[Hayate]

Trochę zaczęło go to już nudzić ale chciał jak najszybciej wykonać te zadanie więc nie zwalniał tempa. Zmienił nawet repertuar na żywszy by nieco się rozweselić.

[REKLAMA]

[Potenżny EromeQ]

Byłeś już grubo za połową kiedy usłyszałeś to już nie jest śmieszne rozśmiesz mnie

[Hayate]

Chłopak odwrócił się do rozmówcy.
- Chyba nie bardzo rozumiem. Przyszedłem tu sprzątać a nie rozśmieszać Cię. - Odparł beznamiętnie.

[Potenżny EromeQ]

No to posprzątaj je ale tak śmiesznie Powiedział wielki bachor

[Hayate]

Chłopak nie miał zamiaru się wygłupiać przy tym zadaniu a jedynie skończyć je najprędzej jak to było możliwe.
- To raczej nie będzie możliwe. Idź lepiej pobaw się z mamą. - Odparł i powrócił do ustawiania pajacyków.

[Potenżny EromeQ]

200

No proszę ja chcę powiedziała prawie plącząc

[Hayate]

W głowie zaświtał mu pewien plan.
- Jeśli chcesz się pobawić, to możesz ze mną poukładać. Zastanawiam się czy potrafisz to zrobić. - Spytał nie przerywajac pracy.

[Potenżny EromeQ]

Dobrze Powiedziała i ruszyła ci pomagać

300

[Hayate]

- Całkiem nieźle Ci to wychodzi. Zasługujesz na pochwałę. - Powiedział chłopak zadowolony z dość dużej pomocy jaką otrzymał.

[Potenżny EromeQ]

dziecko jak tylko to usłyszało zabrało się do jeszcze większego wysiłku szybko poukładaliście wszystkie zabawki.

[Hayate]

- Uff.. Zuch. Postawa godna prawdziwego shinobi. Pozostaje się dopytać co jeszcze pozostało do zrobienia. - Z tymi słowami, chłopak ruszył na poszukiwania zleceniodawcy by sprawdzic co należy jeszcze zrobić.

[Potenżny EromeQ]

W kuchni stała jakaś kobieta

[Hayate]

- Witam. Jestem tu z misją od Hokage. Miałem pomóc sprzątać u państwa Mommon i chciałbym się zapytać co jeszcze jest do zrobienia. - Powiedział prosto z mostu, licząc na konkretną odpowiedź.

[Potenżny EromeQ]

A tak poukładaj zabawki mojej małej

[Hayate]

- Pajacyki i lalki już zostały poukładane. Dlatego przyszedłem zapytać czy należy jeszcze cos zrobić a jeśli tak, to gdzie. - Sprecyzował pytanie.