Po chwili ten się odwrócił. Cały był blady, a jego rysy twarzy przypominały węża. Po chwili wyciągnął miecz którym zaatakował. Oberwałeś, a wykonałeś Kawarimi.
To mnie bardzo zdenerwowało...Czemu wszyscy myśleli że nie potrafię nad nim panować...Przecież nawet mnie nie znają. Wpadłem w furię. Straciłem nad sobą kontrolę. Nie panowałem nad sobą, robiłem coś czego ja sam nie chciałem.
Sory za taki post ale chciałem coś pokazać ze swojego KG
_________________
Aby przeżyć trzeba grać, lecz aby grać trzeba żyć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach