[Sjan Jin]

-No dobra... Ale gdzie? - powiedział Sjan i skierował się do sklepu wskazanego przez Roya lub uda się do drugiego miasteczka obok zniszczonego praktycznie jednego z malutkich miast które ma coś wspólnego z wybuchem Viva Jokera. W sklepie rozejrzy się za cennikiem...

[REKLAMA]

[Nizari Asneri]

Talia kart: 10$
Talia Kart Yo-Gi-Oh 50$
Talia Kart Pokemon 45$
Chleb 1$
Ciężarki 25g 10$
Ciężarki 50g 25$
Ciężarki 100g 75$

[Sjan Jin]

-Poproszę cztery ciężarki po 75$. Oraz te karty... - wskazując na te po 50$.

[Nizari Asneri]

-Proszę 125$

[Sjan Jin]

-Proszę... - dając kasę i wychodząc...
Jaki koleś, przecież kupiliśmy sprzęt i karty za 350... Zmywamy się... Krzyknął i wrócił do biegania.

[Nizari Asneri]

Sprzedawca dał ci sprzęt, a ty szybko wyszedłeś.


/A to o 4 ci chodziło... /

[Sjan Jin]

Sjan zaczął biegać po lesie z ciężarkami przyglądając się nowym kartom. Kiedy będzie zmęczony zacznie je przeglądać...

[Nizari Asneri]

Nie przebiegłeś nawet 1m. Ledwie wstałeś. Talia była dość ciekawa, ale nie wyglądała na użyteczną do twojego stylu walki.

[Sjan Jin]

-A może przydadzą się do późniejszych technik... - Sjan zdjął dwa ciężarki kładąc je pod kamieniem samemu biegając wokół niego.

[Nizari Asneri]

Jakoś ci szło...

+2zręcznośc.

[Sjan Jin]

Dobra... Teraz spróbuję po dwa ciężarki na nogi i po jednym na każdą rękę.
- Po czym z całych sił próbował iść...

[Nizari Asneri]

Miałeś tylko 4ciężarki... Zrobiłeś ledwo 5kroków.

+1zręczność
+1siła

[Sjan Jin]

-Nie dam się pokonać! - po czym szedłem dalej z całych sił.

[Nizari Asneri]

+1siła
+1zręczność

Coraz lepiej ci szło.

[Sjan Jin]

-Nie mogę się poddać... Dam radę! - powtarzał sobie Sjan teraz z całej siły idąc. Potem spróbuje przejść do szybkiego marszu.