Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29 Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 4404 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-01-02, 11:42 Polowanie na Akatsuki
Szybko wybiegłem z biura Hokage do domu. Przygotowuje się dobrze. Zakładam moją zbroję, karmię mojego ptaka i wybiegam z domu. Przebiegając obok strażników bramy nawet nie zwalniam. Kieruje się do lokalizacji zaznaczonej na kartce od Kakashiego. Gdy jestem już blisko uruchamiam EMS'a.
- Teraz ja będę łowcą a oni ofiarą - powiedziałem do siebie przeskakując nad zwalonym pniem
_________________
Everybody, with your fists raised high!
Let me hear your battle cry tonight
Stand beside, or step aside
We're on the frontline!
REKLAMA
Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Dołączył: 09 Gru 2009 Posty: 3690
Idąc lasem zauważyłeś że droga się kończy. Wchodzisz w spokojny, rzadki las. Nigdzie nie ma żadnych robaków ani owadów... Jedynie parę wiewiórek i masa ptaków. W końcu ujrzałeś zarys trawiastej równiny na której widoczna był jakiś dziwny obóz przypominający wioskę. Lecz... Był zniszczony... Budynki i chaty się paliły. Wszędzie leżeli pozabijani ludzie, niekiedy jeszcze zdolni do czołgania. W wiosce dzięki swojemu Kekkei Genkai zauważyłeś że jest tam paru zwykłych ludzi pomagających rannym i zabitym. Po krótkiej chwili pojawił się tam jakiś człowiek z kataną w ręku. Miał po prostu na sobie zwykły, czarny płaszcz.
Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29 Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 4404 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-01-02, 11:48
Przyglądam się temu człowiekowi i jego płaszczu jeżeli jest to tylko czarny płaszcz to powoli wychodzę na równinę. Pragnę się dowiedzieć co się tu wydarzyło. Podchodzę do tego człowieka który trzyma katanę .
- Witam. Co się tu wydarzyło? Akatsuki ? Jeśli tak to muszę wiedzieć gdzie są teraz- powiedziałem do człowieka w czarnym płaszczu. Mam przygotowane Kawarimi no jutsu na wypadek ataku.
_________________
Everybody, with your fists raised high!
Let me hear your battle cry tonight
Stand beside, or step aside
We're on the frontline!
Gdy tylko się zbliżyłeś do wioski człowiek z kataną wskoczył na jakąś wysoką wieżę pośrodku i używając jakiegoś jutsu stworzył wkoło wioski wysokie ściany z ziemi. Tuż przed nimi uformowały się kamienne kolce. On sam zaś chwycił za jakąś trąbkę jak dało się słyszeć. Wyskoczył z uformowanej kopuły stojąc naprzeciw Ciebie a na płaszczu pojawiły się teraz Czerwone Chmury... Akatsuki. Usłyszałeś otwieranie się drzwi i liczne kroki gdzieś w wiosce...
Czy to pomocnik Akatsuki? Czy nowy członek? Pomyślałeś widząc go naprzeciw Ciebie. Na czubku kopuły zauważyłeś coś na kształt beżowego jaja... Nie wiedziałeś czy był to piasek czy nie. Po prostu kształtowało się tam takowe.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Sjan Jin 2010-01-02, 14:51, w całości zmieniany 1 raz
Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29 Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 4404 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-01-02, 14:41
Mam przygotowane Kawarimi no jutsu z kawałkiem deski leżącej jakieś pięć metrów po lewej stronie. Nie spuszczam oczu z człowieka z kataną w ręku. Sprawdzam jego przepływ chakry czy przez przypadek nie jest on klonem lub zmienionym człowiekiem za pomocą Henge no jutsu. Następnie czekam na ruch przeciwnika. Nie podobają mi się te ściany wokół wioski lecz na razie nie martwię się nimi. Całą uwagę skupiam na tym człowieku
_________________
Everybody, with your fists raised high!
Let me hear your battle cry tonight
Stand beside, or step aside
We're on the frontline!
Był to prawdziwy człowiek... Żaden klon. Wykonał jakieś jutsu a na kopule pojawiły się wypustki. Powoli formowały się tam ręce z piasku. A pod Tobą zobaczyłeś małe ruchy pośród trawy. Człowiek z kataną spojrzał na Ciebie i dodał:
-Jestem Daitatsu... A teraz giń nikczemny robaku! - krzyknął i z ziemi pod Tobą zaczęły wyrastać kolce ze skały. Zamieniłeś się z ową deską lecz kolce zamieniając się w ziemię z zawartością skały zaczęły za Tobą podążać łańcuchem z Twojego dawnego miejsca. Na kopule owe ręce wysunęły dłonie a z nich wysunęło się coś na kształt lupy bez szkła z piachu. Powoli owy piach zaczął stamtąd wylatywać zasypując wszystko wokół kopuły w bliskiej odległości. Nadal widzisz jakieś szmery w trawie które zbliżają się w Twoją stronę.
Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29 Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 4404 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-01-02, 15:18
"Daitatsu... nic mi to nie mówi " pomyślałem i użyłem mojego jutsu teleportu pojawiając się poza kopułą o używając na niej Oukashou i odskakując z niej na drzewo. Mój atak powinien zniszczyć ją. W okół mnie pojawiła się ognista aura paląca wszystko. Przygotowywałem się do ciężkiego boju.
" Kakashi powiedział że mogę ich zabić " pomyślałem uśmiechając się na samą myśl o zabiciu kogoś
- Jesteś chory - skomentował to mój wilk ...
_________________
Everybody, with your fists raised high!
Let me hear your battle cry tonight
Stand beside, or step aside
We're on the frontline!
Byłeś od początku na zewnątrz kopuły... Zauważyłeś że tajemnicze szmery znikają pod twymi nogami. Ziemia zaczęła Cię okrążać. Na kopule uformowało się już jajo z piasku a Daitatsu chwycił swoją katanę chowając i używając znowu jakiegoś jutsu swoje jajo uchronił skałą od zniszczenia. Reszta kopuły opadła i zauważyłeś jakiegoś nieznanego Ci młodego chłopaka w stroju Akatsuki z dziwnym, metalowym instrumentem siedzącego na jednej z chat. Na ziemi stało parunastu shinobich, na oko chuunini. Wyglądało że będą z Tobą walczyć.
Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29 Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 4404 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-01-02, 18:18
Płomienie które mnie otaczały były tak gęste ze moja postać zniknęła im z oczu. Korzystając z tego użyłem Mangekyo Dankai znikając (płomienie przez chwilę zostają) i pojawiając się przed tym młodym chłopakiem w stroju Akatsuki i używam Gairaishuu Benkaisen dodatkowo po kosie puszczam moją elektryczną chakrę zwiększając ostrość ostrzy jak i dodając dodatkowo możliwość porażenia prądem przeciwnika. W razie ataku rzucam pod nogi Granat dymny i używam shunshin no jutsu aby schować się w koronach drzew.
_________________
Everybody, with your fists raised high!
Let me hear your battle cry tonight
Stand beside, or step aside
We're on the frontline!
Gdy zaatakowałeś chłopaka z tym dziwnym instrumentem otworzył szeroko oczy i uderzyłeś go kosą lecz ona się na nim zatrzymała. Człowiek z kataną zniknął za fioletowo-czarną linią wytworzoną przez owy instrument. Stałeś naprzeciw niego i nie mogłeś dosięgnąć go kosą. Jakby pływałeś w środku powietrza. A wokół Ciebie pojawiały się owe fioletowo-czarne pasy. Grał jakąś melodię a Tobie chciały się zamknąć oczy. Rzuciłeś granat dymny ale on upadając syknął i wyleciało z niego czyste powietrze.
Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29 Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 4404 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-01-03, 18:00
" Pięknie. Genjutsu. Rozpraszaj je " powiedziałem do mojego wilka, mistrza iluzji. Dałem się ponieść chakrze mojego bjiuu która zaczęła mnie otaczać rozpraszając wszelkie genjutsu. Następnie wytworzyłem moją ognistą aurę która mieszała się z białą i potężną chakrą mojego bjiuu. Zamknąłem prawe oko przygotowując Amaterasu zwiększyłem płomienie tak abym był bezpieczny od wszelkich ataków taijutsu i pstrykam palcami używając na obu Kashou. Mam przygotowane kawarimi no jutsu.
_________________
Everybody, with your fists raised high!
Let me hear your battle cry tonight
Stand beside, or step aside
We're on the frontline!
Chłopak z kataną o czarnych, długich włosach znowu wykonał jakieś jutsu po czym z ziemi wyrosły jakieś dziwne kolce których uniknąłeś. One same otoczyły chłopaka który o dziwo był podobny do normalnej formy Sasoriego, jedynie miał zupełnie inne oczy i trochę inaczej ułożone włosy. Jego instrument był bardzo dziwny. Była to harfa połączona z fletem i jeszcze jakimś instrumentem z klawiszami. Chłopak zniknął w kuli z piasku a owy Daitatsu zamienił się w jakiegoś olbrzyma ze skalna zbroją. Owi chunini i Jounini zaczęli używać wszelakich jutsu każdej natury chakry. Ze wszystkich stron pomknęły w Ciebie liczne kule ognia, wodne języki, błyskawice, skalne pociski i inne techniki jak chociażby Hyouton.
Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29 Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 4404 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-01-03, 18:21
Wyrosły mi dwa ogony z chakry. Jeden otoczony ogniem odpowiadał naturze chakry katon a drugi otoczony piorunami odpowiadał chakrze raiton. Jeden z nich uderzył w ziemie (ten od ognia) tworząc wielki podmuch ognia w każdą stronę. Otworzyłem usta skupiając tam chakrę i użyłem techniki Kyoukan. Lewą ręką użyłem Te Reddo tworząc długie kończyny z białej chakry które miały za zadanie zniszczyć ich wszystkich.
Ps. Używam technik dostępnych bez uczenia się tylko od poziomów kontroli
_________________
Everybody, with your fists raised high!
Let me hear your battle cry tonight
Stand beside, or step aside
We're on the frontline!
Zacząłeś niszczyć wszystko w okół gdy nagle zauważyłeś że owe jajo jakoś dziwnie pulsuje a chłopak z instrumentem zniknął. Tylko echem było słychać wszędzie cichą, zwykłą melodię jakby żałobną... Chuunini i Jounini w większości zostali pozabijani. Jednak paru Jouninów zostało. Zdążyli pochować się głęboko w ziemi lub zamienić w wiatr. Owy olbrzym ze skały również właśnie wychodził z ziemi i zaczął się śmiać. Rozsunął na boki ręce a z jego skalnej zbroi i z ziemi wyleciało mnóstwo skalnych pocisków lecących w Twoją stronę. Kątem oka widziałeś jak jakiś biały liść leci w Twoją stronę i się nie spalił. Był parę metrów od Ciebie.
Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29 Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 4404 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-01-03, 19:45
Skupiam chakrę bjiuu w nogach i wyskakuje w powietrze bardzo wysoko. Będąc w górze używam znów Kyoukan a następnie otwieram prawe oko aktywując Amaterasu na człowieku w skalnej zbroi dodatkowo podpalając teren wokół niego. Następnie używam kawarimi no jutsu z ciałem martwego wroga odwróciłem się w stronę tego dziwnego jajka i na nim użyłem Kamui korzystając z chakry mojego bjiuu. Tym razem uderzyłem drugim ogonem i z nieba zaczęły spadać błyskawice wokół mnie mam przygotowane kawarimi no jutsu.
_________________
Everybody, with your fists raised high!
Let me hear your battle cry tonight
Stand beside, or step aside
We're on the frontline!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach