Przeciwnicy padli szybko... Po chwili drzewo przemieniło się w shinobi'ego z czarnym płaszczem takim jak nosi akatsuki tylko bez chmurek. Miał też na głowie kaptur zakrywający jego twarz.
_________________
REKLAMA
Natura Chakry: Suiton, Fuuton
Dołączył: 06 Lut 2010 Posty: 1095
" Hmmm... ciekawe ile mi to zajmie ? " - zapytałem się w duchu. Następnie utrzymując dalej 4 klony by w razie ataku przeciwnika zaatakowały go.Pierwsza dwójka uderzy atakiem Raizou Senpuu no Jutsu tworząc po 2 elektryczne wiry. Kolejna dwójka cały czas osłania mnie i w razie ataku na mnie używają Kage Esno no Jutsu by złapać shinobi'ego. Gdyby jednak to nie podziałało używam kawarimi no jutsu.
" Czyżby to był on ? " - pomyślałem i zapytałem głośno - Czy to ty jesteś Kensei Nara ? - zapytałem z pełną powagą w głosie. Następnie gdyby próbował mnie zaatakować w jakikolwiek sposób używam Hana Tonsou by wydostać się z kontroli cienia. A następnie czujnie śledzę jego poczynania i nie daje drugi raz złapać się w to samo jutsu.
Koleś nic się nie odzywał... Po chwili zza drzewa wyszedł następny koleś. Ubrany identycznie. On również złapał ciebie cieniem kiedy puścił cię ten pierwszy. Zaczął do ciebie podchodzić.
/ Hana Tonsou używasz podczas gdy jesteś załapany w jutsu tak jak itachi a więc nie potrzeba pieczęci ;] /
" Gdzie...gdzie ja jestem ? " - pomyślałem budząc się na podłodze w jakimś obskurnym pomieszczeniu. Następnie próbowałem zorientować się nad swoim położeniem i sytuacji w jakiej się znalazłem.
- Witaj.. - odpowiedziałem niepewnie wpatrując się w postać stojąca w drzwiach. Nie widziałem dobrze twarzy gdyż padał na nią cień pomieszczenia. Następnie wstają na równe nogi czekałem na dalszą wypowiedz tej osoby.
-Więc pewnie zastanawiasz się czemu cię tu sprowadziliśmy? Otóż jesteś wybrany. Nie... nie jesteś wybrańcem który ocali świat. Jesteś wybrany spośród co tu ukrywać... niewielu członków klanu Nara którzy się ostatnio urodzili. Czemu ty? Ponieważ widzimy w tobie potencjał. Tak więc masz możliwość dołączenia do elitarnych oddziałów Klanu Nara. Warunek? Wyrzec się wioski.
- Dlaczego myślicie, że chciałbym wyrzec się wioski i zostać Nukenin'em - Zapytałem lecz nie z pogardą a z zaciekawieniem które wzbudziła we mnie jego przemowa. Nigdy wcześniej nie słyszałem nic o Elicie klanu Nara więc moje zaciekawienie rosło z każdą chwilą.
-Nic nie mówiłem o zostaniu Nukenin'em. Mówiłem o wyrzeczeniu się wioski. Jeśli się zgodzisz to umrzesz... I my o to zadbamy. Dla wszystkich wiosek już nie będziesz istniał. Dlatego ostatnio "zmarło" kilku Nara. Po "śmierci" Dostajesz nowe imię i nazwisko. Dlatego też nie słyszałeś o naszej organizacji.
// Tam nie powinno być, że jeżeli się NIE zgodzę ? XD //
" Na razie muszę się zgodzić choć nie wiem co będzie dalej ale na razie nie mam wyboru, czy to moje przeznaczenie ? " - pomyślałem po czym lekko sapnąłem co członkowie klanu Nara często robią przed podjęciem decyzji. - Chyba nie mam wyboru, ale co dokładnie znaczy , że umrę ? - zapytałem po czym rzuciłem znaczące spojrzenie w kierunku mojego "przyjaciela".
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach