Keito Inuzuka
Natura Chakry: Doton
Wiek: 26 Dołączył: 18 Maj 2010 Posty: 216 Skąd: Szczecin
Wysłany: 2010-08-25, 11:01
-Ok spróbuje- Powiedziałem
zabrałem chakrę w głowie i spróbowałem jej użyć by jakieś dziwne dźwięki dochodziły z nie wiadomo skąd takie jak -"przegrasz, nie uda ci się wygrać, zginiesz właśnie tu" - pomyślałem próbowałem jak najmocniej się wysilić i spróbować złapać Katrin sensei w gen jutsu ponieważ innych osób niż Katrin tu nie ma i w tedy krzyknąłem z całych sił jakie miałem
-Utsusemi no Jutsu
-"próbując wydać te dźwięki" - pomyślałem
-Hm... Słyszę... słyszę... Nic nie słyszę. Jeszcze raz.
_________________
"Aby wzbić się na szczyt, trzeba odbić się od dna. "
Keito Inuzuka
Natura Chakry: Doton
Wiek: 26 Dołączył: 18 Maj 2010 Posty: 216 Skąd: Szczecin
Wysłany: 2010-08-25, 23:22
-"Kurde sensei nic nie słyszy, no chyba że wyłączyła aparat słuchowy to by był coś"-Pomyślał śmiejąc się prawie, i spróbował wykonać Genjutsu jeszcze raz. Jego wyobraźnia nie była zbytnio ograniczona, więc nie miał problemów z wyobrażeniem sobie psa z obdzieraną skórą lewego ucha nauczycielki. Przed samą Katrin krzyczała wiedźma paląca się na stosie, do prawego ucha jęczał zboczeniec. Rola jęczenia za plecami przypadła hmm ninja wyrywającemu język. Zawieszony na lampie niczym nietoperz, ryczał Pan Józek, który kradł jabłka z warzywniaka. Keito zbytnio strachliwy nie był, ale słysząc ten piekielny koncert nawet jemu przeszedł mały dreszczyk po karku. Chłopak złożył ręce razem dla lepszej kontroli chakry i skupił się i wyciszył od tych jęków.
Tym razem wyszło lepiej. Katrin usłyszała dziwne, lecz nadal niezidentyfikowane dźwięki.
-Nieźle, ale to jeszcze nie jest to.
_________________
"Aby wzbić się na szczyt, trzeba odbić się od dna. "
Keito Inuzuka
Natura Chakry: Doton
Wiek: 26 Dołączył: 18 Maj 2010 Posty: 216 Skąd: Szczecin
Wysłany: 2010-08-29, 09:12
-eh no dobra jeszcze raz - powiedziałem
próbując znów wykonać Genjutsu -Utsusemi no Jutsu wyobraziłem sobie ninja którego tną na kawałki przed samą katrin, do jej prawego ucha jęczał opętaniec zginiesz ty stara wiedźmo, zza Katrin wrzeszczał seiso pomóż mi Katrin nie wytrzymam ( plask), do lewego ucha nauczycieli dolatywały jęki już za późno wszystkich których kochasz zginą dnia jutrzejszego, nad Katrin było słychać dziwne dźwięki szeleszczących łańcuchów i różnych nie wyraźnych wrzasków. Keito coraz bardziej nagłaśniał te jęki i ściszał tak jak by to na prawdę ktoś wrzeszczał te wszystkie jęki.
// Shinobi na poziomie ucznia akademii może sobie pozwolić na imitację dźwięków typu jakieś kroki, szuranie, świszczenie...(No chyba, że pisze długie, klimatyczne posty) Dźwięki mające za zadanie zdezorientować przeciwnika, a nie go przerazić, bo to już wyższa szkoła jazdy. Poza tym, za dużo powtórzeń, zła interpunkcja, różne osoby (Powinieneś pisać tylko w jednej osobie, w 1os.lp. lub 3os.lp.) Należy Ci się też kara za skopiowanie postu bodajże Katoge Nara. A tak na marginesie, doszły mnie słuchy, że nie grasz?//
Keito usilnie próbował przestraszyć sensei, jednak z tych wszystkich dźwięków, Katrin nawet po głębszym skupieniu się nie była w stanie wyłapać.
-Spróbuj jeszcze raz.-Powiedziała.
_________________
"Aby wzbić się na szczyt, trzeba odbić się od dna. "
Keito Inuzuka
Natura Chakry: Doton
Wiek: 26 Dołączył: 18 Maj 2010 Posty: 216 Skąd: Szczecin
Wysłany: 2010-09-03, 15:24
-Chciałbym zrezygnować z nauk twoich Katrin sensei ponieważ uważam że jestem za trudnym uczniem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach