[Toszizo Aszizożizo Na Nin]

-To co chcesz porobić?- Zapytała z kuszącym uśmieszkiem.

[REKLAMA]

[Nizari Asneri]

-O to samo mogę zapytać ciebie...
Powiedziałem patrząc na nią.

[Toszizo Aszizożizo Na Nin]

Po chwili pocałowała cię namiętnie w usta z języczkiem i cały czas całowała, nie przestawała... mijała minuta za minutą i nic, dalej całowała...

[Nizari Asneri]

-Oh... no wiem, że mnie kochasz...
Powiedziałem również ją całując.

[Toszizo Aszizożizo Na Nin]

Uśmiechnęła się i dalej cie całowała. Teraz chyba czekała na twój ruch, w końcu ty jesteś facetem, nie będzie robiła wszystkiego za ciebie.

[Toszizo Aszizożizo Na Nin]

Uśmiechnęła się i dalej cie całowała. Teraz chyba czekała na twój ruch, w końcu ty jesteś facetem, nie będzie robiła wszystkiego za ciebie.

[Toszizo Aszizożizo Na Nin]

Uśmiechnęła się i dalej cie całowała. Teraz chyba czekała na twój ruch, w końcu ty jesteś facetem, nie będzie robiła wszystkiego za ciebie.

[Nizari Asneri]

-Czyli bez tego się nie da?
Uśmiechnąłem się po czym przeturlałem się na nią. Zacząłem ściągać po kolei zbędne części ubrania... Dalej to się dużo działo...


/Ze względu na młodych czytelników reszta nie zostanie opisana ^,^/

[Toszizo Aszizożizo Na Nin]

Ta, po 3 minutach przyjemności skończyliście ^^

[Nizari Asneri]

-Jak było już nie dziewico...?
Zapytałem z uśmiechem.

[Toszizo Aszizożizo Na Nin]

-To były najlepsze trzy minuty rozkoszy jakich doznałam...- Oznajmiła zadowolona patrząc w sufit.

[Nizari Asneri]

-Szkoda, że tylko trzy...

[Toszizo Aszizożizo Na Nin]

-Chcesz jeszcze raz?- Zapytała i zaczęła cię całować.

[Nizari Asneri]

-Ale obiecaj, że dłużej.

[Toszizo Aszizożizo Na Nin]

-Dobrze, postaram się.- Powiedziała i zaczęliście. Mijała godzina za godziną, a ty powoli opadałeś z sił. ^^"