[Nizari Asneri]

Nie wiedziałeś gdzie jest najbliższa wioska... Tzn. najbliższą była Tsuki. Przynajmniej tak ci się wydawało. Znałeś tylko wioskę Tsuki i Konoha. Ale nic nie przeszkadzało poszukać jakiś ^,^

[REKLAMA]

[Akki Nendo]

Wybiegłem z klonami szukając jakiś wiosek.

[Nizari Asneri]

Znalazłeś jakąś bardzo małą...

[Akki Nendo]

"Może mała, ale może być tam wiele utalentowanych ninja"- pomyślałem i chciałem niepostrzeżenie wspiąć się na najwyższy budynek w tej wiosce. Patrzyłem na mieszkańców z góry w poszukiwaniu utalentowanych ninja.

[Nizari Asneri]

Eee... raczej było to nie możliwe... Powód? Nie da się poznać utalentowanego ninja po wyglądzie...

[Akki Nendo]

Patrzyłem na ninja, próbowałem zobaczyć, czy wykonują jakieś jutsu albo czy nie trenują.

[Nizari Asneri]

Nikt nic takiego nie robił...

[Akki Nendo]

Postanowiłem się trochę poszwendać. Poszedłem do baru, gdzie zamówiłem piwo i zacząłem pić, czekając na rozróbę,

[Nizari Asneri]

Nic się nie działo... Piwa ci nie sprzedali z powodu nie ukończenia 18lat ^,^
Widać ta wieś była bardziej porządna...

[Akki Nendo]

Zdenerwowany wykrzyczałem na cały bar:
- Co to kurna za gówniany bar jest?! Piwa mi nie sprzedali idioci!

[Nizari Asneri]

Wszyscy cię olali...

[Akki Nendo]

Zdenerwowany wyszedłem z baru i opuściłem wioskę udając się do lasu, gdzie siedziałem i obserwowałem moją małpkę. Czekałem, aż coś się wydarzy.

[Nizari Asneri]

Nic się nie działo... Było normalnie... ptaszki ćwierkały, odgłosy ludzkiej walki dochodziły z północy, wiał lekki wiaterek... Standard.

[Akki Nendo]

- Walka! - powiedziałem do siebie śmiejąc się. Stworzyłem parę pająków z gliny i wysłałem je na zwiady. Stworzyłem też parenaście nadajników(moja własna technika).

[Nizari Asneri]

Widziałeś tam 2kolesi którzy walczyli... Widać było, że obaj są zalani potem i krwią...