Imię:
Tashuno
Nazwisko:
Douhito
Klan:
Douhito
Wioska :
Konoha Gakure
Ranga:
Student Akademii
Kekkei Genkai:
Kibaku Nendo
Specjalizacja:
Brak
Atrybuty:
Siła: 0
Wytrzymałość: 0
Szybkość : 0
Zręczność: 0
Kontrola Chakry: 0
Kontrola Natur Chakry: 0
Fuuton: 0
Katon: 0
Raiton: 0
Doton: 0
Suiton: 0
Kontrola Kekkei Genkai: 0
Styl Walki:
Zwyczajny
Walka Wręcz:
1%
Jutsu:
Bunshin no Jutsu
Kai
Tokken
Taren Ken (w trakcie uczenia)
Rou:
150
Wygląd:
Tashuno na swojej okrągłej twarzy ma niedużą bliznę, a dokładniej na lewym policzku. Na jego zadartym nosie tkwią lekko zlewające się z kolorem cery, prostokątne okulary. Ma on długie blond włosy, zakrywające jego lewe oko. W dłoniach ma dwa otwory gębowe i jeden większy na klatce piersiowej, służącące do wykonywania technik klanu Douhito. Chłopak zawsze nosi czarne, długie spodnie, biała koszulę z krótkim rękawem. Jego ubrania przykrywa czarna szata ( podobna do tej jaką nosiła Chiyo ). Swoje wyposażenie nosi w szarej torbie z paskiem trzymającym się na ramieniu Tashuno ( torba też taka jaką nosiła Chiyo, tylko że szara ). Swoją wybuchową gline umieszcza w dwóch torbach przyczepionych do paska spodni. Jego buty są czarne, wiecznie ubrudzone z błota.
Cechy Charakteru:
Tashuno jest chłopakiem o słabych nerwach, szybko się denerwuje. Nigdy nie był najodważniejszy. Tashuno zawsze wykonywał polecenia rodziców i tak samo ma zamiar robić jako shinobi. Chłopak przeważnie był miły i pomocny, ale także potrafi być wredny.
Ekwipunek:
5 kunai, 5 shuriken
Biju/Pieczęć:
Brak
Natura chakry:
Katon
Dodatkowe:
Brak
Pakty:
Brak
Misje:
D-0
C-0
B-0
A-0
S-0
Historia:
Tashuno nie urodził się w zamożnej rodzinie, ale nie był także biedny. Jego życie było szczęśliwe, ale nic nie trwa wiecznie. Pewnego dnia jego rodzice zadecydowali, że przeprowadzą się do Konohy. Kiedy już wyjechali z wioski zostali zaatakowani. Bandyci zrzucili wóz z góry i uciekli. Rodzice Tashuno szybko wypchali go z wozu i dzięki temu przeżył. Po kilku godzinach jacyś shinobi z Konohy znaleźli małego chłopca. Jedyne co przyszło im do głowy to zabranie go do wioski. Tashuno wszystko im wyjaśnił, a po przybyciu do wioski został połóżony w łóżku szpitalnym, ponieważ odniósł lekkie obrażenia podczas napadu i wypchaniu z wozu. Chłopak bardzo przeżył śmierć rodziców, ale postanowił być dzielny i przestał o nich myśleć. Kilka dni później doszedł do wniosku że chce zostać silnym shinobi i wykonywać misje w Konosze.