Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29 Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 4404 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-07-14, 19:31
Hikari Hyoushou napisał/a:
:( no dobra a ja sądzę, że czytam duziio więcej od ciebie... Harrego Portfela jak byłem mały, chyba przedszkole...to przeczytałem tom pierwszy w ... 2 dni chyba, tylko ja nie siedziałem po nocach....a każdego miesiąca sobie NIEWYMUSzENIE dla przyjemności czytam....ok 4 ..5 książek....a i więcej niż 400 stron drobnym druczkiem
powiedzmy format 10 . PS rok temu Eragona w 3 dni ale też nie po nockach dla przyjemności
Kolejna wypowiedź, która mnie rozbawiła. Co z tego, że książkę czytasz w dwa dni jak nic z tego nie wynosisz?
Katrin Uchiha napisał/a:
Co do ortografii, to na początek polecam Mozillę Firefox ;)
Święta racja, ściągnij sobie Firefox'a a on sam Ci błędy podkreśli.
Eizo Aizawa napisał/a:
Nie jestem mówiąc potocznie, zbytnio "ogarnięty" w gramatyce języka Polskiego na tyle by się wymądrzać oraz wstawiać tu najróżniejsze teorię i innych denerwować ciągłym ich poprawianiem, ale z tego co mi wiadomo, to przed "więc" stawiamy przecinek, a nie kropkę. (Nie, nie sprawdzałem na Google, przez co mogę być w błędzie. Po prostu żyłem z takim przekonaniem, dlatego też nie twierdzę, że jest ono trafne.)
Tak, masz racje dzięki za poprawę.
_________________
Everybody, with your fists raised high!
Let me hear your battle cry tonight
Stand beside, or step aside
We're on the frontline!
REKLAMA
Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Dołączył: 10 Lip 2010 Posty: 175
Dziękuję wam wszystkim za dobijanie mnie i podkreślanie linią ( 1x1 metr XD), i zakreślacie kółkiem moje błędy, dzięki wam mogę się szkolić w mojej pasji, i niedługo wpuszczę oficjalną super mega wersję pierwszego odc . niech ktoś pomoże mi to nazwać AAAA!
W końcu aby być na szczycie, trzeba wpierw odbić się od dna .
Ps nr. 1 : Mizuno już mam firefoxa .
Ps nr . 2: wiem że za dużo nie wynoszę , ale pamiętajcie dopiero teraz szósta klasa będzie nie mam nawet pół wiedzy jaką wy macie z lekcji polaka w szkole .
Ps nr. 3 : Jestem pewien , że do wtorku wyjdzie nowa wersja do niedzieli też raczej, do piątku może ...
Ps nr . 3 : MOZILLA NIE PODKREŚLA INTERPUNKCJI
Jeszcze raz dzięki, tym razem Mizunie . (szczeólnie jedna zasada mi umknęła )
Jeżeli jednak takie spójniki się powtarzają, stawiamy przecinek przed drugim i ewentualnie przed następnym członem zdania, który zaczyna się od tego spójnika. np . albo .
Dzięki z każdą, przeczytaną oczywiście stroną lub poradą, staję się coraz mądrzejszy ( a moje teksty są coraz lepsze ) .
Hikari spokojnie się chuśtał, kiedy nagle usłyszał czyjeś szybkie kroki.
Pomyślał, że inne dziecko śpieszy się na plac zabaw ale bardzo się mylił.
Była to jego mama Rina .
Gdy go zobaczyła krzyknęła nisepokojnym i łamiacym się głosem :
- Hikari ! Twój ojciec jest ranny . - poważnym tonem krzyknęła jego mama .
Chłopiec myślał, że to tylko żart, ale po chwili zrozumiał, że to prawda,
jego ojciec był ranny, a on nie wiedział jak to się stało i kiedy, więc postanowił
się zapytać . - Jak to się stało ? Co mu jest ? - zapytał się ze strachem w głosie Hikari.
- Ahh - westchnęła Rina . Medycy powiedzieli, że jego stan jest bardzo ciężki .... - nagle
urwała - i możliwe, że nie przerzyje . - dokończyła po chwili patrząc, w ziemię . - wszyscy
żyjemy w świecie Shinobi ... - zamilkła na chwilę aby pomyśleć . - W którym siła to władza,
pieniądze, w którym jest wiele bitew ,i przelewana jest niewinna krew.Mamy szczęście że
chociaż nasza wioska nie jest wplątana w wojnę, ale to się może zmienić, a nawet pomimo
tego, w wioskach jest pełno złodziei i szaleńców.Twój ojciec został zraniony właśnie przez
jednego z takich ludzi, - powiedziała z bólem, po czym dokończyła. - Ale gdy dotarłam na
miejsce, twojego taty nie było a Shinobi Liścia nie chcieli powiedzieć co się stało .
Ale słyszałam pogłoski, że ten złodziej ukradł jakiś zwój, ale został złapany . A teraz
chodźmy do szpitala, muszę wiedzieć jaki jest dokładnie stan ojca . - powiedziała z łzami
w oczach. Po czym poszli szybko do szpitala. Kiedy wchodzili zobaczyli, że medycy znoszą
bardzo dużo rannych Shinobi . Rina zobaczyła recepcjonistkę i zapytała się jej co się
stało .
- Akademia została zaatakowana przez jakiś Shinobich, ale nie wiem kto to dokładnie był, i
po co to zrobił . - powiedziała zmęczona kobieta .
- A czy wie pani, gdzie leży mój mąż, pan Hibari ? - zapytała się Rina .
- Prawdopodobnie już go wyleczyli, i leży w sali nr. 47, na parterze.
- Dziękuję - powiedziała mama Hikariego, po czym poszli do sali .
Ps : Tekst mi nie gra jak nie ma , przed albo ... To tylko kawałek chcę abyście ponownie mi coś o nim powiedzieli ... zaraz miała by być walka ....
Tekst jest... taki nijaki. Ani mi się szczególnie podoba, ani nie podoba. Brakuje tu Twojego stylu. Uczucia są sztuczne i nie wywołują pożądanych emocji. Wygląda to tak, jakbyś ie przeczytał tego dokładnie, tylko od razu po napisaniu wysłał. Ale powtarzam ten fragment nie jest zły. Włóż w niego więcej pracy, skup się na emocjach.
Jest jeszcze coś. Pojawiają się błędy.
Kod:
Mamy szczęście że chociaż nasza wioska...
Zapomniałeś o przecinku. W niektórych miejscach zamiast przecinka, powinna być kropka. i nie powtarzaj za często tych samych wyrazów.
Na tą chwilę to wszystko. Usiądź nad nim jeszcze, trochę popracuj i zobaczysz, jak oceny się zmienią. Życzę powodzenia.
_________________
Nie bój się marzyć, bo człowiek bez marzeń, jest nikim.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach