Siła:0
Wytrzymałość:0
Szybkość:0
Zręczność:0
Kontrola Chakry:0
Kontrola Natur Chakry:0
Fuuton:0
Katon:
Raiton:0
Doton:0
Suiton:0
Kontrola Kekkei Genkai:0
Styl Walki: Subayatari
Walka Wręcz: 1%
Jutsu: Henge no jutsu
Rou: 150
Wygląd: Czarne włosy opadające na lekko umięśnione ramiona. Twarz, co o niej można powiedzieć, zwykła na niej oczy, czarne. Mały nos i usta. Ubrany na niebiesko (Najczęściej). Na brzuchu tzn. 'Kaloryfer'.
Cechy Charakteru:Bardzo Dobry, Honorowy, miły dla wszystkich, chodzi własną drogą. Kocha wszystkich ludzi.
Ekwipunek: 5 kunai, 5 shuriken
Biju/Pieczęć: Brak
Natura chakry: Wybieracie jedną:Katon(ogień)
Dodatkowe: Brak
Pakty: Brak (ze zwierzętami)
Misje:
D-0
C-0
B-0
A-0
S-0
Historia: Urodzony w Konoha-gakure, dokładnie trochę po za wioską, albowiem w dzielnicy klanu Uchiha.
Był mały ważył przy porodzie 2,4kg a jego długość osiągnęła 0,5m. Rodzice wiedzieli że chociaż jest taki 'marny', wyrośnie na ludzi. Jego ojciec był zwykłym członkiem klanu Uchiha, a matka, oj matka. Miała złote serce, pochodziła z biednej rodziny, mieszkała w\małej wsi nieopodal konohy. Sam Ryu podziwiał rodziców ... Oby dwoje byli członkami ANBU, sprawowali się świetnie, aż do tego dnia.
7 lat później ,Poniedziałek 3 marzec:
Rodzice poszli do pracy, wzięli Ryu ze sobą, tym samym zwalniając go z akademii.
Gdy weszli do budynku zastali przywódce ANBU. Ten natychmiast rzekł.
-Co wy sobie wyobrażacie!? Spóźniać się a do tego przychodzić z tym małym szczylem! -Przepraszamy proszę pana, chcemy mu tylko pokazać jak pracujemy.
-A wiecie co mnie to obchodzi? Jesteście żałośni! Spóźniliście się już ponad 10 razy, nie wiem co mam z wami zrobić
-Przepraszamy Sir to się więcej nie powtórzy
-Mówicie tak zawsze, Ryou ty jesteś tylko żałosną kur** (:D) a ty Samus, ty jesteś idiotom, nieodpowiedzialnym idiotom, jesteś śmieciem!
Wtedy Ryu przytulił się do nogi mamy, uaktywnił się sharingan. Gdy Szef ANBU to zobaczył ...
-Pff... Tylko wasze dziecko potrafi używać Sharingana, może kiedyś mi się przyda. Ale teraz, zwalniam was!
Ryusuke szybko pobiegł do akademii, uczył się przez cały dzień.
3 lata później, wtorek 4 kwiecień.
W wieku 10 lat nadal chodził do akademii, uczył się pilnie, sharingana nie używał, bo po co?
Jego rodzice nie mieli pracy, znowu stali się biednymi ludźmi, Ryu zgłosił się do Hokage.
-Witaj Hokage-sama, jak wiesz moi rodzice zostali bez pracy, jesteśmy biedni, nie mamy co jeść. Chciałbym jakoś pomóc rodzinie, ale, ale nie wiem jak <płacz>
-Wiesz mam propozycje, tylko przestań płakać, mam jedną misje, trudną. Ranga B trzeba złapać jednego kolesia, najlepiej żywego, jeśli to zrobisz dam wam pieniądze.
-Tak jest, ale nie mam nic , co będę jadł.
-Proszę plecak, znajdziesz tam coś to jedzenia, picia oraz namiot.
-A więc ruszam, Hokage-sama powiedz moim rodzicom że nie żyje.
2 lata później, data nieznana (podczas misji)
Misja była trudna, tym bardziej dla Studenta akademii , jednak miał on już 12 lat spał w szałasach ponieważ okazało się że namiot ma dziury. Ryu spotykał wielu ludzi, pomagał im ,ale nadal myślał o swoich rodzicach.
-Ciekawe czy o mnie pamiętają.
Rzekł pod nosem, zza jego grzywki spłynęła łza, Ryu tęsknił i to bardzo. Nagle coś zaczęło szumieć za jego plecami, zrobił unik w dól, wystawił rękę do góry kiedy napastnik był już nad nim, w tym samym momencie zakręcił nią, użył swojego stylu walki, wcelować idealnie w splot i oszołomił przeciwnika. podszedł do niego mówiąc.
-Nie będę cię zabijał, nie jestem złym człowiekiem, mam nadzieję, że ty też nie.
Postać zdjęła maskę, była to piękna dziewczyna z niebieskimi oczyma, miała blond włosy, Ryu zaniemówił ...
-Ryusuke się zywam, witam.
-Heh, miło mi, jestem Gaiatssu z wsi obok Konoha.
-Ja pochodzę z Konohy, jestem na misji już dwa lata, czyli mam 12 lat, a ty co tu robisz?
-Ja mam 11 lat, także jestem na misji, ale zaczęłam dzisiaj, muszę znaleźć kota pewnej pani.
-Ja muszę złapać jednego missing-nina
Pokazuję go w książce Bingo.
IMIĘ: AYATSURI
NAZWISKO: BRAK
PRZESTĘPCA RANGI: B
RANGA SHINOBI: CHUNNIN
WIOSKA: KONOHA
-Znam go, mieszka niedaleko, jest niebezpieczny. Jeśli masz na niego misję to chyba jesteś Chunninem!
-Nie jestem Studentem
-Co? Student Akademii ninja ma taką misję!?
Tak, ale przestańmy o tym gadać.
Nastała noc, umyłem się i zrobiłem szałas, Gaiatssu także została, rozłożyłem koc i położyliśmy się spać.
Dzień później, data nieznana (Nadal misja)
Obudziłem się Gaiatssu, nadal spała, wyszedłem z szałasu, rozpocząłem trening na pieńku, aktywowałem sharingan i trenowałem mój styl walki. Pod wpływem moich godzinnych krzyków Gaiatssu się obudziła, usłyszałem ją, odwróciłem się a ona zobaczyła moje oczy.
-Ty, ty jesteś Uchiha, masz Sharingan!
-Zapomniałem go wyłączyć ... Cholera!
-Bałeś się że przestane cię kochać?
-Jakie kochać, ty mnie? Ja ciebie!
-No tak, ja też powiedziałam trochę za dużo.
Przez resztę dnia ciężko trenowaliśmy, tak razem!
Miesiąc później, data nieznana (Misja)
Ciągle mieszkaliśmy razem, ale czas wziąć się za misję, natychmiast wyruszyliśmy na moją misję, weszliśmy do domu Ayatsuriego. Stanął on przede mną i spojrzał mi w oczy.
-Co tu robisz, jeśli chcesz mnie pojmać, lepiej tego nie rób.
-Chcę cię pojmać i to zrobię! Sharingan!
Szybko pojawiłem się za przeciwnikiem, ale on pojawił się za moją 'dziewczyną' kopnął ją a ona odleciała do przodu uderzając w ścianę. Wtedy, ujawniła się moja mroczna chakra, spojrzałem, prosto w oczy napastnikowi, chakra była fioletowa. Nie wiadomo skąd się wzięła, może to z powodu gniewu? Szybkie wyjście z ręki splot podbicie do góry i kunai w nogę. Ayatsuri oszołomiony a Gaiatssu ledwo żywa, wziąłem oby dwoje pod ramię i odszedłem. Złapałem kota z misji mojej 'dziewczyny' i zaniosłem go razem z nią do jej wioski, wsadziłem jej list do kieszeni, napisane było tam jak ją kocham i że kiedyś jeszcze się spotkamy...
2 tygodnie później, Wioska Konoha, 21 maj.
Koniec misji, wreszcie, Ayatsuri zaniesiony do Hokagem, dostałem pieniądze i dałem je rodzinie.
THE END
Ostatnio zmieniony przez Taharii Yakimo 2010-02-26, 17:25, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
