[Norishige]

Imię:Norishige
Nazwisko:Kouga
Klan:BRAK
Wioska: Konoha Gakure
Ranga: Student Akademii
Kekkei Genkai: BRAK
Specjalizacja: (od Genina)
Walka Mieczem: 0% (Jeśli nie wybierzesz tej specjalizacji to możesz usunąc)
Atrybuty:
Siła: 0 pkt
Szybkość: 0 pkt
Chakra: 0 pkt
Poziom Opanowania Natur Chakry:0
Suiton: 0 pkt.
Katon: 0 pkt.
Fuuton: 0 pkt.
Doton: 0 pkt
Raiton: 0 pkt
Poziom Opanowania Kekkei Genkai: BRAK

Styl Walki: Standardowy
Walka Wręcz: 1%
Jutsu: Brak
Rou: 150
Wygląd: Mały nie wysoki ok. 1.65 cm, włosy czarne niczym węgiel krótko ścięte , a oczy jak czyste niebo w samo południe. Brwi proste, usta nie zawielkie, nos lekko zadarty do góry. Ubrany w ciemno-zieloną koszule, czarne spodnie, oraz lekko zdewastowane sandały.
Cechy Charakteru:Miły, spokojny, żartobliwy, inteligentny, mądry.
Ekwipunek: 5 kunai, 5 shuriken
Biju/Pieczęć: Brak
Natura chakry: Doton
Dodatkowe: Brak
Pakty: Brak (ze zwierzętami)
Misje:
D-0
C-0
B-0
A-0
S-0
Historia: Młody chłopczyk nie posiadający nic nadzwyczajnego. Ojciec był zielarzem, matka zajmowała się domem. Miał starszą 17-letnią siostre Aiayke. Norishige oraz Aiayke łączyła dobra więź pomagali sobie nawzajem często spędzali razem czas. Siostra nauczyłą młodszego brata paru sztuczek, oraz jak posługiwać się z podstawowym ekwipunkiem medycznym, wrazie potrzeby. Tato zaś uczył Norishige odróżniać rośliny które są niebespieczne, które można użyć do dezynfekowania ran, oraz takie które przydadzą się matce do sporządzenia obiadu. Któregoś razu poszli razem z siostrą poćwiczyć sobie do parku, chłopak spisywał się dobrze ale wiadomo ze jego siostra była góra i zawsze go przechytrzyła, wten młody chłopak całkiem przypadkiem uderzył siostre w rekę która jak się później okazało była złamana. Aiayke trafiła do szpitala, Norishige nie mógł sobie tego wybaczyć wiec postanowił wynagrodzić to jakoś siostrze, poszedł ją przeprośic lecz ona się w ogole nie przejmowała sytuacją i kazała Norishige żeby się w ogóle nie przejmował. Po dłuższym rozmyśleniu okazało się że to nie było zwykłe uderzenie, lecz uderzenie za pomcą skoncentrowanej chaotycznie chakry w ręce jak to wywnioskowali później lekarze. Aiayke nie mogła w to uwierzyć jak się to udało komuś kto w ogóle nie używał Ninjutsu. Po tygodniu spędzonym w szpitalu Aiayke postanowiła zrobić mały test bratu na sprawdzenie jego natury chakry. Okazało się tak jak przypuszczała ze jest to doton, czyli lekkie uderzenie spowodowało aż takie złamanie. Zapytała go czy nie chciał by czasem pójść do Akademii Ninja tak jak ona. On bez wachania odpowiedzał tak ponieważ chciał dorównać swojej siostrze, oraz pewnego razu pokonać ją.