[Taharii Yakimo]

Idę przed bramę, odprawiam rytuał Jashina i czekam na panią Taharii i jej psa.

[REKLAMA]

[Hatsua Nendo]

Wyszła pani tachari z psem który się jej zerwał ze smyczy i leci w twoją stonę

[Taharii Yakimo]

wbijam moją kosę w ziemię zasłaniając się przed psem.

[Hatsua Nendo]

gryzie ci kosę
-Ojojoj chyba cie lubi ^^

[Taharii Yakimo]

-Widzę...- mówię.
- to jak ruszamy ? - pytam.

[Hatsua Nendo]

-Oczywiście mój piesek nas poprowadzi on zna drogę piesku szukaj wioski trawy no szukaj no pokaż co potrafisz
Pies poszedł w krzaki i po paru minutach przyniósł listek kokainy

[Taharii Yakimo]

-...- Biorę listek i prowadzę panią Taharii. - Niech pani lepiej pilnuje swojego pieska, nie chcemy by się zgubił...

[Taharii Yakimo]

-...- Biorę listek i prowadzę panią Taharii. - Niech pani lepiej pilnuje swojego pieska, nie chcemy by się zgubił...

[Hatsua Nendo]

- Oj ja już taka spostrzegawcza nie jestem lepiej będzie jak ty go popilnujesz *daje ci smyczy i zapina na nią psa*

[Taharii Yakimo]

- Prowadzę psa pilnując go by się nie zerwał, idę do wioski trawy.

[Hatsua Nendo]

-Przepraszam panie shinobi gdzie tutaj jest toaleta? Bo ja pierwszy raz wyszłam poza wioskę
Po pewnym czasie pyta się pani

[Taharii Yakimo]

" Z kim ja pracuję..." - niech pani pójdzie w ten krzak, tam proszę załatwić potrzebę, gdy coś gorszego proszę użyć liści... - mówię i czekam na drodze patrząc się w tamtą stronę czy coś złego się nie stanie.

[Hatsua Nendo]

-Ale to nie dla mnie to dla mojego pieska no wie pan!!

[Taharii Yakimo]

Idę z psem w stronę krzaków, niech robi swoją potrzebę... byle nie na moje nogi

[Hatsua Nendo]

pies załatwił sprawę i zaczął ci buta gryźć