- Oczywiście, że tak. Powtórzmy to kiedyś. powiedziała uśmiechając się i poprawiając włosy, zachodzące na twarz.- To co, do zobaczenia?powiedziała nie pewnie i przytuliła Shenga. Podeszła do drzwi i pomachała puszczając całusa z ręki. Otworzyła drzwi i znikła za nimi. W domu ściągła kurtkę, usiadła wygodnie w fotelu czując bolące nogi po takim dniu i to z dyskoteką wzięła książkę i zaczęła czytać przy zapalonych świecach.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach