nich-odrzekłam.

[Karajiro Naranake]

- "Nah... kiepska ta moja kombinacja" - pomyślałem
Znowu ze stoickim spokojem ułożyłem krzesła pod ścianami.
- "Czuję to, wreszcie mi się udało, chociaż z jednym. Może nie jest to jeszcze płynne, ale następnym razem na pewno się uda" - pomyślałem
Po czym odpowiedziałem Sensei:
- chciałbym nauczyć się Bunshin no Jutsu
Stanąłem po środku sali i myśląc o przepływającej przeze mnie energii krzyknąłem:
- Kawarimi no Jutsu!
Po czym...