[Izumo Uchiha]

Wychodzę z Konohy i sprawdzam na mapie gdzie są ryżowe pola.

[REKLAMA]

[Hatsua Nendo]

Znajdują się dosyć daleko na północny-wschód od wioski

[Izumo Uchiha]

Sprawdzam na kompasie gdzie jest północny-wschód i idę tam.

[Hatsua Nendo]

Droga przebiega spokojnie jednak po pewnym zasie zaczynasz odczuwać zmęczenie.

[Izumo Uchiha]

Szukam jakiegoś idealnego miejsca na rozbicie się i rozbijam się tam. Robię cztery klony, które mają za zadanie nastraszyć kogoś kto tu będzie się zbliżał. Jeśli będzie to konieczne to niech mnie obudzą krzykiem.

[Hatsua Nendo]

Klon nie może mówić może tylko chodzić dopiero cienisty klon zachowuje se jak zwykły człowiek.Przespałeś się parę godzin i wyruszyłeś w drogę a kiedy doszedłeś na miejsce przy bramie wioski była jedna z tych galaret.

[Izumo Uchiha]

Rzucam w niego dwa kunaie.

[Hatsua Nendo]

Kunaje się w niego głęboko wbijają i zostają momentalnie rozpuszczone a potworek sunie w twoją stronę.

[Izumo Uchiha]

"Rozumiem" pomyślałem i odskoczyłem na prawo. Następnie nafaszerowałem go Fukumi Hari.

[Hatsua Nendo]

Glut pochłania wszystko co wystrzelisz i zauważasz że miesza to z swoją zawartością.

[Izumo Uchiha]

"Więc to też nie działa" pomyślałem i użyłem Goukakyuu no Jutsu [Katon].

[Hatsua Nendo]

Glut się rozpuścił ale zauważyłeś że nadciągają następne.

[Izumo Uchiha]

"Następne co?" pomyślałem i użył na nich także Goukakyuu no Jutsu.

[Hatsua Nendo]

Gluty unikają tego ataku ślizgając się na pozostałościach tamtego.

[Izumo Uchiha]

Używam Hidoi no Jutsu, by je wystraszyć, następnie próbuje jeszcze raz Goukakyuu no Jutsu.