-Może byście mnie potraktowali poważnie- powiedziałam zauważając, że idzie do mnie Taharii. Uśmiechnęłam się szyderczo. Gdy zobaczyłam co robi Taharii ucieszyłam się z jego pomocy i pomysłowości. Stwierdziłam fakt, że po nim zacznę walczyć.
Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29 Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 4404 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-01-11, 16:26
Plan Tahariego udał się. Gdy wrzucał mu za kołnierz pająki został trochę poharatany przez kości które wyszły z jego skóry.
- Katsu ! - użył jutsu detonacji. Wszędzie unosił się dym lecz Yumi dzięki swoim doujutsu zauważyła chłopaka bez skóry z zbroją z kości. Obok niego leżał poturbowany kolega.
Gdy Nizari spróbował zaatakować ową dziewczynę ona użyła Shunshin no jutsu pojawiając się za Yumi i uderzając ją w szczękę z dołu.
- Jesteś moja - powiedziała szyderczo patrząc na Yumi której warga zaczynała puchnąć.
_________________
Everybody, with your fists raised high!
Let me hear your battle cry tonight
Stand beside, or step aside
We're on the frontline!
" Muszę coś zrobić... Jeden załatwiony, jeszcze ta dwójka..." Pomyślałem.
" Ten jest z klanu Kaguya, więc walczy na bliskie odległości... A ta dziewczyna... Nie wiem, w każdym bądź razie jest bardzo dobra... Ale muszę uratować Yumi..." Pomyślałem i popatrzyłem na przyjaciółkę.
- Yumi uciekaj stamtąd - Krzyknąłem.- Użyj Shunshin no jutsu !- Dodałem i rzuciłem się na tą dziewczynę.
- [Katon] Hikyuu no Jutsu - Krzyknąłem i wydmuchałem na nią kulę ognia. wskoczyłem w zadymę, gdy kula się wypaliła i maniakalnie zacząłem ciąć kosą.
- Nie będziesz mi tu atakowała moich przyjaciół !- Krzyknąłem do niej.
Teraz już, atakując byłem gotowy do obrony kosą.
_________________
Yumi Hyuuga [Usunięty]
Wysłany: 2010-01-11, 16:52
-Gdybym ja to umiała- krzyknęłam i wykonałam Kawarimi no Jutsu.
-jejku, boli...- powiedziałam sobie w myslach, trzeba jeszcze 2 osoby załatwić
Podreptałam na odpowiednia odległośc daleko od tej dziewczyny. Byłam teraz pod drzewem i szukałam gdzie jest ten 2 przeciwnik.
-Taharii! Ja się zajmę tym kościanym.
Powiedziałem to do Taharii'ego po czym dodałem w stronę przeciwnika:
-Kaguya... Ciekawy klan. Zaczynamy tą zabawę!
Powiedziałem po czym wyciągnąłem 3shurikeny i od razu je rzuciłem. Domyślałem się, że je uniknie. Od razu gdy odskoczy, odsunie się poć zrobi coś innego zaatakuję go lalką.
Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29 Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 4404 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-01-11, 17:03
Kobieta została zasłonięta przez tego człowieka z klanu Kaguya który nie odniósł większych obrażeń po twoim ataku. Zanim Tahari zdążył zamachnąć się kosą już leżał na ziemi podcięty przez tego człowieka. Kobieta znów zniknęła.
- Nie uciekaj gołąbeczku - powiedziała do Yumi.
Nizari zaatakował chłopaka lecz ten odbił shurikeny i przybił twoją lalkę kolcem wystrzeliwanym z ręki do drzewa.
Ps. co za lalką się bijesz?
_________________
Everybody, with your fists raised high!
Let me hear your battle cry tonight
Stand beside, or step aside
We're on the frontline!
" Cholera jasna... Co to za gość..." Pomyślałem zgorączkowany...
Z trudem zrobiłem shunshin no jutsu, pojawiam się za tą laleczką(dziewczyna ) i używam na niej [Katon] Hinote Kei wiążę ją ognistymi biczem, puszczam go, wyskakuję i robię [Katon] Hikyuu no Jutsu atakując płomieniem.
"Obojgu nie pomogę, Nizari jakoś chyba sobie poradzi, i tak jestem już ranny..." Powiedziałem i w razie potrzeby robię Kawarimi no jutsu.
_________________
Yumi Hyuuga [Usunięty]
Wysłany: 2010-01-11, 17:11
-ja nigdzie nie uciekam- powiedziałam do dziewczyny, która stała przed mną i uderzyłam ją w jeden z witalnych punktów. Następnie znów.
-Niech mi tu nie przeszkadza babsztyl jeden- pomyślałam wkurzona
-Postaram się...
znów używam Kiri bunshin no jutsu w celu zrobienia iluzji kunai lecących w przeciwnika. Między nimi ukrywam też 2 prawdziwe które w razie ominięcia zawracam nowo nauczoną techniką.
Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29 Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 4404 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-01-11, 17:46
Taharii
Nie mogłeś znaleźć Yumi za daleko się schowała. Przed tobą pojawił się człowiek z którym już wcześniej walczyłeś. Reszty swojej drużyny nie widziałeś.
Yumi Hyuuga
Dziewczyna zaskoczona twoją postawą oberwała w dwa punkty witalne i odskoczyła do tyłu zarzucając grzywą bujnych włosów.
- No no no .. suczka umie gryźć - powiedziała lekko zdyszana patrząc się na Ciebie z wrogością. Z jej karku zaczęło coś wyrastać...
Nizari Asneri
Chłopak zniknął lecz pojawił się ten który jak wam się wydawało już nie żyje. To było jednak mylne wrażenie. Kopnął cię w brzuch - Odleciałeś kilka metrów do tyłu.
_________________
Everybody, with your fists raised high!
Let me hear your battle cry tonight
Stand beside, or step aside
We're on the frontline!
Ostatnio zmieniony przez Mizuno Uchiha 2010-01-11, 18:13, w całości zmieniany 1 raz
Yumi Hyuuga [Usunięty]
Wysłany: 2010-01-11, 17:58
Od razu wykonałam Kawarimi no Jutsu, by byc przy niej.
-No co za nowość- powiedziałam nadal wkurzona. uderzyłam ją.
-Trzeba sobie jakoś radzić .-uśmiechnęłam się w duchu- Z kim ja muszę walczyć...- powiedziałam przewracając oczami
Znowu ja uderzyłam. Jednak nie podobało mi się to coś co jej zaczęło wyrastać. A jak będzie chciałam mi cos zrobić to użyje znowu Kawarimi.
Ostatnio zmieniony przez Yumi Hyuuga 2010-01-11, 18:10, w całości zmieniany 1 raz
-Ale ty przecież nie żyjesz!! Widziałem jak wybuchnąłeś! A zresztą... Zginiesz drugi raz!
Powiedziałem po czym wyciągnąłem kunai i zacząłem próbować zranić przeciwnika. Po chwili uzyłem Shunshin no jutsu i pojawiłem się w krzakach. Ponieważ dalej Kirigakure no jutsu działało przeciwnik miał ograniczone pole widzenia. Za pomocą Kiri Bunshin no jutsu wykonałem kunai który poleciał ze strony przeciwnej od mojego ukrycia. Gdy Spróbuje go odbić ja użyję na nim Tokken. Gdy jednak zauważy mnie znów użyję Shunshin no jutsu i pojawię się z jego lewej. Użyję Nawanuke no Jutsu imitując odgłosy biegu zza pleców przeciwnika. Później znów stworzę szmery tym razem przed nim. Po tym znów użyję Kiri Bunshin no jutsu o stworzę 3kunai. Każdy poleci z innej strony. Jeden od przodu, drugi od tyłu i trzeci od prawej. Ja rzucę oryginalny od lewej.
- Odsuń się... Pożałujesz...- Powiedziałem z zaciśniętymi zębami do shinobiego przede mną.
- No dobra, nie to nie...- Powiedziałem i użyłem na nim [Katon]Hikyuu no Jutsu. Gdy kula ognia uderzy w przeciwnika rzucam tam 10 pająków i Katsu
" Muszę być gotowy...Cholera wie co on zrobi." Pomyślałem i byłem gotowy zrobić kawarimi no jutsu.
Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29 Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 4404 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-01-11, 21:56
Taharii
Chłopak uskoczył w bok omijając kulę ognia wystrzeloną przez Ciebie. W tym czasie wykonałeś dziesięć pająków. Biegł w twoją stronę. Rzuciłeś bombami i :
- Katsu! - użyłeś technikę wysadzając pająki. Chłopak odskoczył do tyłu lekko poharatany wyciągając w twoją stronę rękę.
Yumi
Uderzyłaś ją w szczękę lecz w tym samym momencie z prawego barku wyrosło coś na kształt macki z kości. Uderzyła cię tym w brzuch. Odleciałaś kilkanaście metrów do tyłu. Z lewego ramienia znów coś jej wyrasta.
Nizari
Odbił kunai i ty użyłeś tokken wytracając go z równowagi lecz nie miałeś tyle siły aby go przewrócić. Odskoczyłeś do tyłu. Twój przeciwnik wyciągnął w twoją stronę prawą rękę. Z pod lewego rękawa wyrósł mu kolec.
_________________
Everybody, with your fists raised high!
Let me hear your battle cry tonight
Stand beside, or step aside
We're on the frontline!
Yumi Hyuuga [Usunięty]
Wysłany: 2010-01-11, 22:05
-No nie... słyszałam coś nie coś o takich osobach, ale nie pamiętam co- pomyślałam
-Nie dobrze trzeba będzie walczyć na odległość, muszę coś wymyśleć
Popatrzałam na nią
-Gdzieś musi mieć słaby punkt, tylko gdzie- Byłam w gotowości, wyciągnęłam kunai
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach