A więc proszę, jesteśmy...- Powiedziałem Katsuko pokazując mój stary dom.
- Przykro mi, że jest trochę zakurzony, ale dawno go nie używałem.- Powiedziałem i trochę było mi wstyd, że przyprowadziłem Dziewczynę do takiego brudnego domu.
- No to proszę bardzo, od dzisiaj to twój dom.- Powiedziałem podając jej klucze.
- I co teraz - Zapytałem dając wybór.
- Wolisz tutaj zostać, czy idziemy na dyskotekę ? Ewentualnie, mogę iść, a ty możesz robić co chcesz.- Powiedziałem uśmiechnięty.
- Noe, nie pozwolę... To mój dom, i ja w nim posprzątam, a ty będziesz miała spokój.- Powiedziałem stanowczo, stworzyłem 20 klonów i każdy wziął się za sprzątanie.
- No dobrze, oni posprzątają a my ? Co robimy ?- Zapytałem z uśmiechem
- No dobrze, klony znikną, gdy posprzątają. A ja tymczasem idę trenować.- Powiedziałem i powoli objąłem Katsuko.
- Do widzenia, jutro cię odwiedzę.- Powiedziałem i uśmiechnąłem się, po czym zniknąłem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach