- Dobrze, jednakowo nie lubię taj jutsu więc zaczniemy od gen jutsu - skończył po czym złożył pieczęci i nagle ze wszystkich stron dochodził do ciebie głos senseia
- To jest utsusemi no jutsu -
_________________
REKLAMA
Natura Chakry: Raiton
Dołączyła: 19 Lip 2010 Posty: 49
Zamyśliłam się. Typowymi odgłosami walki są uderzenia mieczy o mieczy, rzuty shurikenami i tym podobne.
Stanęłam na środku sali i zaczęłam uwalniać swoją chakrę koncentrując ją na odgłosach walki. Starałam się przemienić ją na dźwięk.
Powoli w pełnym skupieniu stworzyłam odgłosy walki wokoło sensei'a. Starałam się odwzorować każdy, nawet najmniejszy odgłos. Cały czas ładowałam do tego jutsu chakre.
Gdy wydawało mi się, że Genjutsu jest gotowe i sieć dźwięków jest utkana wokoło mistrza. Wykonałam wszystkie pieczęcie. Rozejrzałam się po sali i powiedziałam :
-Utsusemi no Jutsu.
Ułożyłam ręce wzdłuż ciała i rozprostował palce. Z uwagą przyglądałam się sensei'owi w nadziei, że jutsu mi się udało. Twarz nauczyciela nic nie wyrażała.
Ponownie utkałam sieć dźwięków z chakry wokoło sensei'a.Jednak tym razem włożyłam w nie więcej energii.. Ze spokojem sprawdziłam ją jeszcze raz. Wydawała się być w porządku. Na wszelki wypadek jeszcze ją wzmocniłam i dodałam kilka nowych dźwięków.
Uśmiechnęłam się lekko i przeczesałam włosy palcami. Szybko ułożyłam wszystkie pieczęcie. Jeszcze raz sprawdziłam ułożoną przez siebie ,,sieć". Jeszcze raz ją wzmocniłam i patrząc się na sensei'a powiedziałam.
-Utsusemi no Jutsu.
Wypuściłam chakrę w postaci Genjutsu na sensei'a. Uśmiechnęłam się lekko, gdy prawdopodobnie zaczęło ono działać. Miałam nadzieję, że teraz mi się uda. W końcu chciałam kiedyś zostać mistrzem tego rodzaju technik. I na dodatek mam do tego naturalne predyspozycje. Z wyczekiwaniem spojrzałam się na sensei'a...
Spojrzałam dziwnie na senseia i skoncentrowałam się na jego głowie, a raczej uszach. Skupiałam w sobie chakre, po czym nawiązałam więź między mną a moim nauczycielem. Chakre we mnie przekształciłam w Genjutsu a dokładniej Utsusemi no Jutsu, jeszcze bardziej skupiłam się na głowie senseia, a następnie wypuściłam energie z siebie prosto do jego głowy. Postanowiłam, aby dźwięki które spróbuje wydobyć z Genjutsu będą podobne do odgłosów walki wydawanych przy wojnie ninja.
-Utsusemi no Jutsu ! - krzyknęłam po czym szybko zamknęłam oczy czekając na werdykt senseia.
- Dobrze, dobrze - powiedział sensei drapiąc się po głowie
- A tak to było Taren Ken, zapomniałem, jest to bardziej przydatna technika niż tokken szczególnie jeżeli użyjesz dodatkowo kunai, lecz dalej musisz sobie radzić sama gdyż ja ci nie pomogę - dokończył po czym ponownie zniknął
- Nowy ? - zapytał sensei odkładając książkę na biurko, po czym pojawił się koło ciebie i powiedział
- Z pewnością...Witam cię w klasie 27, Ja będę twoim senseiem, nazywam się Tokaguro Nara ale możesz mówić do mnie Toki-san, a więc zaczynajmy trening - dokończył zamieniając się w ciebie
- To jest Hange no jutsu - powiedział wracając do swojej dawnej postaci
- Jak byś miał jakieś pytania wal śmiało - dokończył z uśmiechem i ponownie wrócił do lektóry
- Nowy ? - zapytał sensei odkładając książkę na biurko, po czym pojawił się koło ciebie i powiedział
- Z pewnością...Witam cię w klasie 27, Ja będę twoim senseiem, nazywam się Tokaguro Nara ale możesz mówić do mnie Toki-san, a więc zaczynajmy trening - dokończył zamieniając się w ciebie
- To jest Hange no jutsu - powiedział wracając do swojej dawnej postaci
- Jak byś miał jakieś pytania wal śmiało - dokończył z uśmiechem i ponownie wrócił do lektury
Natura Chakry: Raiton
Wiek: 30 Dołączył: 17 Sie 2010 Posty: 25 Skąd: Starachowice
Wysłany: 2010-08-18, 17:07
- Więc spróbujmy - mruknął sobie pod nosem.
Zaczął dokładnie oglądać senseia.Sprawdzał także jakie akcesoria ma na sobie, ubranie, ogólnie jaki strój ma na sobie.
Po chwili przyglądania mu się zaczął zbierać jak najwięcej chakry w sobie. Czuł jak chakra przepływa przez jego ciało. Gdy czuł, że zebrał wystarczającą ilość chakry, wykonał odpowiednie pieczęcie i szepnął pod nosem:
- Hange no jutsu
Natura Chakry: Raiton
Wiek: 30 Dołączył: 17 Sie 2010 Posty: 25 Skąd: Starachowice
Wysłany: 2010-08-18, 19:54
- Cholera! - Krzyknął bardzo zdenerwowanym głosem.
"Teraz musi mi się udać! Przecież mam zostać najsilniejszym ninja, a takiego nędznego jutsu nie potrafię wykonać!" - pomyślał
- Uda mi się! - powiedział głośno i zabrał się zaraz do robienia jutsu lecz najpierw przyjrzał się jeszcze raz senseiowi.
Gdy skończył się przyglądać skumulował dużą ilość swojej czakry. Ułożył ją tak aby rozeszła się równomiernie po całym ciele. Czuł czakrę w całym ciele która przepływa mu pod skórą. Spojrzał ostatni raz jak wygląda sensei. Wykonał potrzebne pieczęcie i krzyknął:
- Hange no jutsu!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach