Tuż po grillu Yoshi udał się do swojego pokoju gdzie naszykował sobie swoje bokserki. Poczekał aż Neytiri wyjdzie spod prysznica i sam się tam udał. Po gorącym prysznicu chwilę poleżał na swoim łóżku, lecz po chwili zorientował się że nie jest jeszcze śpiący więc poszedł do pokoju Neytiri. Zapukał do drzwi i lekko je uchylił, zapytał:
- Masz może chwilę,żeby pogadać ? - powiedział wciąż czekając oparty o framugę drzwi z lekkim uśmiechem.
_________________
REKLAMA
Natura Chakry: Raiton
Dołączyła: 19 Lip 2010 Posty: 49
Stałem jeszcze chwile w drzwiach zapatrując się w jej oczy... były takie pełne tajemnic, a zarazem takie beztroskie... Gdy się ocknąłem usiadłem obok na łóżku i zacząłem rozmowę, od jak najnormalniejszej normy :
Hm... Może powiesz mi co u Ciebie słychać ?
- Też dobrze, opanowuje aktualnie Dekata Ki, czyli inaczej "Le Parkour" - rzekłem z uśmiechem.
Lekko się zarumieniłem gdy dziewczyna złapała mnie za rękę, lecz po chwili to przeszło i objąłem Ją oburącz...
- No to fajnie - odpowiedziałam po czym mocno ziewnęła. - Jestem już strasznie zmęczona. Pogadamy jutro ok? - zapytałam po czym puściłam mu "perskie oko".
_________________
Ostatnio zmieniony przez Neytiri Inuzuka 2010-07-21, 22:35, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach