Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29 Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 4404 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-12-19, 21:36
Biorę go do ręki i wpuszczam trochę chakry. Patrzę co się stało jeśli nic to go chowam do plecaka, a wyjmuje bandaże które piorę w rzece i susze na słoneczku. Biorę kij i kawałek linki bądź kawałek bandażu albo coś co przypomina żyłkę przywiązuje na końcu kawałek mięsa z tego człowieka i łowie ryby...
_________________
Everybody, with your fists raised high!
Let me hear your battle cry tonight
Stand beside, or step aside
We're on the frontline!
REKLAMA
Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Dołączył: 23 Cze 2009 Posty: 1995
Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29 Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 4404 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-12-19, 22:07
Wyciągam go z wody. I rozcinam skórę na brzuchu kunaiem staram się nie uszkodzić skóry.
- Może da się z tego zrobić jakąś zbroję ? - pomyślałem oprawiając go.
_________________
Everybody, with your fists raised high!
Let me hear your battle cry tonight
Stand beside, or step aside
We're on the frontline!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach