• Profil • Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości • Zaloguj
Konoha Gakure Strona Główna
• FAQ  • Szukaj • Użytkownicy • Grupy • Statystyki • Rejestracja • Zaloguj • Album • Download

 Ogłoszenie 

Dzień Tygodnia Pora Roku Pogoda Gazetka Event
Czwartek Wiosna +19°C, wiatr Gazetka nr.12 - Brak -

1.Zapraszam do rejestrowania się na forum!
2. Proszę o głosowanie w Toplistach!
3. Zapoznajcie się z regulaminem
4. Nicki mają być KLIMATYCZNE

Poprzedni temat «» Następny temat
Lykanie... Nowy początek...
Autor Wiadomość
Sjan Jin 


Natura Chakry: Najpotężniejszy Yukon
Wiek: 31
Dołączył: 09 Gru 2009
Posty: 3690
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-08-16, 23:11   Lykanie... Nowy początek...

Zapraszam do sesji, którą chyba wymyśliłem już, jak wychodził Underworld 2 ^ _ ^. Teraz postanowiłem ją reaktywować widząc, że jest na nią popyt. Dam tu wzór KP i ogólny opis sytuacji o sesji, a Wy zakładacie nowe tematy z sesjami.







Sesja o realiach Średniowiecza z udziałem Lykan i Wampirów, tuż po buncie Lucjusza. Z tą różnicą, że Wilkołaki zdobyły zamek, lecz licznym wampirom udało się uciec, i teraz schowały się w pewnej ukrytej twierdzy na północ od ich dawnej siedziby, która graniczyła z morzem. Zamek ukryty jest gdzieś w gęstwinach leśnych, gdzie nie dociera słońce nawet w dzień. Wszystko jest zamaskowane również zapachem, więc dzikie wilkołaki nie zagrażają wampirom.



Lykanie myleni są często z wilkołakami, a gdy wykazują agresję względem niewinnych ludzi od razu są zabijane... A przynajmniej ludzie próbują ich zabijać, jeżeli posiadają srebro, bądź pochodnie i są silniejsi od Lykan... Heh... Lykanów zostało trochę mniej niż wampirów (krwiopijcy o tym nie wiedzą) po ataku zamku i zwady z ludźmi z północy, więc zjednoczyli się i ugrupowali się w ciemnej pieczarze, Jaskini Dom'Ammaroth, gdzie na kamiennym tronie zasiadł Lucjusz, który zadął w róg słyszany jedynie przez umysł wilków, więc niedługo do jaskini ściągną dziesiątki Lykan, bo Lucjusz zawiódł się na dzikich bestiach - wilkołakach, które zdradziecko zabijały ludzi, przez co Król Lykan został wygnany z wolnych ziem, nie przez mieszkańców, lecz przez ludzi z północy.





Wampiry stanęły pod wodzą nowego dowódcy klanu krwiopijców, Emmanuela, który pewnej nocy zakopał wszystkie leża z trójką przywódców wampirów głęboko pod ziemią, a potem skroplił ziemię wodą święconą, której jako jedyny z jego rasy się nie bał, mimo, że mogła wyżreć mu skórę i ciało, tak samo jak promienie słoneczne. Emmanuel okopał się w ruinach starego dworu wampirów, przekształcając go w podziemną twierdzę z pułapkami na powierzchni i wieloma, ukrytymi wejściami, które da się otworzyć jedynie od wewnątrz. Dla pewności, by Rada Wampirów nie została tak samo wymordowana jak kiedyś, każdy miał obowiązek nauki posługiwania się orężem białym, jak i dystansowym. Krwiopijcy dysponowali siłami podobnymi do Lykan, a nawet większymi. Gdyby spróbowali zaatakować wilczą jamę, prawdopodobnie by ją zdobyli, lecz byłoby ich aż tak mało (przypuszczalnie nie więcej, niż dziesięciu), że swąd ciał przyciągnąłby dzikie wilkołaki, które pozagryzały by wszystkich żyjących, przemieniając leżących wszędzie w pieczarze pozabijanych Lykan jak i wszystkie wampiry i dokonałoby się skrzyżowanie dwóch ras, czyli zagłada ludzi.




Tak czy inaczej, jedna jak i druga strona została dość dobrze stłamszona przez ludzi... Obie strony nawzajem mogłyby unicestwić się nawzajem, lecz wrogów jest zbyt wielu, by rozpoczynać na nowo starą wojnę. Ale w wielkiej Mglistej Puszczy i we wszystkich wioskach, dolinach i miastach ludzi nie było przecież nikogo, kto mógłby przeciwstawić się sile Lykan, Wampirów bądź dzikich wilkołaków. Otóż, zazwyczaj wszyscy posłańcy jadący prosić o pomoc w dalsze krainy do Króla Gavretha znikali w puszczy bądź do wiosek wracały same konie. Jednakże, pół-ludzie wszelkiej maści byli zbyt bardzo pogrążeni wojną bratobójczą, by upilnować ludzi. W końcu, do lasu przybyło parę oddziałów uzbrojonych żołnierzy, których połowa zginęła w drodze na wybrzeże i z powrotem, na północ, do skalnej bramy dzielącej puszczę (półwysep) z resztą świata. Przyczyną tego były dzikie wilkołaki, które atakowały całymi sforami, szturmując i ciągnąc ze sobą do lasu niewinnych ludzi, bądź po prostu atakując w obronie swojego terytorium. Wampiry i Lykanie przyglądali się temu wszystkiemu z ukrycia przez pięć lat, a przez ten okres czasu dużo się zmieniło...





Ludzie wybudowali na północy duże, okrągłe miasto, z murami prawie nie do sforsowania. Wysokie, kamienne mury, które chroniły miasto, budynki mieszkalne, budynki rzemiosła, piekarnie i inne pracownicze cechy podziurawione były kołami, przez które podczas ofensywy wystawały groty strzał, bełtów i włóczni, gotowe do przebicia się przez zbroję, bądź futro wroga. Nie raz, dzikie wilkołaki napadały na przydrożne do miasta wioski, kończąc swój żywot gdy nadchodzili z garnizonu miejskiego żołnierze. Wokół wiosek wystawiano pułapki, budowano piwnice i schrony gdyby bestie zaatakowały. Każdy wieśniak wyposażony był o kuszę o trzech srebrnych bełtach, które zazwyczaj trafiały celu, gdyż chłopi strzelali z odległości paru metrów. Miasto rozbudowywało się, a w puszczy wybudowano wysokie wieże, do których wejść można przez kamienne drzwi, na których czubku ustawiono stosy drewna, które były podpalane w razie zauważenia znacznych grup wilkołaków. Od czasu do czasu patrolowano oddziałami puszcze, a dzikie bestie zaprzestały ataków, widząc także ogromne straty. Wycofały się na południe, prawie nad samo wybrzeże, osadzając się na skalistych klifach, wyruszając na polowania do wiosek, które były rzadziej patrolowane. Tak czy inaczej, wojsko powoli tępiło plagę wilków, najeżdżając swoimi statkami wybrzeża, a dzikie bestie z miesiąca na miesiąc skracały swoją liczbę, chowając się w niewiadomym dla ludzi jak i pół-ludzi miejscu. Lykanie zwiększyli swoją liczbę, lecz nie zamierzali wypowiadać wojen jak na razie, szczególnie, że nie było słychu o wampirach, które także urosły w siłę, porywając jedynie dla potrzeb krwi. Na południu puszczy jednak szeptało zło, które przerażało wszystkich oprócz dzikich bestii. Żołnierze nawet oddziałami tam znikali, a gdy szli większymi grupami, nie spotykali żywego ducha, jedynie ślady krwi, połamane oręże... Nigdzie nie było ciał, kości, trupów, zbroi, jedynie ślady na ziemi... W białej, śnieżnej osadzie, w której ludzi jest tyle samo co Lykan i wampirów powstały gildie i cechy. Osada Tuta'an była miejscem zgrupowań łowców wilkołaków jak i oddziałami walczącymi z ludzkim wojskiem, które nie znało położenia wioski.




W powietrzu i na niebie wznosiła się mgła... Mgła wojny, którą niedługo będzie można rozrzedzić.









Imię: np. Lucjusz
Klan/Ród: Don Silvanno

Rasa: Lykanin, Wampir, Pół-Wampir (nie działają na niego promienie słoneczne), Człowiek.

Profesja: Łowca Bestii (który rozpoczyna przygodę w Białej Osadzie), Myśliwy, Łamacz Zaklęć (typowy mag bitewny) oraz najpopularniejszy Wojownik, używający do walki jedynie broni białej, oraz miotanej, lecz nigdy dystansowej.


Bronie którymi dysponuje postać:
-Broń Główna (Jak napiszecie historię, nie musi być długa, może być to broń bardzo dobra i wręcz heroiczna)

-Broń Dodatkowa (Przeciętna)

-Pancerz

-Ubranie


Ekwipunek:
-Przedmioty codziennego użytku i inne.


Przydomek:

(Nie coś typu "Ostrze Ciemności", coś bardziej realistycznego, jak stary ale jary "Biały Kieł", "Biały Wilk").





Wygląd i charakter:
Nie wymagane







Historia:

Skromna, krótka lecz treściwa, by wiedzieć, gdzie umieścić postać.













UWAGA: Na sesji wymaga się postów PRZYNAJMNIEJ czterolinijkowych, bo dialog i dodatek "Powiedział, po czym wyszedł" jest trochę zbyt skąpy.
_________________



 
 
     
REKLAMA 

Natura Chakry: Najpotężniejszy Yukon
Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 307
Wysłany: 2010-08-17, 10:43   

 
 
     
Jamariko Uchiha 


Natura Chakry: Fuuton, Raiton
Wiek: 28
Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 307
Skąd: Międzywodzie
Wysłany: 2010-08-17, 10:43   

Imię: Ren

Klan/Ród: nie posiada

Rasa: Człowiek.

Profesja: Łowca Bestii.


Bronie którymi dysponuje postać:
-Broń Główna - Jest to wyrzutnia Gwiazd Śmierci. Umieszcza się ją powyżej nadgarstków, by nie krępowała ruchów. Nazwali ją tak Lykanie i Wampiry, bo posiada w sobie ładunki srebra, a po prostu siła, z jaką wyrzucana jest pięcioramienna gwiazdka jest niesamowita. Broń miała wielu właścicieli. W końcu trafiła do maga, który otoczył ją specjalnymi właściwościami. Gwiazdki nie kończą się, a dodatkowo są otoczone zaklęciami Trybu, jak mawia Ren. Powoduje to, że można ustawić tryb wystrzeliwanej gwiazdki np. wybucha przy uderzeniu. Trybów jest cała gama, ale większość nie jest przydatna do walki, tylko do dywersji i innych zadań. W końcu po długich latach tułaczki od bardziej, do mniej zaszczytnych bohaterów tego świata trafiła do Rena. I w końcu może służyć do walki z potworami, swojego pierwotnego celu.

-Broń Dodatkowa - Miecz półtoraręczny.

-Pancerz- Lekki skórzany pancerz z paskiem do którego przytoczona jest mała sakiewka. Dodatkowo, ramiona, knykcie i wierchy dłoni nabijane są srebrnymi kolcami. Są one zazwyczaj ozdoba, lecz całkiem nieźle służą jako kastety. Na pancerzu, widnieją znaki, które wzmacniają jej odporność.

-Ubranie- Oprócz swojej zbroi nosi czarną tunikę i spodnie. Wszystko przykrywa czarnym płaszczem z białymi zdobieniami.


Ekwipunek:
- Mały namiot, manierka, racje żywnościowe na tydzień, mapa, nóż, miska, ubrania na zmianę, koń, juki, opaska na czoło, leki i bandaże.


Przydomek: Gwynbleidd.


Wygląd i charakter:
Ren jest średniego wzrostu. Ma trzydzieści lat, ale kondycją dorównuje o wiele młodszym. I zresztą, bardziej przypomina młodzika niż osobę, za którą wszyscy go uważają. Jednak tylko z budowy ciała. Twarz jest... straszna. Często ludzie, którzy na nią patrzą chcą jak najszybciej odejść i zapomnieć. Lecz to nie jest takie proste. Nikt nie potrafi sprecyzować, czemu tak reaguje, ale gdy przypomina sobie twarz, lekko zdeformowaną blizną ciągnącą się przez całą twarz, grymas obojętności i pogardy, bladą cerę trzęsie się i kończy. Jednak, to jego oczy są najgorsze. Zimne, bez śladu emocji i puste. Z odcieniem morza, wokół źrenicy.
Lecz to wszystko to tylko pozór, by stworzyć sobie reputację. Jest małomówny i zamknięty, lecz gdy słyszy, że po granicy panoszą się Lykanie lub Wampiry pędzi na złamanie karku. By pomóc ludziom. Często siada po prostu na trawie i patrzy się na jakiś punkt intensywnie myśląc. Nie reaguje na zaczepki, ani na zaloty kobiet. Tylko czasami, gdy jakaś wpadnie mu w oko... Właśnie jego wygląd, który powinien odstraszać przyciągał młódki jak magnez. Gdy się odzywa nie jest burkliwy, ale miły i nawet przyjazny.


Historia:

Jak każdy Łowca Bestii urodził się w Białej Osadzie, czyli strefie bez żadnych mieszańców. Tylko ludzie, aż do znudzenia. Oczywiście został zabrany rodzicom i trenowany. Przez dziesięć lat walczył i trenował, by kiedyś wyjść w świat, by zabijać i plamić swoją historię krwią. Finta parada, unik, piruet. Za tamtymi murami, to było całe jego życie.
Właśnie tam zdobył swoją wyrzutnię, jedyny egzemplarz jaki istniał. Dokładnie ukradł go na odchodnym nazywając Śpiewem Śmierci. Przez następne dziesięć długich lata zabijał Lykanów i Wampirów. Tam też nabawił się swojej blizny. Podarowano mu ukradnięcie wyrzutni, lecz nadal patrzono na niego z boku. Teraz znowu, po zimie szykuję się na wyjazd do walki.
_________________



Nie bój się marzyć, bo człowiek bez marzeń, jest nikim.
 
 
     
Sjan Jin 


Natura Chakry: Najpotężniejszy Yukon
Wiek: 31
Dołączył: 09 Gru 2009
Posty: 3690
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-08-17, 23:01   

Tej wyrzutni odejmiemy funkcje inne. Dostaniesz niekończące się srebrne gwiazdy i czasowe (musi minąć parę chwil - trzy sekundy) gwiazdy które detonują się po trzech sekundach, bądź jak trafią w jakiś cel.


Dobra, zakładam temat w Sesjach i możemy zaczynać. Jednakże, pamiętaj, że Lykanów i Wampiry nie możesz zabijać z taką łatwością, bo oni też mają oręż. Twoim głównym wrogiem są dzikie wilkołaki jak i Łowcy Ludzi (mieszanina pół-ludzi), mieszkający na południu puszczy.




I poprawka: W Białej Osadzie mieszkają wampiry i Lykanie. Wszyscy polują na dzikie bestie, a niektórzy na ludzi.
_________________



 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Linki Przyjaciele:
TwojaManga.dbv.pl
Toplisty:
TopLista Naj Stron ANIME I MANGI Toplista Naruto ..::NARUTO-ZONE::.. 7 kul smoka Toplista stron Anime&Manga AnimeHit toplista anime Naruto World Cup NarutoTOP50 Gry Toplista Naruto - Power of ninja Toplista Anime Strefa ::(: Manga Toplista :):: Najlepsze strony o Anime i Mandze w necie PBF - Toplista gier PBF Toplista Anime.: ANIME TOP100 :.
stat4u

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Style created by PiotreQ9 from HeavyMusic.org

Darmowe forum phpBB by Przemo |