Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29 Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 4404 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-12-15, 13:26 Nie będzie świąt ? [Event]
Śnieżna zawieja trwała w dobre, odgłos gwiżdżącego wiatru przypominał wycie wilków. Uliczki Konoha-Gakure były opustoszałe, ludzie kryli się w ciepłych domach w rodzinnym gronie wspominając że tak silnej zamieci nie było już dawno. Naglę do niektórych domów wkroczyli Shinobi-posłańcy Yubinnin'i
Były to domy pomocnych i uczciwych shinobi: Tahari, Izumo, Nizari, Sjan Jin, Minato i wielu innych wszyscy usłyszeli to samo.
- Mamy problem. Musicie zebrać się u Hokage na naradę. Biegnę poinformować innych - powiedzieli zdyszani posłańcy już wyuczoną na pamięć kwestie i wybiegli na nękane zamiecią ulice....
PS. Piszemy w kolejności Izumo, Sjan Jin, Nirazi, Minato, Tahari i MG
_________________
Everybody, with your fists raised high!
Let me hear your battle cry tonight
Stand beside, or step aside
We're on the frontline!
Ostatnio zmieniony przez Mizuno Uchiha 2009-12-15, 15:41, w całości zmieniany 2 razy
REKLAMA
Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Dołączył: 27 Lis 2009 Posty: 2384
Wysłany: 2009-12-15, 13:49
Ostatnio zmieniony przez Taharii Yakimo 2009-12-15, 15:41, w całości zmieniany 2 razy
Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29 Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 4404 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-12-15, 15:39
Gdy dotarliście do biura Hokage czekało tam już paru innych shinobi poznanych wcześniej przez was. Byli to : Asuma, Anko , Gai, Neji Hyuuga i Shino Aburame.
- No nareszcie. a więc posłuchajcie. Zdarzyła się okropna rzecz która może zniszczyć nasze święta - powiedział patrząc się groźnie - Dostaliśmy wiadomość iż w ktoś porwał Mikołaja przygotowującego się do świąt z wioski śniegu. Musicie się tam natychmiast udać i odnaleźć go. - streścił wam misje.
- Tak jest! - powiedzieliście chórem
- Liderem drużyny będzie Asuma. Odmaszerować ! - odprawił was...
_________________
Everybody, with your fists raised high!
Let me hear your battle cry tonight
Stand beside, or step aside
We're on the frontline!
Wyszedłem z całą grupą, przyglądając się z kim będzie mi dane współpracować.
- Hej, Sjan... - przywitałem się ze znajomym.
Ruszyłem razem z innymi. "Yuki-gakure? Może być ciekawie... Czy to nie jest czasem trochę daleko?"
_________________ Minato Shushi ~Przyszły wilczy mędrzec z puszczy Urufu~
Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29 Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 4404 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-12-15, 16:04
- Najpierw musimy się dostać do Wioski Śniegu. W taką pogodę to będzie trudne zadania. Shino niech twoje robaki patrolują okolice. Gai i ja będziemy szli na szpicy jeśli coś się wydarzy damy wam znak. Nizari , Tahari, Sjian, Izumo waszym zadaniem jest ochrona Kurenai - zapoznał was z planem i ruszył w stronę bramy. Gdy wychodziliście z wioski nagle usłyszeliście krzyk:
- Ej ej Zaczekajcie! Idę z wami ! - z śnieżnej zamieci wyłonił się Hari Myou
- Idziesz z nami ? - zdziwił się Asuma - No dobra. Ruszamy - Powiedział i ruszyliście przez zamieć. Ledwo widzieliście co znajdowało się przed waszym nosem ale staraliście się nie zwalniać tępa.
Ps. Kolejka się nie zmienia. Hari będzie odpisywać ostatni
_________________
Everybody, with your fists raised high!
Let me hear your battle cry tonight
Stand beside, or step aside
We're on the frontline!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach