-Ech.. co się stało -Wstaję rozglądam się za jakimś pokemonem który mógłby powiedzieć mi gdzie jestem.Przy okazji zastanawiam się kim ja jestem i czemu znajduję się na tej plaży.Rozglądam się też czy coś nie leży obok mnie co wypadło mi z ręki itp. co by mi coś powiedziało co ja to robię
-Halo Jest tu kto
Podchodzę do niego i pytam się go
-Przepraszam wiesz może co to za miejsce i czy wiesz przypadkiem kim ja jestem nic o sobie nie pamiętam.-Powiedziałem mu po czym oczekiwałem pozytywnych odpoiwedzi.Przy okazji rozglądam się co jest na tej plaży i czy jest to coś jeszcze oprócz tego bibarela.
-"No to widzę że narazie za dużo nie wiem"-Idę w stronę lasu może tam znajdę coś ciekawego.Gdy tak idę nagle przypomniało mi się że może król pokemonów Arceus coś mi powie na mój temat.Wchodze do lasu i się rozglądam za czymś ciekawym.Wypatruję też krzak z jagodami ponieważ jestem trochę głodny.
-"Ech jak zwykle moja pamięć stwarza wszystkie problemy"-Podchodzę do krzaka i zjadam połwoę jagód a resztę chowam i zostawiam na potem.Po tym jak zjem jagody chwilę poćwiczę moje zdolności walki ponieważ nigdy nic nie wiadomo.Atakuję 10 razy Tackle w drzewo po czym robię 20 rundek wokół drzew by poćwiczyć szybkość.Szukam jakiegoś średniej wielkości głazu i próbuję go przesunąć jeśli mi się nei uda to trudno.Po tym chwilę odoczywam i szukam jakiegoś pokemona który mógłby mi powiedzieć gdzie jest Arceus.
-"Ja to mam szczęście.O mam pomysł "-Jeszcze kilka razy uderzam pięściami w drzewa i szybko biegnę w stronę plaży by sprawdzić czy jeszcze jest tam ten Bibarel.Jesli tam jest podchodzę do niego i pytam się go
-To znowu ja czy wiesz może gdzie są schody do pałacu króla Arceusa?-Jeśli go tam nie ma szukam do skutku jakiegoś pokemona który by mi to powiedział.
-Dobrze zaprowadż mnie do niego-Zgodziłem po czym poszedłem za bibarelem.Narazie nie mam żadnego pomysłu może ten bibarel jakoś mi pomożę.Idę za bibarelem i rozglądam się czy coś oprócz nas i mostu jeszcze tu jest.
-Bibarel kto tu jest?-Spojrzałem w głąb jaskini po czym przeszedły po mnie dreszcze.Troszkę się odsunąłem od tej jaskini i patrzałem co się wydarzy i kto z niej wyjdzie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach