Schowałam zwój do kieszeni i zrobiłam krok do przodu, po czym odwróciłam się do towarzyszy.
-Zdaję sobie sprawę, że nie byłam zbyt przyjaźnie nastawiona do was podczas pierwszej części, ale tam nie było możliwości pomocy z mojej strony. Teraz w większym stopniu stanowimy drużynę. Musimy dostać się do wieży za wszelką cenę i przejść pomyślnie ten etap. Liczę na was. I pamiętajcie. Jeden za wszystkich wszyscy za jednego!
Natura Chakry: Katon
Wiek: 26 Dołączył: 04 Lut 2010 Posty: 2427 Skąd: Z domu
Wysłany: 2010-03-06, 07:51
Nic się nie odezwałem gdyż nie chciałem powiedzieć czegoś co by wrogowie wykożystali przeciwko nam. Na koniec tylko dodałem do Miyuki i Ichimaru:
-Nareszcie się zaczęło-powiedziałem z uśmiechem.
Natura Chakry: Katon
Wiek: 26 Dołączył: 04 Lut 2010 Posty: 2427 Skąd: Z domu
Wysłany: 2010-03-07, 16:06
Pobiegłem przed siebie już na początku miałem przygotowane kawarimi no jutsu. Kiedy znaleźliśmy się w miarę spokojnym i w bezpiecznym miejscu szybko się zatrzymałem.
-Dobra Miyuki jeżeli kogoś zobaczysz to nam mów ok?-powiedziałem i dalej kontynuowałem.
-Ichimaru tu jak coś to atakujesz z pod ziemi. Miyuki z lewej a ja z prawej-dokończyłem szybko.
-Miyuki sprawdź czy kogoś nie ma. Jeżeli nie ma to szukaj kogo się tylko da.-powiedziałem i też "nastawiłem" się teraz na bardziej czujnego.
-Raiden poleci na zwiady i da mi znać w razie czego. Nie martwcie się, nikt go nie zobaczy. Użyje Inbijiburu-powiedziałam wysyłając ptaka.
Dotknęłam dyskretnie kieszeni i upewniłam się, że zwój jest na miejscu. Rozglądałam się też dookoła i byłam gotowa użyć Mizutensou no Jutsu.
-"No to zaczęło się..."-pomyślałam.
ta jest cudowny panie Deiki i wspaniała pani Miyuki. Nie dorastam wam do pięt więc zapadnę się pod ziemię- powiedział Ichimaru i użył doton no jutsu. Ptak niczego nie widział
Natura Chakry: Katon
Wiek: 26 Dołączył: 04 Lut 2010 Posty: 2427 Skąd: Z domu
Wysłany: 2010-03-07, 16:56
-Tylko się za daleko nie oddalaj-powiedziałem do Ichimaru. A sam utworzyłem 20 koników polnych i kazałem im dyskretnie przeszukać las. Jeżeli coś znalazły to mają mnie zawiadomić a następnie ja mówię o tym Miyuki jeżeli coś znalazły to mówię do Myiuki:
-Sprawdź tam -wskazałem jej palcem.
-Tak, tak...Raiden rozejrzy się wszędzie dookoła-odezwałam się, po czym westchnęłam.
Wciąż szłam dalej ostrożnie. Razem z Deikim kierowałam się do wieży i liczyłam, że Ichimaru nie zabłądzi. Pomimo Raidena krążącego nad nami wciąż czułam się niepewnie. Byłam czujna i gotowa do uniku.
Natura Chakry: Katon
Wiek: 26 Dołączył: 04 Lut 2010 Posty: 2427 Skąd: Z domu
Wysłany: 2010-03-07, 17:28
Jeżeli zdążę to szybko używam kawarimi. "No nareszcie coś się dzieje"-pomyślałem i szybko wykonałem bushin no jutsu. Kazałem memu klanowi pobiec w te miejsce gdzie wyleciały te 3 kunaie i sprawdzić to gdyż nie chciałem im ukazywać mojej specjalności na razie przynajmniej. Ale na wszelki wypadek stworzyłem 3 koniki polne i kazałem im się zakraść od tyłu. I być gotowe na moje rozkazy.
Używam Kawarimi no Jutsu i chowam się gdzieś w krzakach. Raidenowi każe polecieć w miejsce skąd wyleciały kunaie. Kiedy już tam dotrze używam Karijuu i rozglądam się w poszukiwaniu przeciwnika. Patrzę również na to co robi Deiki i jeżeli nie ma takiej konieczności to pozostaję w ukryciu.
-"Będzie lepiej jeśli tu zostanę. Nie mogę ryzykować, bo zabiorą mi zwój."
Pozostaję czujna i gotowa do użycia Kawarimi no Jutsu.
nagle pojawili się za wami przeciwnicy. Przeciwniczką Miyuki była dziewczyna z ptakiem (bez skojarzeń) a Deikiego jakiś gość z marionetką. Po chwili z ziemi wyszedł Ichimaru a za nim jakiś grubas
-Raiden, Warui!-krzyknęłam i zaatakowałam Fukumi Hari, aby odwrócić uwagę przeciwniczki.
Podczas, gdy Raiden atakuje używam Shunshin no Jutsu i pojawiam się z przeciwniczką i atakuję ją Konoha Senpuu. Raidenowi każę zająć się jej ptaszyskiem, a sama podejmuję walkę wręcz w przeciwnikiem. Staram się ją trochę zmęczyć i w miarę możliwości przewrócić. Jeżeli coś pójdzie nie po mojej myśli to używam Kawarimi no Jutsu i chowam się gdzieś.
Natura Chakry: Katon
Wiek: 26 Dołączył: 04 Lut 2010 Posty: 2427 Skąd: Z domu
Wysłany: 2010-03-07, 18:45
"No super jakaś lalka"-pomyślałem i wysłałem w jego stronę kunaia "Zobaczymy na jakim poziomie umiejętności jesteś"-pomyślałem. Kazałem mojemu jednemu pająkowi przyczepić się do jego pleców następnie szybko wysadziłem 1 pająka. I schowałem się na drzewie. "Ciekawe co zrobił"-pomyślałem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach