[Mizuno Uchiha]

Staram się jak najbardziej kontrolować i szukam jego ciała.
"Mam czas.. Nigdzie mi się nie śpiesz " Myślę...

[REKLAMA]

[Izumo Uchiha]

Nagle zaczyna ci rosnąć juz drugi ogon i już tracisz trochę kontrole nad sobą. "Tak... tak, znajdźmy go". Dostałeś dużego powera i zacząłeś pedzić po całym lesie jak opętany.

[Mizuno Uchiha]

" Nie!.. Nie! Nie chce już twej chakry kundlu " Krzyknąłem i wzmocniłem pieczęć moją chakrą... Zatrzymałem się i staram odzyskać nad sobą kontrolę...

[Izumo Uchiha]

Odzyskałeś trochę kontroli, ale dalej jesteś trochę opętany. Nagle widzisz jakiś piorun. Leci w twoją stronę.

[Mizuno Uchiha]

Nadal panując nad sobą odskakuje przed piorunem i pusczam się biegiem nadal wygladając ciała Arashiego...
"Nie może być dalego" Myśłę
- A ty ciotowaty psie mnie nie denerwuj już cię nie lubię! - krzyczałem biegnąc na drugą stronę i rozglądając się

[Izumo Uchiha]

"Nie dbam o to." powiedział obojętny Bijuu do ciebie, a za tobą biegł Sasuke, który wyrzucił do ciebię shurikena.

[Mizuno Uchiha]

Odbijam reką (wkońcu otacza mnie chakra bjiuu) I dalej biegnę szukać ciała Arashiego

[Izumo Uchiha]

Bijuu zaczyna cię coraz bardziej opanowywać. Sasuke używa Goukakyuu no Jutsu.

[Mizuno Uchiha]

Staram się panować nad sobą i nadal szukam Arashiego używam przy tym MS'a tak abym szybciej go zauważył...

[Izumo Uchiha]

Nie potrafisz dobrze nad sobą zapanować i zacząłeś skakać na Sasuke i cały czas go drapać. Sasuke troszkę poparzony, ledwo żyje, ale nagle powstaje zupełnie nowy. Następnie używa Chidori Eisou (Sasuke używa).

[Mizuno Uchiha]

Staram się opanować i uniknąć ciosu i wrócić do poszukiwania ciała. Nie powinno być to dla mnie kłopotem...
- Jeszcze chwile... - mówię do siebie

[Izumo Uchiha]

Uniknąłeś ataku, ale trudno ci jest się uspokoić. Gdy tylko się uspokajasz, nie masz sił by uciec. Gdy tylko chakra demona cię opuszcza to odrazu wraca do ciebie. "Co za uparty gnojek" mówi Bijuu do Mizuno. Sasuke pojawia się przed tobą i zaczyna wyciągać swój długi miecz.

[Mizuno Uchiha]

Uspokajam się na tyle abym mógł panować nad sobą... Przeskakuje nad Sasuke i nadal szukam ciała jego towarzysza...
" To nie może być daleko " Myślę już troszkę panikując...

[Izumo Uchiha]

Sasuke używa Chidori Senbon, a ty zyskałeś kontrolę nad swoim ciałem, z tym przestałeś posiadać chwilowo chakrę Bijuu. Nie miałeś wtedy właśnie sił, by uniknąć senbonów Sasuke. Oberwałeś i ogłuszony upadłeś na ziemię.

[Mizuno Uchiha]

Daje się na chwile ponieść emocją i bjiuu tak aby mój gniew zwrócił się przeciwko Sasukę. Kożystając z chakry bjiuu używam Kage bunshin no jutsu po ty by znaleźć szybciej ciało Arashiego...