[Akki Nendo]

Używajć Shunshin no Jutsu prze teleportowałem się tam i popatrzyłem na ludzi. Moje pająki i nadajniki szybko do nich podeszły, a ja je wysadziłem. Następnie wykonałem technikę:
- Katon: Hosenka no Jutsu!- chowajac w kulach ognia żuczki z gliny, które później wysadziłem. Na koniec wziąłem do ręki yoyo i zacząłem się nim bawić. Gdy ktoś do mnie podejdzie wysyłam z yoya senbony.

[REKLAMA]

[Nizari Asneri]

Przeciwnicy poważnie oberwali. Po chwili W twoją stronę zaczęły lecieć ptaki z gliny.

[Akki Nendo]

"Glina?!"- zdziwiłem się i próbowałem ją spalić za pomocą Katon Hikyuu no Jutsu i oddalić się od miejsca wybuchu. Stworzyłem parę shurikenów z gliny i rzuciłem nimi w przeciwników, jeżeli się wbiły w ciało to detonuje je, a nawet, jeśli nie trafiły, to też je niszczę.

[Nizari Asneri]

Przeciwnik zniknął. Po chwili w twoją stronę zaczęła pędzić gąsienica z gliny.

[Akki Nendo]

"Coraz więcej gliny!"- pomyślałęm zdenerwowany. Próbowałem spalić glinę i wysadzić ją innymi glinianymi technikami. Gdy dostanę używam Kawarimi.

[Nizari Asneri]

Po chwili zauważyłeś wielkiego Smoka z gliny, a obok niego ptaka na którym ktoś stał...

[Akki Nendo]

"Co to jest?!"- zdziwiony i przerażony, trzymając w ręce pare senbonów z gliny patrzyłem na przybysza.
- Kim jesteś?! - wykrzyczałem.

[Nizari Asneri]

-A co ciebie to obchodzi...?

[Akki Nendo]

Uśmiechnąłem się wrednie:
- Wolę wiedzieć kogo pokonam

[Nizari Asneri]

-Nie bądź taki pewien...
Powiedział, a w twoją stronę poleciały 2ptaki. Oba posiadały po 4skrzydła. Po chwili wybuchły i odrzuciły ciebie.

[Akki Nendo]

Wykonałem szybko Kawarimi i Shunshin no Jutsu za przeciwnika wbijając w niego trzy senbony. Znowu teleportowałem się w drzewa i spowodowałem wybuch igieł w ciele przeciwnika. Następnie stworzyłem koniki polne, które zaczęły wybuchać. Na koniec użyłem Daryuu Taiga i powstała rzeka błota, w której ukryłem gliniane stworzonka. Odszedłem na bezpieczną odległość od błota i wykonałem Katsu!

[Nizari Asneri]

Gdy próbowałeś wbić w niego senbon on wybuchł. Była to jakaś zabójcza odmiana Kawarimi... Po chwili pojawił się na smoku. Ptak się zaczerwienił po czym wybuchł tworząc wielkie bum! Ty użyłeś Kawarimi dzięki czemu przeżyłeś.
-Spokojnie... Co ty taki agresywny?
Zapytał siedząc na smoku.

[Akki Nendo]

- Chcę trenować swoje umiejętności - szybko powiedziałem jakby w obronie.

[Nizari Asneri]

-Chłopcze... Shinobi rangi... Chuunina...? Chce trenować swoje umiejętności na shinobim rangi S.Jounina...? Coś tu chyba nie tak... Znajdź sobie kogoś swojego poziomu, albo idź sam trenuj...

[Akki Nendo]

- Może i jestem tylko Chunninem, ale dawałem Ci radę - zaśmiałem się.