Natura Chakry: Katon(Ogień) Doton(Ziemia)
Wiek: 30 Dołączył: 22 Gru 2009 Posty: 2953 Skąd: się biorą dzieci?
Wysłany: 2010-01-13, 21:32
-Dobra duchu, przygotuj się.- Powiedziałem, po czym spojrzałem na przeciwnika i jego ducha obmyślając dobrą strategie. Po chwili po woli podszedłem do ducha i kucnąłem, po czym powiedziałem mu.
-Atakuj jak najszybciej i jak najcelniej, on jest duży i silny, ale za to wygląda na wolnego.- Powiedziałem, po czym wyprostowałem się, odszedłem od ducha i czekałem na zegarek oczekując na początek walki. Kiedy walka się rozpocznie wydaję po kolei komendy.
-Kula energii, korzenie, liany, a w razie ataku unikaj, a jeśli nie zdołasz użyj tarczy drzew, pamiętaj żeby atakować jak najszybciej.
_________________
REKLAMA
Natura Chakry: Katon(Ogień) Doton(Ziemia)
Dołączył: 03 Gru 2009 Posty: 5497
Duch nie zdążył atakować kiedy przeciwnik już był za nim. Całe szczęście, że zdążył uniknąć i rzucić kulą.
-Przechwyt!
Przeciwnik złapał kulę po czym cisnął nią w twojego duszka. Zielony odleciał do tyłu.
-Słabo go wyszkoliłeś...
Natura Chakry: Katon(Ogień) Doton(Ziemia)
Wiek: 30 Dołączył: 22 Gru 2009 Posty: 2953 Skąd: się biorą dzieci?
Wysłany: 2010-01-13, 21:44
-Ghh...- Załamałem się widząc szybkość ducha przeciwnika.
*Jednak jest szybszy niż myślałem, no cóż muszę sobie jakoś z nim poradzić.*
-Mały, skocz w prawo i złap przeciwnika korzeniami, po czym atakuj zieloną kulą, pamiętaj, aby wykonać to jak najszybciej. - Powiedziałem, po czym przyglądałem się wszystkiemu co się dzieje.
Natura Chakry: Katon(Ogień) Doton(Ziemia)
Wiek: 30 Dołączył: 22 Gru 2009 Posty: 2953 Skąd: się biorą dzieci?
Wysłany: 2010-01-14, 14:48
-Dobrze!! A teraz owiń mu ręce lianami i atakuj go jak najszybciej i najmocniej potrafisz i próbuj go wykończyć, dopóki nie może się ruszać.- Powiedziałem do mojego ducha i przyglądałem się pojedynkowi.
Przeciwnik obrywał, ale nie widać było, że jest osłabiony. Po długim waleniu ducha w przeciwnika zielony się zmeczył. Korzenie i liany znikneły, a przeciwnik jednym ciosem odrzucił twojego duszka.
Natura Chakry: Katon(Ogień) Doton(Ziemia)
Wiek: 30 Dołączył: 22 Gru 2009 Posty: 2953 Skąd: się biorą dzieci?
Wysłany: 2010-01-14, 14:58
-Unikaj ataków i atakuj lianami! Jak będziesz miał okazje ponownie złap go korzeniami i zaatakuj od tyłu!- Wydałem komendy duchowi, po czym odszedłem parę kroków do tyłu i przyglądałem się pojedynkowi.
// ... Przesadziłeś Mógłby chociaż trochę osłabnąć... //
Natura Chakry: Katon(Ogień) Doton(Ziemia)
Wiek: 30 Dołączył: 22 Gru 2009 Posty: 2953 Skąd: się biorą dzieci?
Wysłany: 2010-01-15, 10:51
-Odskocz i wykonaj jak największą tarczę drzew, po czym zaatakuj go korzeniami i lianami zza niego tak, aby dostawał jak największe obrażenia.- Powiedziałem, po czym stałem w bezruchu i przyglądałem się przebiegowi wydarzeń i starając się poznać słabości przeciwnika, aby następnie go wykończyć, zanim mój duch straci wszelkie siły.
Natura Chakry: Katon(Ogień) Doton(Ziemia)
Wiek: 30 Dołączył: 22 Gru 2009 Posty: 2953 Skąd: się biorą dzieci?
Wysłany: 2010-01-16, 21:36
*Dobra, a więc telepatycznie.* Pomyślałem, po czym skupiłem się i próbowałem mówić do ducha strategię walki.
*Unikaj ciosów i atakuj jak najczęściej lianami, kiedy będzie odpowiednia sytuacja spróbuj ponownie go złapać korzeniami. Jeżeli uda ci się zaatakuj go od góry. Skocz nad niego i strzelaj zieloną kulą centralnie w górną część głowy.* Przekazałem duszkowi telepatycznie, po czym przyglądałem się wszystkiemu co się dzieje.
Natura Chakry: Katon(Ogień) Doton(Ziemia)
Wiek: 30 Dołączył: 22 Gru 2009 Posty: 2953 Skąd: się biorą dzieci?
Wysłany: 2010-01-16, 21:44
-Jest! I co?? Tak żeś cwaniaczył, a teraz twój leży na ziemi, a mój stoi wygrany!- Wykrzyknąłem ze szczęścia do przeciwnika i pobiegłem do ducha, po czym złapałem go i przytuliłem, po czym poszedłem do domu jak gdyby nigdy nic, a po drodze gratulowałem swojego duszkowi natury.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach