Deiki pojawił się na arenie i czekał na ucznia który miał zdawać u niego na gennina.
_________________
REKLAMA
Natura Chakry: Katon
Dołączył: 31 Maj 2010 Posty: 87
Wysłany: 2010-06-06, 20:44
Uchiha Shinaro
Natura Chakry: Raiton
Dołączył: 31 Maj 2010 Posty: 87 Skąd: Racibórz
Wysłany: 2010-06-06, 20:44
Uchiha Shinaro przychodzi na arenę. kłania się swojemu senseiowi.
- Na czym będzie polegał egzamin? i Co z tym ekwipunkiem? (bo chciałem go na teraz :p)
Natura Chakry: Katon
Wiek: 26 Dołączył: 04 Lut 2010 Posty: 2427 Skąd: Z domu
Wysłany: 2010-06-06, 20:47
2 granaty dymne
Wybuchowa notka masz to ale musisz mi oddać 185 rou o zapłaciłem 165
-Musisz mnie drasnąć-powiedziałem i czekałem co zrobi mój uczeń
-Start
_________________
Uchiha Shinaro
Natura Chakry: Raiton
Dołączył: 31 Maj 2010 Posty: 87 Skąd: Racibórz
Wysłany: 2010-06-06, 20:51
(Oddam ale to potrwa...)
"Z moją szybkością, siłą, zręcznością czy kontrolą chakry. Praktycznie nie mam szans. Jedyna szansa to zaskoczenie przeciwnika." pomyślał
Shinaro jak na razie spokojnie czeka...
(Jak wygląda teren wokół nas?)
Natura Chakry: Katon
Wiek: 26 Dołączył: 04 Lut 2010 Posty: 2427 Skąd: Z domu
Wysłany: 2010-06-06, 20:53
Arena taka jak na egzaminie. Naruto vs. Neji pamiętasz?
Apropo rou to na początek masz 150 także spłać jak będziesz miał.
_________________
Uchiha Shinaro
Natura Chakry: Raiton
Dołączył: 31 Maj 2010 Posty: 87 Skąd: Racibórz
Wysłany: 2010-06-06, 20:59
(tak. pamiętam)
(Wiem. Spłacę)
Więc ruszam prosto na przeciwnika. Gdy będę w odległości 3 czy 4 metrów rzucam bombę dymną w Deikiego. Pod osłoną dymu. Wykonuje Bunshin no jutsu(2). Ja używam Henge no jutsu i zamieniam się w kamień, chcąc wtopić się w otoczenie. Gdy dym opada, klony improwizują atak na przeciwnika. Tymczasem ja czekam aż ten się na nich skupi. W najbardziej dogodnym momencie odmieniam się i rzucam z całej siły w ciebie kunaiem...
Natura Chakry: Katon
Wiek: 26 Dołączył: 04 Lut 2010 Posty: 2427 Skąd: Z domu
Wysłany: 2010-06-07, 14:32
Rozwaliłem bushiny bez problemu lecz nawet nie musiałem się starać gdyż one i tak nie mogły mnie dotknąć gdyż to tylko iluzje. Kunaia złapałem do ręki i włożyłem do mojego ekwipunku.
_________________
Uchiha Shinaro
Natura Chakry: Raiton
Dołączył: 31 Maj 2010 Posty: 87 Skąd: Racibórz
Wysłany: 2010-06-07, 14:48
wszystko przewidziałeś :p
"Wiedziałem że to będzie trudne. Z moimi umiejętnościami. Więc spróbujmy w ten sposób..." . Skacze do góry tak aby znaleźć się mniej więcej w promieniach słonecznych. Będąc w powietrzu pomyślałem" Teraz gdy jestem u góry on obserwując moje ruchy. Będzie patrzył się na mnie ale jednocześnie także na słońce. Słońce jest moim atutem" W powietrzu wykonałem Bunshin no jutsu. Klony opadły mając na celu otoczyć cię. Po chwili wszystkie na raz sugerują atak shurikenem(zmyłka). Tymczasem ja ciskam w ciebie prawdziwym. (Sory że trzymam się Bunshinów ale ciężko jest walczyć na tym poziomie )Następnie wykonuje shunshin no jutsu za ciebie i staram się natychmiast po pojawieniu się pchnąć cie w nogę kunaiem. Czy mi się uda czy nie. Natychmiast po ataku odskakuje...
Natura Chakry: Katon
Wiek: 26 Dołączył: 04 Lut 2010 Posty: 2427 Skąd: Z domu
Wysłany: 2010-06-07, 14:52
Nie udało ci się mnie zaatakować gdyż tylko kiedy twoje bushiny zaatakowały ja podciąłem wszystkim nogi i zaraz wszystkie poznikały. A ty ode mnie dostałeś prezent w postaci kopniaka w brzuch.
_________________
Uchiha Shinaro
Natura Chakry: Raiton
Dołączył: 31 Maj 2010 Posty: 87 Skąd: Racibórz
Wysłany: 2010-06-07, 15:15
". Widzę że nawet kombinację nic nie dają... Jednak jeśli nie rozproszę czymś jego uwagi. To nie mam szans go zaskoczyć. Hmmm jest pasywny w tej walce. Więc zrobimy to tak"
Uważaj sensei to będzie kolejna akcja klonów... Nie poddam się bez walki...
Jednak mimo zdradzenia swoich zamiarów Shinaro nie robi tego a rusza prosto na przeciwnika."To będzie trochę nie czyste. Ale nie mam wyboru." Gdy jestem już blisko schylam się bo garść ziemi. Po czym ruszam dalej w stronę przeciwnika. Markuje cios lewą ręką a tymczasem prawą rzucam w oczy Deikiemu garść ziemi. Mając na celu go oślepić . Wykonuje Bunshin no jutsu. Klony ponownie starają się otoczyć Deikiego. I teraz tak. (wiem że to iluzje. Ale tym bardziej powinno się udać). Jeśli wsyzstko poszło po mojej myśli. Mieszam się szybko z klonami. Abu ukryć obecność prawdziwego Podczas gdy sensei jest oślepiony...
To pentagram. Ja staję wśród klonów. Po czym imitujemy poruszanie(rzucanie) kunaia z ręki do ręki wokół niego w pewnej odległości od przeciwnika. Gdy zrobi jakiś ruch. Rzucam w niego prawdziwym kunaiem. Wszystko rzecz jasna staram się wykonać jak najszybciej.
Mała legenda:
Kropka w środku pentagramu to Deiki sensei
Linie to tor poruszania się rzekomego kunaia.
Kropki przy liniach to Bunshiny i ja
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach