[Potenżny EromeQ]

Nie ruszaj się albo uderzę powiedział mężczyzna z kijem do golfs

[REKLAMA]

[Deiki Kishido]

-To pana dom miałem chronić?-zapytałem odmieniając się w siebie samego. Cały czas mam w pogotowiu kawarimi no jutsu.

[Potenżny EromeQ]

A kto ty jesteś?

[Deiki Kishido]

-Ja mam chronić pana dom przed jakimiś oprychami. Lecz wokoło domów nic nie widzę ani nikogo więc przyszedłem do pana po dalsze wskazówki.-powiedziałem i czekałem na odpowiedź nie ruszając się.

[Potenżny EromeQ]

Uff to dobrze powiedział opuszczając kij w końcu będę mógł naprawić to wszystkio., Twoim zadaniem jest pilnować aby nikt nie uszkodził mojego biura a przy okazji złapa tych oprychów

[Deiki Kishido]

-Tak jest-powiedziałem i wszedłem w jakieś krzaki gdzie tam stworzyłem 15 pająków i kazałem im aby one obstawiły całe biuro ze wszystkich stron.

[Potenżny EromeQ]

nigdzie nie ma żadnych krzaków to jest miasto kolo centrum

[Deiki Kishido]

No to czekam przy jego biurze. Od czasu do czasu wskakuję nachodzę do koła niego rozglądając się czy nikt nie przechodzi jeżeli nikogo nie ma to stworzyłem 15 pająków i kazałem im aby one obstawiły całe biuro ze wszystkich stron.

[Potenżny EromeQ]

Około godziny 19 coś się zaczęło dziać. Słyszałeś jakieś dziwne głosy

[Deiki Kishido]

"Ciekawe co to może być."-pomyślałem i poszedłem to szybko sprawdzić jednak na tym miejscu gdzie byłem zostawiłem jednego bushina. W pogotowiu miałem kawarimi No Jutsu.

[Potenżny EromeQ]

Nigdzie nic nie widziałeś słyszałeś takie teksty jak


Zginiesz

Połamie Ci nogi

Zginiesz

[Sjan Jin]

Piszcie dłuższe posty, bo Erom powinien już dawno Cię za takie posty zabić. A poza tym niech nauczy się prowadzić misje, bo nie umie opisywać nic a nic sytuacji.

[Deiki Kishido]

Sorka Sjan już się poprawię.


Poszedłem w stronę skąd wydobywały się odgłosy. Jeżeli dalej nic nie widziałem to użyłem dobrze znanej mi techniki Kai. "Ciekawe co się stanie teraz"-pomyślałem w oczekiwaniu na jakąkolwiek zmianę. W pogotowiu cały czas mam Kawarimi No Jutsu. W razie ataku robię kawarimi z wcześniej przygotowanym kawałkiem drewna a jeżeli widziałbym wroga to atakuję go dwoma shurikenami. A następnie 3 kopniaki i 2 uderzenia w twarz co powinno go zatrzymać na jakiś czas. Jeżeli to się uda to cały czas mam w pogotowiu kawarimi z tymi kunaiami gdyż on może nie być sam.

[Potenżny EromeQ]

gdy tylko wykonałeś technikę Kai głosy umilkły. Podbiegł do ciebie jakiś chłopak który w ręce trzymał katane. Już miał się zamachnąć kiedy w jego klatkę piersiową wbiły się 2 shurikeny. Jak tylko padł na ziemię zza krzaków poleciały na ciebie 3 kunaie. Cudem ich uniknąłeś dzięki wykonaniu kawarimi. Mężczyzna wybiegł ci na spotkanie. Widziałeś w jego oczach obłęd

[Deiki Kishido]

Wpatrywałem się w niego z rękami za placami. W ten sposób nie wiedział co tam robię. Wiedziałem że będzie myślał że robię jakąś technikę ale ja stworzyłem 3 żuki i upuściłem ja na ciemię tak aby on ich ie widział. Ale musiałem coś zrobić aby on myślał że nic nie zrobiłem. Wyciągnąłem z za pasa zwój z napisem "KOSA WYZNAWCY JASHINA" następnie odpieczętowałem ją i ruszyłem w kierunku tego gościa. Tym dwóm żukom kazałem zakraść się pod ziemię a trzeciemu kazałem wejść za jakieś drzewo. Kiedy jestem blisko tego gościa to wykonuję kawarimi No Jutsu z tym 3 żukiem i używam Katsu co powinno unieruchomi przeciwnika. Następnie czekam przygotowany do walki z następnym przeciwnikiem.