Natura Chakry: Raiton
Wiek: 31 Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 394 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-02-04, 19:41
Gdy doszliśmy do wieży zaczailiśmy się w kilku punktach, mój klon wyszedł z kryjówki i się rozglądam, udawał że się zgubił i szedł do wejścia wieży. A my czekaliśmy.
Natura Chakry: Katon(Ogień) Doton(Ziemia)
Wiek: 30 Dołączył: 22 Gru 2009 Posty: 2953 Skąd: się biorą dzieci?
Wysłany: 2010-02-05, 13:56
Jak najszybciej starałem się wstać i przygotować do ataku tworząc jak najwięcej żuków i rozrzucając je przed siebie tworząc wybuch, który ma mnie zasłonić, a ja w tym czasie wykonuję technikę Fukyuu no Jutsu[Katon] wystrzeliwując kulę ognia w Shinobi'ego za dymem. Jeżeli się nie powiedzie i shinobi zaatakuję z bliska używam jak najczęściej Konoha Senpuu pamiętając cały czas o obronie przed jego atakami.
Natura Chakry: Katon(Ogień) Doton(Ziemia)
Wiek: 30 Dołączył: 22 Gru 2009 Posty: 2953 Skąd: się biorą dzieci?
Wysłany: 2010-02-06, 08:07
Zacząłem rozglądać się za przeciwnikiem tworząc jednocześnie żuki z gliny za pomocą techniki C1 Bakudan i krzycząc do Eroma.
-Rozglądaj się za tym kolesiem! Jest z klanu Douhito, przynajmniej tak mi się wydaję.- Po tych słowach jeżeli zauważyłem tego bądź innego shinobi jak najszybciej łapię za dwa kunai i rzucam w niego, po czym następnie używając techiniki Fukyuu no Jutsu[Katon] puszczam w niego kulę ognia, a z boków i góry wypuszczam moje żuki z gliny.
Natura Chakry: Fuuton,Suiton
Wiek: 30 Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 4006 Skąd: Tsuki-Gakure
Wysłany: 2010-02-06, 10:49
Przygotowany czekałem z rękoma gotowymi do wystrzelenia senbonów z rąk. 2 moje klony się przygotowały do zamknięcia wrogów w kościanym więzieniu a 2 pozostałe do strzelania sieciami którymi da się sterować. W razie niebezpieczeństwa podmiana z senbonem znajdującym się na jednej z wyższych gałęzi drzewa drzewa które rośnie nieopodal.
_________________ Chcesz zarobić?
Możesz:
-Sprzedaż odrobiny krwi .
-sprzedaż zwierząt lub jeńców
-Zatrudnienie się jako łowca.
Natura Chakry: Raiton
Wiek: 31 Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 394 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-02-06, 11:55
- Ej spokojnie to tylko jedna bomba rozumiem, że jesteście poddenerwowani ale żeby od razu atakować kogoś kogo tam nie ma. Po prostu bądźcie uważni - wydusiłem i wyjąłem jeden kunai i rozglądałem się uważnie.
- Hmm... A może ustalimy jakiś znak, żeby wiedzieć żę to my, a nie ktoś po przemienie? - zapytałem
Natura Chakry: Katon(Ogień) Doton(Ziemia)
Wiek: 30 Dołączył: 22 Gru 2009 Posty: 2953 Skąd: się biorą dzieci?
Wysłany: 2010-02-06, 12:34
Wskoczyłem na ścianę wieży i stałem na niej za pomocą techniki Dekata Ki i wypatrywałem tajemniczego shinobi. Jeżeli nic nie znajdę przez dłuższy czas wchodzę na szczyt wieży tak aby mnie nikt nie zauważył, lecz nie tracę czujności i wołam resztę drużyny.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Toszizo Aszizożizo Na Nin 2010-02-06, 12:45, w całości zmieniany 1 raz
Natura Chakry: Raiton
Wiek: 31 Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 394 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-02-06, 12:42
- Nie wchodź wszyscy cię zobaczą - powiedziałem
Ja sam wskoczyłem na drzewo i wysłałem sporo robaków w kilka stron, a by wróciły do mnie i mi powiedziały gdzie jest najbliższy przeciwnik.
Natura Chakry: Raiton
Wiek: 31 Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 394 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-02-07, 20:03
"Dziwie się że moje robaki jeszcze niczego nie wyczuły, a te śmiechy to pewnie GenJutsu i też sie dziwie, bo robaki są odporne na GenJutsu, więc powinienem znaleźć przeciwnika"
Zostaje nadal na drzewie i dalej wysyłam robaki na zwiady.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach