Natura Chakry: Fuuton,Suiton
Wiek: 30 Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 4006 Skąd: Tsuki-Gakure
Wysłany: 2010-06-04, 21:36
Na ulicy nie widziałeś nikogo kto by miał włączonego byakugana. Wędrując ulicami widziałeś bardzo dużo osób po 60. Kurcze dlaczego tak dużo dziadków się tu kręci myślałeś patrzac na nich
_________________ Chcesz zarobić?
Możesz:
-Sprzedaż odrobiny krwi .
-sprzedaż zwierząt lub jeńców
-Zatrudnienie się jako łowca.
Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29 Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 4404 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-06-04, 21:47
Skierowałem się do dzielnicy Hyuuga. Jako, że mieszkałem tu kiedyś dobrze wiedziałem gdzie mam się kierować. Po drodze rozmyślałem nad tym jakie ciała mi się jeszcze przydadzą:
" Ja - Genjutsu+Sharingan, Hyuuga - Niczym nieskrępowany wzrok, co mi jeszcze potrzeba..."
_________________
Everybody, with your fists raised high!
Let me hear your battle cry tonight
Stand beside, or step aside
We're on the frontline!
Natura Chakry: Fuuton,Suiton
Wiek: 30 Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 4006 Skąd: Tsuki-Gakure
Wysłany: 2010-06-04, 21:48
Wejścia do dzielnicy pilnowało 2 mężczyzn. Byli oni rosłymi chłopami którzy wyglądali tobie na typowych osiłków. gdy tylko się zbliżyłeś jeden z nich powoli wysunął się do przodu po czy rzekł powoli Kim jesteś i po co przychodzisz
_________________ Chcesz zarobić?
Możesz:
-Sprzedaż odrobiny krwi .
-sprzedaż zwierząt lub jeńców
-Zatrudnienie się jako łowca.
Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29 Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 4404 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-06-04, 22:04
- Jestem Lord Orichi przychodzę na spotkanie z głową tego domu - powiedziałem próbując wcisnąć kit gościom wyglądających na tępych osiłków. W razie nie powodzenia chciałem rozpętać tu piekło. Wszystko po to abym zdobył większą potęgę.
_________________
Everybody, with your fists raised high!
Let me hear your battle cry tonight
Stand beside, or step aside
We're on the frontline!
Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29 Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 4404 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-06-05, 22:12
Spojrzałem najpierw jednemu potem drugiemu w oczy uruchamiając Sharingana i użyłem na nich Suimin usypiając ich.
"Postaram się zrobić to po cichu..." - pomyślałem przechodząc obok śpiących strażników rozglądając się w koło szukając człowieka który wyda mi się do tego odpowiedni.
Ps. Weź opisz mi wygląd każdego z nich bo musi być cool
_________________
Everybody, with your fists raised high!
Let me hear your battle cry tonight
Stand beside, or step aside
We're on the frontline!
Natura Chakry: Fuuton,Suiton
Wiek: 30 Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 4006 Skąd: Tsuki-Gakure
Wysłany: 2010-06-05, 22:29
koniecznie chcesz dobre ciało co?
__________________________________________________________________
Mijałeś wielu ludzi ale tylko jeden z nich zwrócił twoją szczególną uwagę był to Wysoki mężczyzna o dobrze zbudowanym ciele. Po jego ruchach mogłeś się domyśleć, że ten facet ma za sobą całe lata treningów. Uwagę przyciągały jego śnieżnobiałe włosy oraz oczy bez źrenic. Nie dało się też nie zauważyć, że do pleców ma przyczepioną dobrze wykonaną katanę z 3 poziomymi paskami na pochwie. Z własnego doświadczenia wiedziałeś, że tak czasami ninja oznaczają stopień Jounina
_________________ Chcesz zarobić?
Możesz:
-Sprzedaż odrobiny krwi .
-sprzedaż zwierząt lub jeńców
-Zatrudnienie się jako łowca.
Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29 Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 4404 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-06-05, 22:46
Podszedłem do niego wolnym aczkolwiek pewnym krokiem i spoglądając mu prosto w oczy zagadałem:
- Witam, jestem Lord Orichi czy czy nie mógł by pan zaprowadzić mnie domu głowy rodu Hyuuga. Mam z nim umówione spotkanie lecz niestety jestem tu pierwszy raz i nie znam drogi - powiedziałem podając mu rękę na przywitanie. Gdy tylko mi ją uściśnie używam Mangekyo Dankai wciągając go w stworzony przeze mnie wymiar. Dawało mi to godzinę walki z wrogiem bez możliwości ukrycia się gdziekolwiek lub wezwania pomocy. Zdezaktywowałem jutsu pokazując moje prawdziwe oblicze.
- Tak będzie wygodniej - powiedziałem beznamiętnym tonem zrzucając płaszcz i odkrywając mój pełny pancerz Sannina - Twoja śmierć będzie krokiem do zaprowadzenia pokoju - poinformowałem go stając w pozycji bojowej.
" Hyuuga, nie mogę dać trafić się tym jego jutsu, użyje pełnej siły " - przemyślałem sytuacje aktywując EMS'a
_________________
Everybody, with your fists raised high!
Let me hear your battle cry tonight
Stand beside, or step aside
We're on the frontline!
Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29 Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 4404 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-06-05, 22:59
- W miejscu twego spoczynku - odpowiedziałem. Chakra w okół mnie zaczęła się materializować, czułem potężną moc przechodzącą przez moje ciało. Niespodziewanie - dla przeciwnika - obok mnie pojawiły się żebra wojownika, po chwili stałem w środku wielkiej postaci z tarczą i mieczem.
" Użycie Susanoo ochroni mnie przed jego ataki oraz będę miał pewność, że nic mi się nie stanie" - analizowałem wszystko na bieżąco.
- A więc do ataku! - krzyknąłem głosem pełnym szaleństwa, w tym samym momencie w kierunku wroga pomknął wielki miecz otoczony ogniem. Wystarczyło muśnięcie aby Hyuuga zapadł w wieczny sen.
_________________
Everybody, with your fists raised high!
Let me hear your battle cry tonight
Stand beside, or step aside
We're on the frontline!
Natura Chakry: Fuuton,Suiton
Wiek: 30 Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 4006 Skąd: Tsuki-Gakure
Wysłany: 2010-06-05, 23:05
Nie dokończyłeś mówić kiedy poczułeś potężne uderzenie w klatkę piersiową. Na początku nie wiedziałeś co si.ę stało ale szybko uświadomiłeś sobie, ze mężczyzna skończył wykonywać pieczęcie a w jego rękach pojawiły się 2 małe kawałki metalu. To z nich poleciał na ciebie owy impuls chakry. Już miałeś wezwać susano kiedy uświadomiłeś sobie, że nie możesz wydobyć z siebie ani krzty chakry. To może powalczymy na moich warunkach zapytał mężczyzna
_________________ Chcesz zarobić?
Możesz:
-Sprzedaż odrobiny krwi .
-sprzedaż zwierząt lub jeńców
-Zatrudnienie się jako łowca.
Natura Chakry: Katon, Raiton, Fuuton + Youton
Wiek: 29 Dołączył: 22 Cze 2009 Posty: 4404 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-06-05, 23:15
Stanąłem rozmasowując miejsca w które uderzyły impulsy chakry.
- Kur.... - przekląłem na głos.
" Zaburzył mój układ chakry... na szczęście mam lepsze oczy niż on..." - analizowałem dalej grzebiąc lewą ręką w pojemniku z broniami. Wyjąłem z nich jedną z moich firmowych notek którą owinąłem w okół kunai i rozpocząłem szarże na przeciwnika w prawej ręce trzymając kose. Uważałem na atak z dystansu tym samym impulsem chakry. Gdy będę blisko markuje cios a następnie wyrzucam kunai z notką odskakując i natychmiast ją aktywuje gdy znajdzie się w zasięgu (3 metry od przeciwnika poraża paraliżującym prądem) gdy wybuchnie wykonuje Gairaishuu Kaiatari przedłużając moją kose i przecinając wszystko w poziomie....
_________________
Everybody, with your fists raised high!
Let me hear your battle cry tonight
Stand beside, or step aside
We're on the frontline!
Natura Chakry: Fuuton,Suiton
Wiek: 30 Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 4006 Skąd: Tsuki-Gakure
Wysłany: 2010-06-05, 23:21
Gdy zauważył jak na niego biegniesz przełamał pręty a następie rzucił je sobie pod nogi. Nagle wszystko zabłysło od ilości uwolnionej chakry. Nic nie widziałeś ale czułeś coś znajomego, nie mogłeś zgadnąć co to było dopóki nie zacząłeś odczuwać przypływu własnej chakry. To twoja własna chakra cię oślepiła. Na szczęści twój EMS zniwelował dużą część tego efektu dzięki czemu od razu praktycznie zacząłeś normalnie widzieć. Za tobą pojawił się jounin wybijając ci z ręki kosę. Upadła 2m od ciebie
_________________ Chcesz zarobić?
Możesz:
-Sprzedaż odrobiny krwi .
-sprzedaż zwierząt lub jeńców
-Zatrudnienie się jako łowca.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach